Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dziś (7.01) ostrzeżenia pierwszego stopnia o marznących opadach powodujących gołoledź dla wschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego i południowej oraz zachodniej części województwa podlaskiego. Wydane alerty obowiązują do niedzieli do 9:00.
W długi weekend najlepiej przygotować się na powrót zimy. Arktyczny prąd atmosferyczny nadciągający z zachodu przyniesie ze sobą opady deszczu i śniegu. Możliwy spory spadek temperatury, lokalnie nawet do minus dziesięciu stopni Celsjusza.
Dalszy ciąg pogodowej huśtawki w naszym kraju. Po białej drugiej połowie grudnia i wyjątkowo ciepłym nowym roku, czas na kolejne wrażenia. Za takowe odpowiadać będzie niż Axel, który funduje nam wyjątkowo intensywną aurę. Przede wszystkim bardzo mocno powieje niemal w całej Polsce.
Po fantastycznym pogodowo początku roku, gdzie temperatury sięgały nawet 18 stopni Celsjusza, w środę sytuacja ulegnie znacznemu pogorszeniu. Wszystko to za sprawą cyklonu Axel, który od zachodu właśnie szturmuje kontynent europejski. W naszym kraju przyniesie on niezwykle silne podmuchy wiatru.
Wszyscy ci, którzy myśleli, że najgorsze jeśli chodzi o tegoroczną zimę za nami, mocno się zawiodą. Zimowa aura wraca i to ze zdwojoną siłą. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami atmosferycznymi, które mają pojawić się w wielu regionach Polski wraz z końcem tygodnia.
Początek 2023 roku przyniósł spore zaskoczenie w pogodzie. 1 stycznia był rekordowo ciepły w wielu miejscach w kraju, o czym świadczy fakt, że temperatura poszybowała do nawet 19 stopni Celsjusza. Nie oznacza to jednak, że zima powiedziała już swoje ostatnie słowo, a przed nami przedwczesna wiosna. Grubych swetrów do szafy nie powinni chować jeszcze miłośnicy ciepła, bowiem te mogą przydać się szybciej, niż się tego spodziewamy.
Stany Zjednoczone w ostatnich dniach zmagają się z wyjątkowo trudnymi warunkami atmosferycznymi. Potężny atak zimy doprowadził do wielu zgonów i sparaliżował miasta. Na kanwie krytycznych warunków atmosferycznych powstało wiele teorii spiskowych."Zmiany klimatyczne to kłamstwo podsycane przez rząd, aby nas opodatkować", "Musieli zmienić nazwę "globalne ocieplenie" na "zmiana klimatu", ponieważ nie robiło się cieplej", "Kiedy obiecałaś wszystkim ciepłe zimy, ale na zewnątrz jest - 6 st. C." - piszą internauci, którzy nie rozumieją, że zmiany klimatu nie oznaczają braku mroźnych zim.
Prognozy pogody na najbliższe dni nie pozostawiają złudzeń, iż w tym roku białe święta będzie można w Polsce obejrzeć co najwyżej w telewizji. Choć arktyczne masy powietrza przeminęły, to jak przewidują synoptycy, sytuacja ta jest jedynie tymczasowa i pod koniec roku mają powrócić siarczyste mrozy.
Szpitalne Oddziały Ratunkowe w całej Polsce zmagają się ze skutkami wtorkowej ślizgawicy, która nawiedziła wiele regionów kraju. Ubiegłej nocy Szpital w Zielonej Górze przyjął niemal 60 pacjentów z uszkodzonymi kończynami oraz uszkodzonymi stawami, z kolei do Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. zgłosiło się 49 osób.
Szpitalne Oddziały Ratunkowe przeżywają dziś oblężenie w związku z trudnymi warunkami na drogach i chodnikach. - Czekamy już ponad pięć godzin. Okropnie nas boli - mówi w rozmowie z portalem Wirtualna Polska jeden z pacjentów, który wraz z żoną czeka na przyjęcie na urazówce przy ulicy Szaserów w Warszawie.- Wszystko, co zamokło, zamarzło. Widziałem jak kobieta szła i trzymała się ściany, żeby się nie wywalić. My z żoną nie mieliśmy tyle szczęścia. Małżonka wywróciła się trzy razy, ja też nie uniknąłem upadku. Oboje z urazami czekamy na SOR-ze już piątą godzinę. Bark boli mnie okropnie - relacjonuje mężczyzna na łamach portalu Wirtualna Polska.
Na terenie większości kraju utrzymuje się gołoledź. Drogi i chodniki są pokryte lodem, powodując wypadki samochodowe, a upadający piesi często wymagają opieki medycznej. Szkoły odwołują zajęcia lekcyjne, pogotowie ratunkowe w Warszawie ma problem z reagowaniem na zgłoszenia. Jedna osoba straciła życie.
Jeśli planujemy dzisiaj nocne wędrówki lub z jakiegoś powodu będziemy poza domem, warto uprzednio ciepło się ubrać lub przynajmniej ubezpieczyć w termos z gorącą herbatą. Synoptycy zapowiadają, że noc z soboty na niedzielę może być najzimniejszą nocą tej zimy. Nie ma żartów, bo temperatura na obszarach podgórskich może spaść nawet do minus 23 stopni. Wydano ostrzeżenia przed zbliżającym się mrozem.
Uczestnicy ruchu drogowego w całej Polsce powinni dziś szczególnie uważać. Trudne warunki pogodowe obejmują śnieg lub śnieg z deszczem, mgłę i śliskie nawierzchnie.
Jarosław Kret to znany "pogodynek", który w rozmowie z wp.pl postanowił podzielić się wiedzą na temat tego, jaka aura towarzyszyć nam będzie podczas świąt Bożego Narodzenia. Niestety, prognozy nie wyglądają obiecująco i wiele osób może poczuć zawód na myśl o tym, jaka pogoda pod koniec grudnia zapanuje za oknem.
Pogoda na święta - zdaniem Jarosława Kreta - może zaskoczyć. Polaków czeka duża dawka ciepła i wilgoci. Gwałtownej zmiany pogody możemy spodziewać się już w najbliższy poniedziałek. Jakie temperatury wskażą słupki rtęci?Boże Narodzenie zbliża się wielkimi krokami. Polacy powoli zabierają się za zakupy świąteczne, ubieranie choinki i pakowanie prezentów. Pomiędzy przygotowaniami, wiele osób zastanawia się: jaka pogoda będzie w święta. Nie da się ukryć, że dawno nie było nam dane obserwować zaśnieżonych, malowniczych krajobrazów znanych z pocztówek.
Prognoza pogody. W piątek 16 grudnia pogoda znów nie będzie sprzyjała aktywnościom na świeżym powietrzu. Jak podają synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, temperatura, podobnie jak w poprzednich dniach, powędruje poniżej zera, a na południu i wschodzie kraju ponownie spadnie śnieg. Jeszcze trudniejsze warunki będą panować w nocy, kiedy to na Mazurach i Pomorzu odnotujemy prawie -20 stopni.
Bartoszyce w województwie warmińsko-mazurskim zostały sparaliżowane przez zimę. - Pierwszy raz nie mogłam otworzyć drzwi. W niektórych miejscach był nawet metr śniegu - relacjonuje w rozmowie z portalem Wirtualna Polska pani Agata Curyła spod Bartoszyc. Szkoły w mieście nie działały przez dwa dni. - Dzisiaj kończymy udrażnianie dróg. W czwartek dzieci będą już chodziły na lekcje - mówi WP wójt gminy Andrzej Dycha.
W weekend nad Polskę nadciągnęła prawdziwa zima. Prawie w całym kraju zrobiło się biało i dosyć zimno, co mocno dało się we znaki kierowcom. Co więcej, synoptycy przewidują, że w kolejnych dniach aura będzie przedstawiała się podobnie. W związku z tym Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenia przed silnym wiatrem, zawiejami i zamieciami śnieżnymi.
Prognoza pogody na najbliższe dni nie przedstawia się optymistycznie. Ci, którzy liczyli na to, że wraz z odejściem niżu Brygida powróci ciepło i słońce, mocno się rozczarują. Nad Polskę już nadciąga fala siarczystego mrozu nawet do -20 stopni Celsjusza, którą zagwarantuje wyż Julian. W weekend spodziewać się można opadów deszczu i deszczu ze śniegiem oraz niebezpiecznej gołoledzi.
Nad Polskę nadciąga niż Brygida, który przyniesie wraz z sobą intensywne opady, najpierw deszczu, później zaś samego śniegu. Według synoptyków, w weekend będzie można spodziewać się w niektórych miejscach w kraju pokrywy śnieżnej na poziomie nawet 50 cm.
Nadchodzi prawdziwa zima. Już w ten weekend nad Polskę nadciągnie niż Brygida, który przyniesie obfite opady śniegu, zamiecie i bardzo niskie temperatury sięgające nawet -20 stopni Celsjusza. Szczególnie niebezpiecznie zrobi się na drogach, które pokryje gołoledź. Gdzie sytuacja będzie najgorsza?
Według synoptyków, musimy przygotować się na niespotykane ostatnio w Polsce warunki pogodowe. Nadciąga potężna śnieżyca. Miejscami pokrywa śnieżna może sięgnąć nawet 40 cm.
Najbliższe dni będą stały pod znakiem prawdziwie zimowej aury. W nasz kraj mają uderzyć intensywne śnieżyce, a temperatura spadnie znacznie po niżej zera, w niektórych rejonach osiągając wartości dwucyfrowe. Jak wskazują meteorolodzy, ze względu na warunki pogodowe, w wielu miejscach można spodziewać się znacznych utrudnień na drogach. Warto przygotować się na najbliższy czas.
Ważna informacja. W najbliższym czasie na polskich drogach będzie ślisko i niebezpiecznie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w poniedziałek ostrzeżenia pierwszego stopnia przed marznącymi opadami i gołoledzią. Sytuacja najtrudniej zapowiada się na terenie dziesięciu województw.
W weekend należy spodziewać się dużych zachmurzeń, porannych mgieł, a lokalnie – gołoledzi. IMGW wydał także 24-godzinne ostrzeżenie dla woj. pomorskiego.
Instytutu Meteorologii i Gospodarki wodnej przedstawił najnowszą prognozę dotyczącą zagrożeń meteorologicznych w Polsce. Wynika z niej, że grudzień przywitamy w towarzystwie opadów śniegu, deszczu ze śniegiem i marznącego deszczu powodującego gołoledź. Na drogach w kilku województwach zrobi się bardzo niebezpiecznie, będzie też pochmurnie i jeszcze zimniej.
Prognoza pogody na początek grudnia obfituje w temperatury nawet -20 stopni Celsjusza. Meteorolodzy IMGW ostrzegają nie tylko przed mrozem, ale przede wszystkim przed śliskimi chodnikami i drogami. Za wszystko odpowiedzialny jest wyż Erik. Prognoza pogody na przełom listopada i grudnia to prawdziwa mieszanka wybuchowa. Jesienna aura walczy z wdzierająca się od Rosji zimą.IMGW przedstawiło prognozę pogody okres od 28 listopada do 4 grudnia. Meteorolodzy udowadniają, że już na początku grudnia przygotować trzeba się na spory spadek temperatury. Nie zabrakło również ostrzeżeń.
Prognoza pogody na weekend. IMGW nie ukrywa, że sobota i niedziela podzielą Polskę na pół. - Na wschodzie i w centrum zimowa aura, natomiast na zachodzie jesień - stwierdzili eksperci. Nie zabraknie ostrzeżeń I stopnia.Prognoza pogody na weekend udowadnia, że Polacy dzielą się nie tylko w kwestii poglądów politycznych, ale także pod względem aury. Fronty przecięły kraj na pół.Nad połową Polski w weekend 26-27.11 górę wzięła zima. Druga część kraju cieszy się wyższymi temperaturami i iście jesienną aurą. IMGW ostrzega jednak, że uważać trzeba wszędzie.