Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Ujawnili, co mówią ludzie po przebudzeniu się ze śpiączki. Pada jedno słowo
Irmina Jach
Irmina Jach 21.10.2024 16:36

Ujawnili, co mówią ludzie po przebudzeniu się ze śpiączki. Pada jedno słowo

Ewa Błaszczyk szpital
Fot. AKPA Pixabay/Parentingupstream

Specjaliści z Kliniki Budzik ujawnili, jak naprawdę wygląda proces wybudzania się ze śpiączki. Okazuje się, że najczęściej z ust chorych pada konkretne słowo.

Klinika Budzik od ponad 20 lat pomaga dzieciom w śpiączce

Klinika Budzik, która powstała z inicjatywy aktorki Ewy Błaszczyk, od ponad dwóch dekad opiekuje się dziećmi pozostającymi w stanie śpiączki i ich bliskimi. Przyczyny ich stanu są różne. Wszyscy przechodzą jednak intensywny proces rehabilitacji pod okiem ekspertów.

W uproszczeniu naszym założeniem jest, by dziecko jak najszybciej opuściło łóżko. Jak najwcześniej więc chcemy je spionizować i zabrać na salę ćwiczeń — tłumaczył w rozmowie z portalem parenting.pl Piotr Pawlak, fizjoterapeuta i koordynator zespołu terapeutów w Klinice Budzik.

Choć dzieci są w stanie wegetatywnym, dużo rozumieją i mają indywidualny rytm dobowy. Część z nich ostatecznie wybudza się ze śpiączki. Jak wygląda ten proces?

Policja wydała pilny apel. Dotyczy Polaków ogrzewających domy piecem

Co mówią osoby budzące się ze śpiączki?

Specjaliści z Kliniki Budzik są zgodni — moment wybudzenia się dziecka ze śpiączki nie wygląda tak, jak w hollywoodzkich produkcjach. Mali pacjenci nie otwierają oczu i nie powracają do pełni sprawności w ciągu kilku minut. To długotrwały proces.

Pierwszym objawem kontaktu, jaki możemy zaobserwować, jest to, że pacjent nas słyszy. […] Wzrok pacjenta staje się "bardziej obecny" — ujawnił Piotr Pawlak.

Następnie pacjenci reagują — werbalnie bądź nie — na dźwięki i bodźce. Ukoronowaniem procesu jest mówienie: początkowo sylab, a następnie całych słów. Najczęściej pada konkretne słowo: "mama". Czasem opiekunowie nie umieją ukryć zaskoczenia.

Czasem to przekleństwo. Nieraz cała wiązanka. Dzieje się tak, gdy uszkodzony jest płat czołowy. Dziecko nie jest wtedy sobą, puszczają wszystkie hamulce. Wchodzę do sali, mówię "dzień dobry" i w odpowiedzi słyszę "spierd…" — dodał ekspert z Kliniki Budzik.

ZOBACZ TAKŻE: Idąc na cmentarz we Wszystkich Świętych, zabierz ze sobą makaron. Ten trik robi furorę

Jak wygląda budzenie się ze śpiączki?

Niektórzy pacjenci, jeszcze zanim zaczną mówić, odzyskują umiejętności motoryczne. Na samym końcu powraca pamięć — czasem także z okresu śpiączki. 

Pierwsze różnice w stanie chorych odnotowuje się zwykle dopiero po kilku miesiącach leczenia. Tylko około 20 proc. wybudzeń to spektakularne wyjścia, o których marzą opiekunowie małych pacjentów.