Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Anita Werner niespodziewanie zniknęła z "Faktów" TVN. Wiadomo, dlaczego
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 21.10.2024 19:10

Anita Werner niespodziewanie zniknęła z "Faktów" TVN. Wiadomo, dlaczego

Anita Werner
Fot. KAPIF

Anita Werner, ceniona dziennikarka i wieloletnia prowadząca "Faktów" w stacji TVN, niedawno zaskoczyła swoich widzów, znikając na jakiś czas z anteny. Jej nieobecność wywołała niemałe poruszenie, szczególnie wśród najwierniejszych fanów formatu.

Anita Werner zaangażowała się w projekt z Michałem Kołodziejczykiem

Widzowie "Faktów" zastanawiali się, dlaczego prowadząca nagle zniknęła z ekranu i co stało za jej decyzją. Odpowiedzi na to pytanie postanowiła udzielić sama Anita Werner, publikując na swoim Instagramie post, który wyjaśnił powód tej przerwy.

Okazuje się, że nie była ona przypadkowa. Dziennikarka poświęciła ten czas na realizację ważnego projektu literackiego wspólnie z Michałem Kołodziejczykiem, swoim partnerem życiowym oraz dyrektorem redakcji sportowej Canal+. Para postanowiła napisać książkę, która 23 października 2024 roku trafiła na półki polskich księgarni pod tytułem "Nadzieja FC".

Książka nie jest typową publikacją o tematyce sportowej. Choć futbol stanowi tło opowieści, to nie jest jej głównym tematem. Werner i Kołodziejczyk postanowili stworzyć dzieło, które dotyka znacznie głębszych kwestii, takich jak emocje, ludzkie historie, a także życiowe lekcje. Sama dziennikarka określiła książkę jako historię o ludziach, w której piłka nożna stanowi jedynie narzędzie do poruszenia znacznie ważniejszych tematów. Opowieść oscyluje wokół takich zagadnień, jak wojna, nienawiść, strach i uprzedzenia, które często napędzają konflikty na świecie.

Nie żyje były wokalista Iron Maiden. Tragiczne wieści obiegły cały świat

Anita Werner zaskoczyła fanów swoim nowym projektem

Po intensywnej pracy nad książką, Anita Werner wzięła udział w procesie promocji swojego dzieła, który rozpoczął się spotkaniem autorskim, na którym dziennikarka podpisywała limitowaną swoje dzieło. Jak sama wspomniała na Instagramie, ręka "bolała od podpisywania", ale nazwała go "miłym bólem".

W ciągu trzech godzin udało jej się podpisać aż 500 egzemplarzy książki, które trafiły do fanów. W ten sposób dziennikarka TVN nie tylko zaangażowała się w promocję książki, ale także bezpośrednio nawiązała kontakt z czytelnikami.

Dzień po maratonie podpisywania książek, Anita Werner i Michał Kołodziejczyk pojawili się w programie "Dzień Dobry TVN", aby opowiedzieć o swojej wspólnej pracy. Ich rozmowa dotyczyła nie tylko książki, ale również ich wspólnych pasji, takich jak sport i bieganie, które stanowią ważny element ich życia prywatnego. Dzięki temu widzowie mogli dowiedzieć się więcej o kulisach powstawania "Nadziei FC".

Powrót na antenę i przyszłe plany Anity Werner

Po kilku tygodniach przerwy Anita Werner wróciła na antenę "Faktów" TVN. Jej nieobecność została w pełni wyjaśniona, a książka, nad którą pracowała, spotkała się z dużym zainteresowaniem. Dziennikarka ponownie udowodniła, że jest nie tylko profesjonalistką w dziedzinie dziennikarstwa, ale także osobą zaangażowaną w projekty, które dotykają ważnych, społecznych tematów.

W "Nadziei FC" Anita Werner i Michał Kołodziejczyk nie skupiają się na sportowych statystykach, wynikach meczów czy karierach piłkarskich gwiazd, ale podejmuje znacznie głębsze tematy, które mogą poruszyć każdego czytelnika, niezależnie od jego zainteresowań sportem. To opowieść o tym, jak futbol może stać się pretekstem do refleksji nad ludzką kondycją, relacjami międzyludzkimi i tym, jak łatwo wywołać nienawiść oraz wojnę.

Książka wpisuje się w szerszy kontekst literatury, która analizuje wpływ sportu na społeczeństwo, politykę i samych kibiców. W wielu miejscach odwołuje się do wydarzeń, które wywołują głębokie emocje i skłaniają do przemyśleń. To również książka o nadziei - zarówno tej, którą piłka nożna może dawać, jak i tej, która jest potrzebna w trudnych, życiowych momentach.

Dzięki tej książce Anita Werner i Michał Kołodziejczyk pokazują, że futbol to coś więcej niż sport - to pretekst do rozmowy o ważnych tematach społecznych i emocjonalnych.