Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Nie żyje kobieta, sześć osób w szpitalu. Droga całkowicie zablokowana
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 06.06.2024 10:36

Nie żyje kobieta, sześć osób w szpitalu. Droga całkowicie zablokowana

wypadek
fot. KM PSP w Ostrołęce

Tragiczny wypadek na drodze krajowej numer 61 pod Ostrołęką (woj. mazowieckie). W czołowym zderzeniu dwóch samochodów osobowych zginęła jedna osoba. Sześcioro poszkodowanych zostało przetransportowanych do szpitala. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu przy ewakuacji rannych.

Tragiczny wypadek pod Ostrołęką

Do wypadku doszło w czwartek 6 czerwca o świcie na drodze krajowej numer 61 w miejscowości Kordowo. Osobowa toyota i ford zderzyły się ze sobą czołowo. Łącznie pojazdami podróżowało siedem osób. Policja otrzymała zgłoszenie o godzinie 5.11.

Strażacy, aby wydostać trzy ranne osoby, musieli użyć specjalistycznego sprzętu. Poszkodowani byli zakleszczeni w pojeździe. Służby za pomocą narzędzi hydraulicznych zdołały ewakuować ich na zewnątrz. Niestety w wyniku wypadku zginęła jedna osoba. Droga w miejscu zdarzenia była całkowicie zablokowana.

Skandal po występie na festynie dla dzieci. Rodzice zakrywali dzieciom uszy

Śmiertelny wypadek pod Ostrołęką. Nie żyje 82-latka

Policja poinformowała, że fordem poza kierowcą podróżowało jeszcze 3 pasażerów. Toyotą w momencie wypadku jechał kierowca i dwie kobiety. Zginęła 82-letnia pasażerka. Poniosła śmierć na miejscu.

ZOBACZ: Tragiczny wypadek na Podkarpaciu. 61-latek zginął na miejscu

Pozostali pasażerowie z poważnymi obrażeniami ciała zostali przetransportowani do okolicznych szpitali - poinformowała ostrołęcka policja.

Policja apeluje o omijanie miejsca wypadku

Policja na miejscu zdarzenia pracuje pod nadzorem prokuratora. Droga została całkowicie zablokowana. Według wstępnych informacji do ok. godz. 10-10.30. Wyznaczono objazdy przez Kordowo Wieś. 

ZOBACZ: Auto eksplodowało na środku ulicy w polskim mieście. W środku znaleziono zwłoki

Prosimy w miarę możliwości o omijanie miejsca wypadku i wybieranie tras alternatywnych - przekazał kom. Tomasz Żerański z KMP w Ostrołęce.

Służby wyjaśniają szczegółowe okoliczności tragedii. Na miejscu pracuje m.in. technik kryminalistyki.