Niecodzienna sytuacja przydarzyła się mieszkance Wielkopolski. Kobieta rok temu wynajęła swoje mieszkanie lokatorom i wyjechała za granicę. Okazało się, że najemcy nie opłacają czynszu i doprowadzili do ogromnego zadłużenia. Kobieta wciąż nie odzyskała swojego mieszkania, a na domiar złego do marca zmuszona jest do mieszkania w piwnicy.
Do kolejnego tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego doszło dzisiaj nad ranem. Jedna osoba zginęła na miejscu, a jedna jest ranna. Mieszkańcy nazywają trasę, na której doszło do wypadku "drogą śmierci". W zeszłym tygodniu dokładnie w tym miejscu zginęły dwie osoby. Policja apeluje. Są poważne utrudnienia.
Dzisiaj w samo południe w całym kraju będzie można usłyszeć syreny alarmowe, a ma to związek z tragedią, do jakiej doszło niemalże tydzień temu. Wyjaśniamy, czego się spodziewać.
Zakończyły się poszukiwania zaginionej 57-latki w województwie kujawsko-pomorskim. Kobieta wyszła do sklepu i przez kilka godzin nie wracała do domu. Ostatecznie służbom udało się ją odnaleźć niemal w ostatniej chwili. Trudno uwierzyć, jaką metodę użyli policjanci.
Niemal cała Polska żyje sprawą zaginięcia Beaty Klimek. Rodzina zaginionej jest przekonana, że kobieta stała się ofiarą poważnego przestępstwa. Podejrzenia padają głównie na męża 47-latki, z którym była w trakcie rozwodu. Teraz na jaw wyszło, co mężczyzna robił w dniu zniknięcia byłej ukochanej. Trudno uwierzyć, jak się z tego tłumaczy.
Kolejne tragiczne wieści od polskich służb mundurowych. Nie żyje komendant powiatowy policji w Sandomierzu. O wszystkim poinformowali jego koledzy i koleżanki. Do zdarzenia doszło podczas wyjazdu służbowego. Teraz poznaliśmy szczegóły tej przykrej historii.
W czwartkowy poranek w jednym z polskich miast doszło do tragicznego wypadku na przejściu dla pieszych. W wyniku zdarzenia śmierć poniosła 43-letnia kobieta. Lokalni policjanci przedstawili już wstępne ustalenia. Niestety, ale o tragedii przesądził fatalny błąd.
W czwartek w jednej z polskich miejscowości doszło do tragicznego wypadku z udziałem samochodu osobowego. Niestety podczas zdarzenia śmierć poniosła kobieta, podróżująca na miejscu pasażera. Służby zdecydowały o całkowitym zablokowaniu drogi. Utrudnienia mają potrwać kilka godzin. Okoliczności dramatu dosłownie jeżą włosy na głowie.
Tragiczne odkrycie w Poznaniu. Jeden z mieszkańców od dłuższego czasu nie widział swoich sąsiadek. Zaniepokojony tym faktem postanowił zawiadomić policję. To, co odkryto za drzwiami mieszkania, wstrząsnęło śledczymi.
Od niemal dwóch miesięcy Polska żyje sprawą zaginięcia Beaty Klimek. Kobieta wyszła z domu i od tamtej pory nie ma z nią żadnego kontaktu. Bliscy zaginionej twierdzą, że 47-latka mogła paść ofiarą zabójstwa. Swoją teorię w sprawie ma również policyjne Archiwum X. Oto co zadaniem śledczych miało się stać z zaginioną.
Tragiczne doniesienia z województwa lubelskiego. Służbom nie udało się uratować życia starszej kobiety, która została potrącona w środę nad ranem. Droga na miejscu zdarzenia jest zablokowana, mundurowi kierują na objazdy. Kilka godzin później doszło do kolejnego koszmarnego zdarzenia – w wypadku poważnie poszkodowany został 14-letni chłopiec. Policja ujawniła porażające szczegóły sprawy.
Czy to może być przełom w poszukiwaniach Beaty Klimek? Jak nieoficjalnie ustaliły media, do poszukiwań zaginionej na początku października kobiety dołączają specjalistyczne służby. Pod domem męża kobiety pojawiły się dziś nieoznakowane radiowozy. Mamy najnowsze informacje.
Zachowanie klientów w popularnych sieciach handlowych często potrafi być zaskakujące. W poszukiwaniu oszczędności potrafią oni posunąć się do nieoczywistych działań, które czasami mogą okazać się niezgodne z prawem.
Tajemnicze zaginięcie Beaty Klimek od kilku tygodni mocno elektryzuje opinię publiczną. Oliwy do ognia w zagadkowej sprawie dolewa obecna partnerka męża zaginionej kobiety, która w rozmowie z "Faktem" zdecydowała się na wstrząsające słowa.
Tragiczne wieści napłynęły we wtorkowy poranek ze Śląska. Tuż po godzinie 6 doszło tam do koszmarnego wypadku, w wyniku którego zginął jeden z kierowców. Na miejscu trwała dramatyczna akcja ratunkowa, jednak nie udało się w porę wyciągnąć mężczyzny z płonącego samochodu. Policjanci poinformowali o wstępnych ustaleniach w sprawie.
Szokujące zdarzenia z województwa lubelskiego. Młody kierowca wypadł z drogi i z impetem wjechał w budynek jednorodzinny. Policja informuje, że w momencie zdarzenia, gospodarz domu przebywał bezpośrednio za ścianą, w którą uderzył samochód. Służby opublikowały wstrząsające zdjęcia z miejsca.
16-latek, który wracając do domu nocnym autobusem, wysiadł wcześniej z powodu złego samopoczucia, przez wiele godzin nie kontaktował się z rodziną. Zaniepokojona matka chłopca powiadomiła policję. Służby dokonały dramatycznego odkrycia, liczyła się każda minuta.
Poważny wypadek na jednej z polskich tras. W wyniku zderzenia dwóch pojazdów, rannych zostało kilka osób. Na miejscu dramatu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Aktualnie droga jest zablokowana, a kierowcy muszą liczyć się z wielkimi utrudnieniami. Lokalne służby ujawniły porażające fakty.
Porażające doniesienia z województwa lubuskiego. Do policjantów wpłynęło zgłoszenie o zdewastowaniu jednego z cmentarzy. Wiadomo już, że uszkodzonych zostało blisko 50 pomników. Sprawcy kopali nagrobki, wyrywali płyty i łamali tablice, w sieci pojawiło się szokujące nagranie.
Tragedia w województwie mazowieckim. W poniedziałek nad ranem w wyniku poważnego wypadku zginęła 16-letnia dziewczyna. Policjanci poinformowali o wstępnych ustaleniach w sprawie okoliczności zdarzenia i wydali pilny apel do kierowców. Powinni oni zachować szczególną ostrożność zwłaszcza w najbliższym czasie.
Młody policjant zginął w tragicznych okolicznościach, jego ukochana pożegnała go w poruszających słowach. Sierż. szt. Mateusz Biernacki zmarł w sobotę (23 listopada) podczas niefortunnej interwencji, był mężem i ojcem dwójki dzieci. – Świat zabrał mi cię zbyt wcześnie... Została tęsknota i ból... – zaczęła zrozpaczona kobieta.
Policjanci z Opola wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia w powiecie namysłowskim. Dramat rozegrał się w jednym z mieszkań, w którym ukrywał się 32-latek. Służby przekazały porażające informacje – mężczyzna postrzelił trzy osoby, po czym zabarykadował się w pomieszczeniu z dwójką dzieci i ich matką. Ujawniono kulisy dramatycznej akcji.
Trwają intensywne poszukiwania Beaty Klimek, która zniknęła bez ślady ponad miesiąc temu. W sobotę jej bliscy, mieszkańcy Poradza i strażacy ochotnicy przeczesywali lokalne lasy. W dniu zaginięcia kobieta miała ze sobą telefon komórkowy. Wiadomo, gdzie logowała się po raz ostatni.
Komenda Główna Policji wydała w niedzielę komunikat w związku z tragiczną interwencją, do której doszło na warszawskiej Pradze. Niestety, podczas akcji policjant został postrzelony przez innego funkcjonariusza, na skutek czego zmarł.
Sprawą tajemniczego zaginięcia Beaty Klimek żyje cała Polska. Bliscy kobiety, służby i mieszkańcy wybrali się w sobotę na poszukiwania 47-latki. Z kolei jej mąż wydaje się być nie wzruszony całą sytuacją. Serwisowi Polsat News udało się z nim skontaktować.
Do tragedii doszło w sobotę wieczorem na drodze krajowej numer 10. W wyniku wypadku z udziałem trzech samochodów osobowych zginęły dwie osoby, a jedna została ranna. Droga jest całkowicie zablokowana, występują poważne utrudnienia.
Stołeczna policja opublikowała właśnie pilny komunikat w sprawie poszukiwań matki oraz dziecka. 31-letnia kobieta nie nawiązała kontaktu z rodziną od 10 listopada do chwili obecnej. Policja opublikowała zdjęcia 9-letniej Zosi oraz jej mamy i prosi o pomoc.
Zaginięcie Beaty Klimek od niemal dwóch miesięcy elektryzuje opinię publiczną. W sobotę 23 listopada mieszkańcy Poradza razem ze służbami oraz rodziną zaplanowali kolejną akcję poszukiwawczą. Wytypowano konkretny teren. Bliscy są przekonani, że kobieta nie uciekła. W sprawie pojawia się coraz więcej zagadkowych wątków. Porażające słowa padły z ust sołtys Poradza.