Tusk zorganizował pilną konferencję. Skrytykował opozycję i zaapelował do prezydenta
Tuż przed wylotem do Brukseli na posiedzenie Rady Europejskiej premier Donald Tusk wziął udział w briefingu prasowym, podczas którego pojawiło się wiele interesujących kwestii. Szef rządu m.in. wezwał parlamentarzystów do poparcia specjalnej uchwały autorstwa Koalicji Obywatelskiej oraz wystosował apel do prezydenta Andrzeja Dudy.
Tusk leci do Brukseli
Donald Tusk wyleciał w czwartkowy poranek do Brukseli na posiedzenie Rady Europejskiej, by przedyskutować między innymi szczegóły nadzwyczajnego szczytu RE z 6 marca czy najnowsze wydarzenia związane z sytuacją na Ukranie. Istotna będzie także kwestia obronności i konkurencyjności. Tymczasem tuż przed wylotem szef rządu spotkał się z dziennikarzami i poruszył wiele istotnych kwestii.
Nawrocki dostał pytanie po angielsku. Zdumiewające, jak zachowała się rzeczniczka Potężne wątpliwości po śmierci Skrzypek. Niesłychane, czego brakuje w protokole z przesłuchania"W przyszłości będzie koszmarem Putina"
Podczas briefiengu premier nawiązał m.in. do decyzji Parlamentu Europejskiego, który przyjął zdecydowaną większością głosów (419 do 204) wspólny projekt rezolucji dotyczący wzmocnienia europejskiej obronności. W jej ramach w życie weszła także poprawka zaproponowana przez delegację PO-PSL w Europejskiej Partii Ludowej (EPL), uznająca Tarczę Wschód, za flagowy projekt całego przedsięwzięcia. Europosłowie PiS i Konfederacji głosowali przeciw.
Trzeba nazwać rzecz w sposób jasny i prosty, bo ta sprawa jest bardzo jasna i prosta. Dwie główne siły opozycyjne w Polsce PiS i Konfederacja zagłosowały przeciwko projektowi, który jest i w przyszłości będzie koszmarem Putina - mówił szef rządu.
Zdaniem Tuska, wspomnianym koszmarem dla Putina jest "Europa zjednoczona wokół sprawy bezpieczeństwa. Europa, która decyduje się na wydawanie dużo większych pieniędzy, w tym unijnych pieniędzy na dozbrojenie".
Prezes Rady Ministrów zdradził również dziennikarzom, że zlecił przygotowanie specjalnej uchwały, która dziś zostanie przegłosowana w Sejmie. Pojawił się również apel do prezydenta Andrzeja Dudy.
Tusk mówił o specjalnej ustawie. Apeluje też do prezydenta
Zbieg okoliczności spowodował, że kiedy wyjeżdżam finalizować te kwestie do Brukseli, równocześnie w Sejmie będzie odbywała się debata nad uchwałą dotyczącą tego przedziwnego głosowania PiS u i Konfederacji w Parlamencie Europejskim na temat tarczy Wschód i szerzej tej idei i programu jednoczenia Europy wokół wobec rosyjskiego zagrożenia - mówił Tusk podczas czwartkowej konferencji prasowej.
“Więc dzisiaj naprawdę zobaczymy, czy to była pomyłka, czy to była głupota, czy to była jakaś zapiekłość polityczna. Ale że przyszedł moment refleksji? Wtedy być może tę hańbę uda się im zmyć. Obserwujcie Państwo pilnie to głosowanie w parlamencie” - dodał premier wskazując, że chodzi o uchwałę "wspierającą rząd w pracy nad zachowaniem bezpieczeństwa". “Nie ma lepszej metody na uniknięcie wojny. Nie ma lepszej metody na zachowanie trwałego pokoju w naszej części świata, niż silna i zjednoczona Europa, gotowa bronić wschodniej granicy” - podkreślił.
ZOBACZ: W PiS rośnie oburzenie po zachowaniu Andrzeja Dudy. Mocny cios w Karola Nawrockiego
Podczas porannego wystąpienia Donald Tusk zwrócił się także do Andrzeja Dudy, aby ten jak najszybciej podpisał ustawę, która pozwoli na czasowe zawieszenie prawa składania wniosków o azyl. “Presja migracyjna na granicy z Białorusią znowu wzrasta. Nasze służby, straż graniczna, wojsko, policja jest tam w pełni zmobilizowana” - mówił premier.
Jedną z kluczowych politycznych decyzji, która może ograniczyć napływ migrantów i presję nielegalnej migracji, będzie ta świadomość, że w Polsce nie będzie można złożyć wniosku o azyl, kiedy granice przekracza się nielegalnie - podkreślił Tusk.
Tusk zaznaczył, że z niecierpliwością oczekuje podpisu Andrzeja Dudy. "Ponieważ mamy już decyzje rządu, Sejmu, Senatu, czekamy tylko niecierpliwie na podpis pana prezydenta, bo to będzie kluczowe narzędzie w walce z nielegalną migracją i presją na wschodnią granicę. Nie muszę tego tłumaczyć, to ma tez oczywisty, bezpośredni związek z bezpieczeństwem polski” - przyznał dodając, że po uzyskaniu podpisu prezydenta pod ustawą rząd wyda odpowiednie rozporządzenie, którego treść "jest już gotowa".
Kolejną ciekawą kwestią, która została poruszona w trakcie czwartkowego spotkania z dziennikarzami, był niedawny sondaż "Rzeczpospolitej", w którym badani wskazali między innymi, który z kandydatów na prezydenta - według nich - jest mądry.
Muszę powiedzieć, że w sumie 28 proc. badanych, którzy wskazali Nawrockiego jako mądrego kandydata, to już całkiem niezły wynik. W przypadku Trzaskowskiego to jest 47 proc. - stwierdził Tusk.
“Ja PiS kandydata nie wybierałem, ale żeby zrozumieli, że dewastują też własną reputację i ostatecznie szanse własnego kandydata, właśnie przez takie zachowanie, jak to rosyjskie głosowanie w Parlamencie Europejskim. To było rosyjskie glosowanie” - dodał szef rządu.
