Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Zwłoki 31- letniego mężczyzny w jednym z domów. Wstrząsające, kogo zatrzymała policja
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 02.01.2024 09:41

Zwłoki 31- letniego mężczyzny w jednym z domów. Wstrząsające, kogo zatrzymała policja

policja
Podkarpacka Policja

Ogromny dramat na Pomorzu. Policjanci z Bytowa zostali wezwani do jednego z domów ws. kłótni rodzinnej, jednak na miejscu zastali zwłoki 31-letniego mężczyzny. W sprawie zatrzymana została jedna osoba, to partnerka zmarłego. Media podają, że nie był to pierwszy raz, gdy funkcjonariusze musieli interweniować z powodu konfliktu zaistniałego między parą.

Dramatyczny Nowy Rok w Miłocicach

Do tego porażającego zdarzenia doszło w niewielkiej miejscowości Miłocice w powiecie bytowskim. Jak przekazał rzecznik prasowy tamtejszej policji, st. sierż. Dawid Łaszcz, mundurowi znaleźli zwłoki 31-latka w poniedziałek (1 stycznia) ok. godziny 5 nad ranem.

Powodem, dla którego funkcjonariusze znaleźli się w domu mężczyzny, był fakt wezwania ich do interwencji ws. nieporozumienia rodzinnego. W toku postępowania zatrzymana została na razie jedna osoba.

Uderzył w bariery dźwiękochłonne, później wjechał w BMW. Z mercedesa praktycznie nic nie zostało

Porażające szczegóły zbrodni

Nieco więcej zdradził z kolei prok. Paweł Wnuk z Prokuratury Okręgowej w Słupsku, który poinformował, że zatrzymana to partnerka zmarłego. Jednocześnie potwierdził, że “doszło do nieporozumienia rodzinnego, w wyniku którego śmierć poniósł 31-latek”.

ZOBACZ: Tragiczny wypadek syna Sylwii Peretti. Policja nadal nie przesłuchała kluczowego świadka

O tragedii jako pierwsze dowiedziało się radio RMF FM, podające, że w rękach policji jest 28-letnia kobieta. Miała ona zadać byłemu partnerowi dwa ciosy nożem podczas awantury domowej.

RMF FM: W domu ofiary już wcześniej interweniowała policja

Co więcej, rozgłośnia twierdzi, że funkcjonariusze w tym samym domu interweniowali już wcześniej, w noc poprzedzającą tragiczne zdarzenia.

Po północy zostali wezwani do awantury domowej, wyproszony wtedy z domu mężczyzna kilka godzin później powrócił i zaczął kolejną, tym razem zakończoną tragicznie scysję - czytamy.

W sprawie wszczęte zostało śledztwo, które prowadzi Prokuratura Rejonowa w Miastku. Śledczy wyjaśniają wszelkie okoliczności dramatu i szukają jego przyczyn.

Źródło: RMF FM, Interia