Kilka osób trafiło do szpitala. Policjanci zbadali kierowcę alkomatem. Oniemieli, gdy to zobaczyli
Wypadek w Zbeninach koło Chojnic na Pomorzu przyniósł ze sobą ogromne zaskoczenie. Zderzenie pojazdu osobowego z ciężarówką mogło zakończyć się tragicznie. Policjanci nie mogli jednak uwierzyć w to, co pokazywał alkomat, którym zbadano 54-letniego kierowcę jadącego chwilę wcześniej drogą wojewódzką numer 235. W urządzeniu zabrakło skali.
Groźny wypadek, zderzyły się dwa pojazdy
W piątek (19.01) o godzinie 9:30 policjanci z chojnickiej drogówki otrzymali wezwanie na drogę wojewódzką numer 235. Na wysokości miejscowości Zbeniny doszło do wypadku. Zderzyły się dwa pojazdy. Na skrzyżowaniu dróg doszło do zderzenia się samochodu osobowego oraz ciężarówki.
Żona Mariusza Kamińskiego musiała ujawnić majątek. Spore zaskoczenie- 54-letni mieszkaniec gminy Chojnice, kierując pojazdem marki VW Golf, jadąc w kierunku Chojnic podczas wykonywania skrętu w lewo, w kierunku miejscowości Kłodawa, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu w kierunku Brus 55-latkowi, który kierował samochodem ciężarowym, w wyniku czego doprowadził do zderzenia - przekazała Pomorska Policja.
54-latek był pijany tak bardzo, że na alkomacie brakło skali
Policjanci obecni na miejscu od razu zwrócili uwagę na 54-letniego kierowcę osobówki. Mężczyzna wiózł trzy osoby. Wszyscy trafili do szpitala. Śledczy ujawniają jednak jeden aspekt tej sprawy, który sprawia, iż zdziwienie wywołuje fakt, że w wypadku nikt nie zginął.
ZOBACZ: Akt zgonu na nowych zasadach z absurdalnym pytaniem. Lekarze alarmują i chcą zmian
- Mundurowi zbadali alkomatem stan trzeźwości kierowcy golfa. Policyjny alkomat pokazał maksymalną swoją wartość czyli 4 promile z informacją, że wartość może być wyższa. Z uwagi na to została zabezpieczona jego krew do badań laboratoryjnych oraz zatrzymane prawo jazdy - przekazała Komenda Powiatowa Policji w Chojnicach.
Do szpitala trafiły cztery osoby
54-latek naraził na utratę życia i zdrowia nie tylko siebie, ale pozostałe cztery osoby biorące udział w wypadku w Zbeninach. Teraz będzie musiał odpowiedzieć za swoje zachowanie. Kierowcy, dla którego brakło skali na alkomacie, grozi nawet kilka lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ: Znaleziono ciało inżyniera z Polski i jego dwóch córek. W mieszkaniu była też czwarta ofiara
- Policyjny technik zrobił zdjęcia, wykonał szkic sytuacyjny oraz zabezpieczył ujawnione na miejscu ślady, które mogą okazać się pomocne w ustaleniu bliższych okoliczności wypadku. Teraz mundurowi będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia - podkreślili policjanci.
Źródło: policja