Zełenski po awanturze z Trumpem wsiadł do samolotu. Wiadomo, z kim się dzisiaj spotkał
Wołodymyr Zełenski po zakończonej fiaskiem rozmowie z Donaldem Trumpem udał się w kolejną dyplomatyczną podróż. Tym razem prezydent Ukrainy porozmawiał z jednym z najważniejszych europejskich polityków. Wszystko to w przeddzień ważnego wydarzenia. Z kim spotkał się Zełenski oraz o czym rozmawiali?
Wołodymyr Zełenski w tarapatach
Rozmowa pomiędzy Wołodymyrem Zełenskim a Donaldem Trumpem budziła zainteresowanie na całym świecie. Wszystko ze względu na fakt, że spotkanie miało dotyczyć nowego modelu współpracy między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi. W jego trakcie w grę wchodziła nawet umowa, która miała zagwarantować naszym wschodnim sąsiadom pewne zabezpieczenia w zamian za dostęp do ich bogatych zasobów naturalnych.
Finalnie jednak do parafowania dokumentu nie doszło, a całe spotkanie zamieniło się w nerwową wymianę zdań, która zaskoczyła niemal cały świat. Przypomnijmy, że największe amerykańskie stacje telewizyjne tj. Fox News czy CNN informowały, że po zakończonych rozmowach delegacja z Ukrainy została wyproszona przez Donalda Trumpa. Niemal w tym samym czasie serwis Acios donosił, że Zełenski i jego towarzysze przez godzinę przebywali jeszcze w Białym Domu, gdzie oczekiwali na wznowienie negocjacji. Ostatecznie jednak prezydent USA nie zmienił swojej decyzji.
Teraz okazało się, że tuż po tamtych wydarzeniach Wołodymyr Zełenski nie ruszył w drogę powrotną do Ukrainy. Prezydent udał się jednak w innym kierunku, aby spotkać się z ważnym europejskim przywódcą. To wszystko w przeddzień ważnego politycznego wydarzenia. O czym rozmawiali? Oto szczegóły.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Europejscy przywódcy wsparli Zełenskiego
Warto wspomnieć, że po całym spięciu z Donaldem Trumpem, Wołodymyr Zełenski oraz cała Ukraina mogli liczyć na wsparcie ze strony innych przywódców. Swoje komentarze w sprawie spotkania zamieścili m.in. szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, szef Rady Europejskiej Antonio Costa czy przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola. Oprócz nich słowa wsparcia skierowali do przywódcy również Olaf Scholz, Ulf Kristersson czy Emmanuel Macron.
Jest agresor, którym jest Rosja, i jest naród, który został zaatakowany i to jest Ukraina. Wszyscy mieliśmy rację, pomagając Ukrainie i nakładając sankcje na Rosję przed trzema laty, jak i kontynuując to teraz. Kiedy mówię - my, to chodzi o Stany Zjednoczone, Europejczyków, Kanadyjczyków, wielu innych. Trzeba dziękować tym, którzy pomogli, i szanować tych, którzy walczą od początku o swą godność, niepodległość, o swoje dzieci i o bezpieczeństwo Europy. To proste rzeczy, ale dobrze je w takim momencie przypomnieć - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron.
Dalsza część artykułu pod wpisem.
ZOBACZ: Andrzej Duda w końcu przerwał milczenie. Niebywałe, jak skomentował awanturę w Białym Domu
Należy dodać, że komentarze pojawiły się również po polskiej stronie. Donald Tusk w zamieszonych w serwisie X wpisach poinformował o swoim wsparciu dla naszych wschodnich sąsiadów. Ponadto premier zwrócił uwagę na zbliżające się wybory prezydenckie w Polsce oraz stanowisko kraju w kontekście trwającego konfliktu.
Dziś staje się jasne, kto w Polsce chce realizować rosyjskie interesy. Z głupoty czy z wyrachowania - bez znaczenia. Dlatego stawka tych wyborów jest wysoka jak nigdy dotąd. I niech nikt już nie udaje, że tego nie widzi. Niepodległa Polska w silnej Europie albo Rosja. Twój wybór - napisał Donald Tusk.
Spore kontrowersje wywołała także postawa Andrzeja Dudy, który przez kilkanaście godzin milczał na temat całego zdarzenia. Zachowanie to wytłumaczyć postanowił na antenie Polskiego Radia jego doradca, Łukasz Rzepecki, który stwierdził, że “prowadzenie odpowiedzialnej polityki wymaga ciszy, rozsądku i spokoju”. Niespodziewanie jednak w sobotę, tuż przed swoim wylotem do USA, prezydent zabrał głos i odniósł się do sprawy.
Wczoraj doszło do pewnego, co tu wiele kryć, impasu. Rozmawiałem przed moim zeszłotygodniowym wylotem do Stanów Zjednoczonych z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Zamieściłem komunikat po tej rozmowie, w którym zrelacjonowałem mniej więcej to, co powiedziałem prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu, że uważam, że powinien prowadzić z prezydentem Donaldem Trumpem spokojne, konstruktywne negocjacje - mówił podczas konferencji prasowej.
Teraz okazuje się, że prezydent Ukrainy spotkał się z kolejnym ważnym światowym przywódcą. Wiemy, gdzie odbyła się rozmowa oraz z kim zobaczył się Wołodymyr Zełenski. Prezentujemy szczegóły.
Stawka nadchodzącego spotkania jest "kolosalna"
Okazuje się, że tym razem Wołodymyr Zełenski został przyjęty przez brytyjskiego premiera Keira Starmera na Downing Street. O wszystkim poinformowała AFP rzeczniczka biura szefa rządu z Wysp Brytyjskich. Rozmowy odbyły się w Londynie w przeddzień szczytu kilkuset europejskich przywódców. Przypomnijmy, że wydarzenie ma dotyczyć Ukrainy oraz trwającego na jej terenach konfliktu.
Premier Starmer i prezydent Zełenski spotkają się dziś po południu na Downing Street - poinformowała rzeczniczka.
ZOBACZ: TV Republika zareagowała na kłótnię Trumpa z Zełenskim w skandaliczny sposób. Ręce opadają
Warto dodać, że wcześniej brytyjskie media pokazywały zdjęcia ukraińskiego samolotu prezydenckiego, który wylądował na lotnisku na północ od Londynu. Sama rozmowa z premierem brytyjskiego rządu miała się natomiast odbyć w sobotnie popołudnie, 1 marca 2025 roku.
W jej trakcie Keir Starmer zapewnił Wołodymyra Zełenskiego, że Wielka Brytania będzie wspierać Ukrainę “tak długo, jak to będzie konieczne”. Premier podkreślił także, że Brytyjczycy w pełni popierają walkę o niepodległość oraz suwerenność Ukrainy.
Mam nadzieję, że słyszał pan te krzyki na ulicy. To naród Zjednoczonego Królestwa, który chciał pokazać swoje wsparcie i to, jak bardzo szanują pana - mówił nawiązując do zgromadzonych przed siedzibą parlamentu tłumów okazujących wsparcie Ukrainie.
Sam prezydent Ukrainy podkreślił, że widział oczekujące na niego tłumy. Ponadto postanowił on podziękować premierowi Wielkiej Brytanii oraz całemu narodowi za okazywane wsparcie i pomoc w tym trudnym czasie. Na koniec Zełenski dodał, że jest “zadowolony, że ma takich przyjaciół”.
Widziałem jak dużo ludzi czekało na nas na Downing Street. Chciałem podziękować panu i narodowi brytyjskiemu za wielkie wsparcie. Cieszę się, że spotkam się jutro z Jego Królewską Mością. Jesteśmy szczęśliwi w Ukrainie, że mamy takiego partnera. Liczymy na wasze wsparcie i jesteśmy zadowoleni, że mamy takich przyjaciół - zaznaczył.
Przypomnijmy, że Keir Starmer zaprosił na niedzielne spotkanie kilkunastu europejskich liderów, w tym premiera Polski Donalda Tuska. W wydarzeniu wziąć udział mają także: sekretarz generalny NATO Mark Rutte, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa. Brytyjskie media, w tym BBC, podkreślają, że po fiasku sobotnich rozmów w Waszyngtonie, stawka londyńskiego spotkania jest "kolosalna".
