Niesamowite wieści o córce Ewy Błaszczyk. Aktorka pęka z dumy
Ewa Błaszczyk to znana aktorka, która w swoim życiu przeszła znacznie więcej, niż wiele osób byłoby w stanie znieść. Podobną siłą wykazała się jej córka, Marianna Janczarska, która 2 stycznia skończyła 29 lat.
Córka Ewy Błaszczyk skończyła 29 lat. Udało się jej pokonać przeciwności losu
Od lat wiele mówi się na temat tragedii, jaka spotkała Ewę Błaszczyk niemal trzy dekady temu. Najpierw straciła ukochanego męża, a niedługo później jej córka zapadła w śpiączkę. To właśnie to zdarzenie sprawiło, że obecnie aktorka jest założycielką kliniki "Budzik" i fundacji "Akogo?".
29-letnia Marianna Janczarska odziedziczyła po mamie ogromną wewnętrzną siłę oraz talent aktorski. Ukończyła dziennikarstwo i jest wiceprezesem Fundacji "Akogo?", a od niedawna zajmuje się także projektowaniem ubrań. Trzeba przyznać, że nie miała w życiu łatwo. Gdy miała sześć lat, zmarł jej tata, Jacek Janczarski. Niedługo później jej siostra bliźniaczka Ola zapadła w śpiączkę.
- Miałam pełny dom, troskliwą rodzinę i nagle z tego normalnego życia w ciągu trzech miesięcy znikają ci dwie osoby. Jedna w ogóle, a z drugą nie ma kontaktu i nie wiadomo, co będzie dalej. No i mama, która musiała się w tym odnaleźć — opowiedziała córka Ewy Błaszczyk w rozmowie z Aliną Mrowińśką z VIVY!.
Marianna Janczarska nie ukrywa, że w tym okresie swojego życia towarzyszyło jej ogromne poczucie niesprawiedliwości. Kilka lat chodziła na terapię, ale dopiero wraz z wiekiem, z upływem czasu i z nowymi doświadczeniami udało się jej osiągnąć względny spokój.
Wiele razy córka Ewy Błaszczyk podkreślała, że nie chce być postrzegana przez pryzmat rodzinnej tragedii i, wbrew pozorom, nie żyje w wiecznej depresji. Mariannie Janczarskiej udało się w dość krótkim życiu osiągnąć naprawdę wiele — jest wiceprezesem w fundacji "Akogo?", jest aktorką, ukończyła dziennikarstwo, napisała bajkę, założyła firmę ubraniową i... to wciąż nie jest jej ostatnie słowo.
Córka Ewy Błaszczyk niedawno podjęła się napisania książki o ojcu, Jacku Janczarskim. Pomysł pojawił się w jej głowie przypadkiem podczas studiów.
- Miałam pisać pracę magisterką o Stanisławie Barei, ale moja pani promotor odradziła mi to, mówiąc, że jestem, delikatnie mówiąc "głupia", że chcę pisać o Barei. Wiedziała, że nie poznałam swojego ojca i jego twórczości również. Zapytała, dlaczego nie chciałabym o nim napisać. Pomyślałam, że to genialny pomysł, bo brzydko mówiąc, mogłam upiec dwie pieczenie na jednym ogniu — zdradziła aktorka.
Córka Ewy Błaszczyk stworzyła własną linię ubrań
Zaprojektowane przez Mariannę Janczarską ubrania można znaleźć na stronie MAÑANA. W portfolio jej firmy znajdziemy ciepłe i wygodne bluzy, sukienki czy czapki. Pomysł na stworzenie linii ubrań zrodził się... w trakcie snu.
- Śniło mi się, że jestem właścicielką firmy, która produkuje ubrania i perfumy. Perfumy to na razie przyszłość. A wracając do snu, rano pomyślałam, że mam już prawie skończoną pracę magisterską, teatry są zamknięte, propozycji filmowych brak, więc czemu nie, moda zawsze mnie interesowała. Choć najbardziej lubię ubrać się, jak to określa mój chłopak, jak lump. Pod koniec lipca najpierw się obroniłam, a potem zarejestrowałam firmę Mañana i zaczęłyśmy szyć prototypy. Ja wymyślam, a resztę wykonują fantastyczne dziewczyny. We wrześniu sprzedałam pierwszą rzecz — relacjonowała Marianna Janczarska w rozmowie z VIVĄ!.
Trzeba przyznać, że jak na tak młodą i doświadczoną osobę Marianna Janczarska osiągnęła bardzo wiele i wszystko wskazuje na to, że ma jeszcze całe mnóstwo pomysłów do realizacji.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
13. emerytura będzie pomniejszona o podatek? Brak decyzji to mniejsze pieniądze dla seniorów
Moneta 5 zł jest warta nawet 100 tys. zł. Lepiej sprawdź, czy nie masz jej w swoim domu
10 zł za wypłatę z bankomatu? Fatalne wieści dla klientów czołowych banków
Źródło: VIVA!