Tragedia na S5, ratownicy nie mogli nic zrobić. Mężczyzny nie powinno tam być
W nocy z niedzieli na poniedziałek na drodze ekspresowej S5 koło Leszna (woj. wielkopolskie) doszło do śmiertelnego wypadku. 49-letni pieszy został potrącony przez samochód osobowy, niestety nie udało się uratować jego życia. Trwa wyjaśnianie okoliczności tragedii.
Wypadek pod Lesznem
Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 24 czerwca, na drodze ekspresowej S5 między węzłami Leszno Południe a Leszno Zachód. Około godziny 2:30 służby otrzymały informację o wypadku, w którym poszkodowany został pieszy.
Rodzice szóstki dzieci zginęli podczas wakacji. Tragedia na amerykańskiej plażyKierujący samochodem marki Jeep 47-letni mieszkaniec województwa małopolskiego potrącił pieszego idącego lewą stroną jezdni – przekazała asp. sztab. Monika Żymełka, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Lesznie, cytowana przez portal wlkp112.pl.
Wypadek na S5 koło Leszna. Nie żyje 49-latek
Niestety, mimo wysiłków ratowników, nie udało się uratować życia 49-latka, zginął na miejscu.
To 49-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania – poinformowała asp. sztab. Monika Żymełka.
Uszkodzenia karoserii pojazdu pokazują, że siła uderzenia musiała być bardzo duża. Rozbity został także lewy bok samochodu oraz przednia szyba.
ZOBACZ: Tragedia w Małopolsce. Nie żyje motocyklistka, w akcji wiele służb
Śmiertelne potrącenie pieszego na S5
Jak podaje portal wlkp112.pl, potrącony 49-latek nie miał na sobie odblasków. Nie wiadomo również, dlaczego mężczyzna wszedł na drogę ekspresową. To wyjaśniają biegli i policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora. Prowadzone na miejscu czynności trwały kilka godzin.
