TVP: Współpracownik Putina zareagował na słowa Kaczyńskiego. Złożył mu propozycję
Wizyta Mateusza Morawieckiego, Jarosława Kaczyńskiego, Petra Fialy i Janeza Janszy w Kijowie odbiła się szerokim echem również w Rosji. Jak donosi TVP, dyrektor Roskosmosu Dmitrij Rogozin skomentował słowa prezesa PiS, nawiązując do katastrofy smoleńskiej. Ironiczny wpis został już usunięty.
Z inicjatywy premiera Słowenii Janeza Janszy do Kijowa pojechali premier Polski Mateusz Morawiecki, wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński i premier Czech Petr Fiala. Jak już informowaliśmy, premier Ukrainy Denys Szmyhal wyraził wdzięczność za ten "odważny krok przyjaciół".
TVP: Szef rosyjskiej agencji kosmicznej odpowiada Kaczyńskiemu
Spotkanie delegacji Rady Europejskiej z władzami ukraińskimi w Kijowie jest komentowane na całym świecie. Szczegóły wizyty szefów rządów dotarły nawet do Moskwy.
Głos w tej sprawie zabrał Dmitrij Rogozin, który od 2018 r. jest dyrektorem państwowej agencji Roskosmos. W krótkim wpisie na Twitterze zwrócił się bezpośrednio do Jarosława Kaczyńskiego.
"Przyjedź do Smoleńska, porozmawiamy" - tak brzmiał wpis bliskiego współpracownika Władimira Putina, cytowany przez TVP Info. Dyrektor agencji Roskosmos napisał go w języku polskim.
Post pojawił się w mediach społecznościowych we wtorek wieczorem, tuż po wspólnej konferencji Wołodymyra Zełenskiego z szefami rządów. Jednak w środę nad ranem już nie można go odszukać.
Dmitrij Rogozin nie wytłumaczył, czy poprzez wpis chciał odnieść się do katastrofy smoleńskiej z 2010 r., w której zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński i jego żona Maria Kaczyńska. Nie można wykluczyć takiej ewentualności, zważając na fakt, że wrak tupolewa nadal jest w rękach Rosjan.
Kaczyński o misji pokojowej
Krótki wpis dyrektora rosyjskiej agencji to reakcja na środową wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego. W trakcie konferencji prasowej po spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim prezes PiS przedstawił nową propozycję.
- Potrzebna jest misja pokojowa NATO, ewentualnie jeszcze jakiegoś szerszego układu międzynarodowego, ale taka misja, która będzie wstanie także się obronić, i która będzie działała na terenie Ukrainy - oznajmił wicepremier ds. bezpieczeństwa.
Jak na razie nie wiadomo, czy wysłanie misji pokojowej do Ukrainy to autorski pomysł Jarosława Kaczyńskiego lub polskiego rządu. Prezes PiS był dopytywany przez dziennikarzy o szczegóły tego przedsięwzięcia, ale ich nie ujawnił.
Dmitrij Rogozin, który zareagował na propozycję Jarosława Kaczyńskiego, uchodzi za bliskiego współpracownika Władimira Putina. Zanim przejął stery nad Roskosmosem, pełnił funkcję wicepremiera i ambasadora Rosji przy NATO. Dmitrij Rogozin jest uważany za osobę odpowiedzialną za upadek rosyjskiego przemysłu kosmicznego.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Białoruś miała prosić Rosję o pomoc. Władimir Putin nie odpowie sojusznikowi?
Były kanclerz Niemiec straci Order Orła Białego? Powodem powiązania z Władimirem Putinem
Źródło: tvp.info, goniec.pl