Donald Tusk przeszedł na wcześniejszą emeryturę. W PiS zawrzało
Donald Tusk podał politykom PiS na tacy argument do osobistego ataku. Były premier na spotkaniu w Rokietnicy przyznał się, że skorzystał z wcześniejszej unijnej emerytury. Mowa o około 21 tysiącach złotych brutto miesięcznie. Mateusz Morawiecki nie mógł przepuścić takiej okazji. Premier stwierdził, że Donald Tusk korzysta z polityki PiS.
Donald Tusk poruszył temat swojej emerytury, to był strzał w kolano
Donald Tusk chciał w Rokietnicy udowodnić rozmówcom, że on nie walczy o władzę z pobudek finansowych. Kwestia pieniędzy trafiających na jego konto szybko obróciła się przeciwko niemu.
- Mam wysoką europejską emeryturę, mam w domu moje dzieci, wnuki, moją żonę. Nie mam potrzeb finansowych, stanowisk się już w życiu nasprawowałem - powiedział Donald Tusk w Rokietnicy. Słowa byłego premiera zacytował m. In. Fakt, a to sprawiło, że rozpętała się prawdziwa burza wokół “euroemerytury Tuska”.
Ojciec przyduszał dziecko. Matka się przyglądała. Szokujące nagraniePieniądze trafiające na konto Donalda Tuska są kosmiczne
Donald Tusk przeszedł na wcześniejszą emeryturę i korzysta z prawa przysługującego wysokim urzędnikom europejskim. Za miesiąc lider PO będzie obchodził 66. urodziny, a więc skorzystał z prawa przejścia na wcześniejszą emeryturę.
Z racji, iż Donald Tusk skorzystał z prawa emerytalnego minimalnie szybciej, to otrzymywane z kasy UE pieniądze są nieco inne. Niemniej nadal jest to kwota, która dla zwykłego śmiertelnika wydaje się wręcz nierealna. Mówimy o około 21 tys. zł brutto miesięcznie.
Publiczne przyznanie się do bycia europejskim emerytem szybko wykorzystał obóz PiS. W sieci zaroiło się od oburzonych głosów, które wskazywały na niebotyczne kwoty trafiające do kieszeni Donalda Tuska. Oczywiście pomijany jest fakt, że pieniądze te należne są z racji osiągnięć i wykonywanej wcześniej pracy.
Politycy PiS postanowili skupić się jednak nie tyle na samych pieniądzach Donalda Tuska. Kluczowa okazała się kwestia wcześniejszej emerytury. Głos zabrał nawet sam Mateusz Morawiecki, który poświęcił czas na nagranie specjalnego filmu, gdzie wskazuje, iż były premier korzysta z polityki PiS w czasie, gdy wcześniej sam podwyższał wiek emerytalny.
PiS nie mogło odpuścić, euroemerytura Tuska głównym tematem
Euroemerytura Tuska rozgrzała polityczne środowisko. - Dla Polaków wydłużony wiek emerytalny, dla siebie wcześniejsza euroemerytura - stwierdził Szymon Szynkowski vel Sęk, oburzony słowami byłego premiera. Minister ds. Unii Europejskiej nie był jednak jedyny.
Na Twitterze pojawiło się wymowne nagranie Mateusza Morawieckiego. Premier stoi w koszuli i krawacie na tle polskiej i europejskiej flagi. W rękach trzyma Fakt, gdzie po oczach biją kolorowe czcionki i wielka kwota trafiająca na konto byłego premiera. - Donald Tusk wszystkim Polakom podniósł wiek emerytalny do 67 lat, a sam szybciutko skorzystał z tego, że PiS wyrzuciło do śmieci jego podwyżkę wieku emerytalnego - powiedział szef rządu PiS.
W podpisie znaleźć można cytat z kultowego serialu “Stawka większa niż życie”, czyli słynne stwierdzenie “nie z nami te numery Brunner”. To subtelny przytyk w wałkowaną od wielu lat proniemieckość Donalda Tuska, który przez TVP wprost oskarżany jest o to, że działał na rzecz interesów Angeli Merkel i jej narodu, a nie własnych wyborców.
Źródło: fakt, pap, goniec