W poniedziałek 27 maja w miejscowości Cesarka w powiecie zgierskim (woj. łódzkie) doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Starsza kobieta została potrącona przez śmieciarkę. Seniorka zginęła na miejscu.
Są nowe informacje ws. wypadku, do którego doszło w ubiegłym tygodniu nieopodal miejscowości Smolniki. Jedną z ofiar tragedii okazał się być jadący skuterem pan Adam. Mężczyzna zginął, bo należytej ostrożności nie zachował podróżujący drogą motocyklista. Zmarły był w drodze do szpitala, gdzie leżał jego chory syn.
Tragiczny wypadek pod Kleszczewem (woj. wielkopolskie). Młody mężczyzna wezwał straż pożarną i zatrzymał samochód na poboczu drogi ekspresowej S5. 22-latek był przekonany, że pali się jego auto. Niestety, z pozoru odpowiedzialna decyzja kosztowała go życie.
Dramat w Romanowie (woj. wielkopolskie). 6-letni chłopiec został śmiertelnie potrącony na przejściu dla pieszych. Według wstępnych ustaleń służb dziecko wysiadło ze szkolnego busa i weszło na pasy. 72-letnia kierująca nie ustąpiła mu pierwszeństwa, chwilę później doszło do tragedii.
W poniedziałek 20 maja w miejscowości Orzechówka (woj. świętokrzyskie) doszło do tragicznego wypadku. Mężczyzna jadący rowerem został potrącony przez samochód. Zmarł w szpitalu. Jak przekazała w mediach społecznościowych parafia pod wezwaniem świętego Andrzeja Apostoła w Suchedniowie, ofiarą wypadku był znany duchowny. Franciszkanin jechał odwiedzić matkę.
Do tragicznego wypadku doszło na terenie klasztoru znajdującego się przy ul. Tamka w Warszawie. Zginął 26-letni mężczyzna wykonujący prace gospodarcze.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w miejscowości Chojniczki koło Chojnic (woj. pomorskie). Po zderzeniu z policyjnym radiowozem zmarł motocyklista. Niestety, ale pomimo podjętej reanimacji, życia 59-latka nie udało się uratować.
Do dramatycznego wypadku doszło dziś na autostradzie A4 na wysokości węzła Bolesławiec. Kierowca samochodu osobowego uderzył w tył stojącej w korku ciężarówki. Korek miał nawet 25 kilometrów.
Tragiczny poranek na ulicach Krakowa. W środę na zjeździe z krajowej S7 doszło do zderzenia dwóch autobusów - miejskiego i rejsowego. Wypadku nie przeżył 61-letni kierowca pojazdu należącego do MPK. Droga jest całkowicie zablokowana.
Tragedia na drodze w Jadachach (woj. podkarpackie). We wtorkowe przedpołudnie doszło tam do zderzenia trzech pojazdów. Jednym z nich była wojskowa ciężarówka, którą podróżowali zawodowi żołnierze. Nie żyją dwie osoby, dwie natomiast trafiły do szpitala.
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek 13 maja o świcie na trasie S8 niedaleko Oleśnicy (woj. dolnośląskie). Na pasie w kierunku Wrocławia dachował samochód osobowy. 38-letni pasażer pojazdu - prawdopodobnie z powodu niezapiętych pasów - wypadł z auta. Mężczyzna nie żyje.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w nocy na autostradzie A2. Pięć samochodów zderzyło się na 309. kilometrze trasy między węzłami Dąbie i Wartkowice. Niestety w wyniku wypadku śmierć poniosła jedna osoba. Kolejnych 6 trafiło do szpitala. Trasa w kierunku Warszawy jest zablokowana.
Tragiczny wypadek na granicy dwóch województw. Policjanci zostali wezwani do wypadku na trasie między Oławą i Łukowicami Brzeskimi. Kierowca wbił się w drzewo, a następnie spłonął w aucie. Nie był w stanie wydostać się z rozbitego samochodu.
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek 9 maja na drodze wojewódzkiej w miejscowości Marwałd niedaleko Ostródy (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką zginęły dwie osoby. Ofiary to rodzice, którzy podróżowali razem z niespełna 4-letnią córką. Po ranną dziewczynkę przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Tragiczny wypadek w miejscowości Białośliwie (woj. wielkopolskie). Samochód uderzył w ogrodzenie, chwilę później stanął w płomieniach. Ratownikom udało się wydostać kierowcę. Niestety, mimo przeprowadzonej resuscytacji, życia poszkodowanego nie udało się uratować.
Dramatyczne chwile rozegrały się pod koniec kwietnia w Bydgoszczy. Pracownik jednego z zakładów produkcyjnych stracił przytomność. Pomimo udzielonej pomocy, jego życia nie udało się uratować. Jak wynika z raportu opublikowanego przez Okręgowy Inspektorat Pracy w Bydgoszczy, w samym kwietniu podobnych zdarzeń było niestety więcej.
W miejscowości Wara (woj. podkarpackie) doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy najpierw uderzył w barierę energochłonną, a następnie roztrzaskał się na drzewie. Siła uderzenia była tak duża, że auto przełamało się na pół. 18-latek zginął na miejscu, trwa walka o życie jego 16-letniego kolegi.
We wtorek 7 maja około godziny 18.00 na drodze pomiędzy Piłą a Kotuniem (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego wypadku z udziałem samochodu osobowego. Auto, którym kierował 20-letni mężczyzna, uderzyło w drzewo. Młody kierowca zginął na miejscu. Dwie inne osoby zostały ranne.
W sobotę ok. godz. 6.00 nad ranem w okolicach Powodowa (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Samochód osobowy, którym podróżowały 3 osoby, wjechał do rowu i dachował. Zginęła 23-letnia pasażerka. Służby ratunkowe o zdarzeniu zostały poinformowane dzięki systemowi eCall. Policjanci początkowo nie mogli ustalić, kto kierował autem.
Śmiertelny wypadek w miejscowości Pasierbiec w Małopolsce. Nie żyje 63-latek, który został przygnieciony przez ciągnik. Na pomoc mężczyźnie wysłany został m.in. śmigłowiec LPR, ale jego obrażenia okazały się być zbyt poważne. To już kolejne tak groźne zdarzenie w ostatnich dniach.
Tegoroczna majówka powoli dobiega końca. Teraz czas na pierwsze podsumowania. Te zrobiła już Komenda Główna Policji, która ujawniła, że w ciągu pięciu dni majowego weekendu na polskich drogach doszło do 346 wypadków, w których zginęły 32 osoby. Inne statystyki także nie zachwycają i są wyraźnie gorsze niż w ubiegłym roku. A przecież przed nami jeszcze niedzielne powroty do domów, które zapewne dodatkowo wyśrubują tragiczne wyniki.
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę 4 maja nad ranem na autostradzie A1 przy granicy polsko-czeskiej. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że zderzyły się ze sobą trzy pojazdy. Dwie osoby zginęły na miejscu.
W piątek 3 maja na warszawskim Wilanowie doszło do tragicznego w skutkach wypadku, w którym zginęły 3 osoby. Samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo oraz ogrodzenie posesji, po czym zapalił się i doszczętnie spłonął. Prokuratura przekazała najnowsze informacje o ofiarach, a także prawdopodobnej przyczynie tragedii.
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek 3 maja w miejscowości Klonownica-Augustów (woj. podlaskie). Samochód osobowy, którym podróżowały dwie osoby, wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Zginęli kobieta i mężczyzna. Ruch kolejowy został wstrzymany.
Nie żyją dwaj młodzi mężczyźni, którzy po wskoczeniu do jeziora w Lipnicy nie wypłynęli na powierzchnię. Mężczyźni mieli 19 i 29 lat. Okoliczności tragedii bada policja.
Kolejny śmiertelny wypadek na polskich drogach. 1 maja po południu pod Sławoborzem w powiecie świdwińskim (woj. zachodniopomorskie) w wyniku zderzenia trzech pojazdów zginęły 2 osoby. Droga wojewódzka zablokowana jest w obu kierunkach.
We wtorek 30 kwietnia późnym wieczorem doszło do tragicznego w skutkach wypadku w miejscowości Bikówek pod Grójcem. 63-letni kierowca samochodu osobowego potrącił 45-letniego pieszego. Pomimo reanimacji, mężczyzna zmarł. Policja apeluje.
Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Orchówek (woj. lubelskie). Kierowca osobowej Cupry na łuku drogi stracił panowanie nad autem, po czym uderzył w skarpę i dachował. Pojazdem podróżowało czterech młodych mężczyzn, zginął 23-latek.