Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Afera w Sejmie. Zrobiła zdjęcie Czarnkowi. "Widzicie to?"
Eryk Błaszak
Eryk Błaszak 07.02.2023 20:09

Afera w Sejmie. Zrobiła zdjęcie Czarnkowi. "Widzicie to?"

Przemysław Czarnek
Pawel Wodzynski/East News

Niemało emocji przyniosło wtorkowe posiedzenie Sejmu, w trakcie którego posłowie Lewicy złożyli wniosek o odwołanie Przemysława Czarnka z funkcji ministra edukacji i nauki. Kiedy do mównicy podszedł sam zainteresowany, jedna z posłanek KO wyjęła telefon i wrzuciła prowokacyjnie zdjęcie do mediów społecznościowych.

Minister Czarnek przemawiał, a posłanka KO wyjęła telefon

- Nie macie prawa mierzyć nas swoją brudną, złodziejską miarą. Nie wszyscy są tacy, jak wy — mówił podczas swojego wystąpienia w Sejmie Przemysław Czarnek, odpowiadając na zarzuty, które opozycja kierowała pod jego adresem w związku z tzw. aferą "willa plus".

Chwilę wcześniej, posłanka Lewicy, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk złożyła w imieniu partii wniosek o odwołanie Przemysława Czarnka z funkcji szefa resortu edukacji.

- Oto wniosek o wotum nieufności wobec ministra Przemysława Czarnka, o odwołanie człowieka, który zabiera dzieciom, żeby dać kolegom, który nauczycielom każe tyrać za najniższą krajową, ale pierwszej lepszej fundacji, kumpla z partii albo parafii, kupuje willę w centrum Warszawy — komentowała emocjonalnie posłanka.

Niedługo potem Przemysław Czarnek pojawił się na mównicy i przekonywał, iż "od tygodnia trwa festiwal nienawiści i hejtu przeciwko zarządom organizacji pozarządowych, które od lat wykonują działalność edukacyjną".

W tym też czasie, będąca w ławie sejmowej Katarzyna Lubnauer wstała ze swojego miejsca i wyciągnąwszy telefon, zrobiła ministrowi edukacji zdjęcie, które chwilę później udostępniła w mediach społecznościowych. - Ktoś się tłumaczy — podpisała fotografię posłanka.

- Czarnek się tłumaczy, ale nie nam, ale PIS. Widzicie to? — pytała retorycznie Katarzyna Lubnauer sugerując jakoby wystąpienie ministra było w główniej mierze skierowane nie do obozu opozycji i obywateli, a członków PiS, od których zależy jego los.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: yt/Sejm RP/radiozet.pl/o2.pl