Przestępcy ciągle rozszerzają wachlarz internetowych i mobilnych oszustw. Nieustannie słyszymy o przypadkach czyszczenia kont po kliknięciu w podejrzany link. Tym razem na policję zgłosiła się kobieta, która została okradziona na kwotę rzędu 400 tys. zł po tym, jak oddała telefon do naprawy.
Na kilka dni przed maturą 2023, jak co roku, w sieci mnóstwo jest informacji o "tajnych arkuszach" oraz ujawnionych odpowiedziach na pytania. Jak potwierdza Google Trends, "przecieki" to jedna z najczęściej wyszukiwanych fraz w internecie przed maturami. Ostrzegamy, że znalezione w sieci "przecieki" to najprawdopodobniej oszustwa…
Chciała kupić markowy telefon, prawie że straciła długo gromadzone oszczędności. Mieszkanka Leszna wpadła w sidła oszusta, który zaoferował jej za pośrednictwem internetowej aukcji smartfona, a następnie dostarczył przesyłkę, podszywając się pod pracownika znanej firmy kurierskiej. Na szczęście, mężczyzna trafił już w ręce policji. Trudno jednak uwierzyć, co włożył do dostarczonej swojej ofierze przesyłki.
W piątek w jednym z marketów w Wałbrzychu pojawiła się policja. Funkcjonariusze przybyli to klientki, która chciała nieco zaoszczędzić i chociaż deklarowała, że kupowała tylko buraka czerwonego, to w jej torbie znajdowała się pełna paleta warzyw i owoców. Prawo w tym przypadku jest nieugięte. Kobiecie grożą nawet 2 lata więzienia.
Stomatolożka z Nidzicy usłyszała ponad 1,5 tys. zarzutów. Przez wykazywanie w dokumentacji ponad 500 pacjentów usług dentystycznych, których faktycznie nie wykonała, NFZ straciło ponad 278 tys. zł. Za popełnione przestępstwa lekarce grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Policja wciąż poszukuje zaginionych niespełna miesiąc temu Renaty Majchrzak i jej córki Wiktorii z Wrocławia. W międzyczasie pojawiły się zaskakujące doniesienia. Przed nagłym zniknięciem kobiety miały oszukać finansowo osoby, zamierzające kupić od nich nagrobki. "Fakt" dotarł do jednej z kobiet, która zawiadomiła o tej sytuacji policję.
Mężczyzna oszukiwał przy kasie samoobsługowej i zaoszczędził niecałe 20 złotych. Teraz grozi mu nawet do 8 lat więzienia. 38-latek myślał, że jego przekręt nie wyjdzie na jaw, ale pracownik ochrony był czujny. Natychmiast wezwał policję.
Klienci kolejnego dużego banku padli ofiarą cyberprzestępców. Oszuści wysyłają fałszywe linki i preparują strony internetowe, aby wyłudzić dane lub ukraść pieniądze. Tym razem uderzyli w klientów Banku Pekao S.A.
Cyberprzestępcy wymyślają kolejne metody, by pozyskać dane lub pieniądze nieświadomych Polaków i znowu podszywają się pod instytucję publiczną. Tym razem próbują wykorzystywać do swoich celów wizerunek Narodowego Funduszu Zdrowia. Przedstawiciele instytucji ostrzegają przed niepokojącymi wiadomościami.
Polka zakochała się w Tunezyjczyku, a ich związek miał zostać sformalizowany na ślubnym kobiercu. Mężczyzna miał jednak mniej romantyczne zamiary. Okazało się, że małżeństwo miało być sposobem na legalizację pobytu w Polsce, a dzięki temu na terenie Unii Europejskiej. 32-latek został aresztowany przez Straż Graniczną z Bydgoszczy.
Na 150 tysięcy złotych białostockich seniorów oszukał pewien 55-letni mężczyzna. Podszywając się między innymi za policjanta, oszust dzwonił do starszych osób, wyciągając znaczne sumy pieniędzy. Najbardziej szokujący w całej sprawie jest jednak fakt, że wspólnikiem naciągacza była... 12 letnia dziewczynka. Oboje zostali zatrzymani.
W Myślenicach (woj.małopolskie) kobieta z dzieckiem na rękach okradła seniorkę, wykorzystując tzw. metodę "na parawan". Emerytka wyciągnęła portfel, który osoba żebrząca zasłoniła kartką papieru. Prosząc o finansową pomoc, złodziejka drugą ręką wyjmowała znajdujące się w nim pieniądze. Wszystko nagrały kamery monitoringu.
Oszuści ani na chwilę się nie zatrzymują i wciąż polują na niczego nieświadome ofiary. Poza znanymi metodami “na wnuczka” czy “na pracownika ZUS”, wykorzystują także nowe metody łatwego wzbogacenia się, zwłaszcza kosztem seniorów. Ostatnio coraz większą popularność zdobywa np. sposób "na fałszywego listonosza”, przed którym ostrzegają policjanci z Zakopanego.
38-letni mieszkaniec Biłgoraja (woj.lubelskie) zamierzał sprzedać przez internet części samochodowe. Wszedł w wysłany przez oszustów link, w wyniku czego z jego konta zniknęło prawie 17 tysięcy złotych. Jest to kolejna przestroga, aby nie klikać podejrzanych linków, a także nie udostępniać danych nieznajomym osobom.
Miała być miłość, jak ze snu, a skończyło się na stracie kilku tysięcy złotych. 37-latka z powiatu białostockiego rozmawiała z Chrisem, który utrzymywał, że jest amerykańskim aktorem. Bajka o wspólnym życiu bardzo szybko się skończyła, a love story zakończyło się na policji.
Na warszawskim Mokotowie doszło do rekordowej próby wyłudzenia. 3 osoby próbowały oszukać 94-latka na niebagatelną sumę 652 tys. zł. Sprawcy nie wiedzieli, że byli obserwowani przez policję. Mundurowi szybko ujęli oszustów, jak się jednak okazało, żaden z nich nie był dorosły.
CSIRT KNF wydało ostrzeżenie przed oszustami dla osób korzystających z usług PKO BP. Internetowi przestępcy, dzięki specjalnie przygotowanym stronom, uzyskują dostęp do kont klientów. Bank podzielił się wskazówkami, które pomóc mają w rozpoznaniu działania oszustów.
Rzecznik Praw Pacjenta zareagował na materiał dziennikarzy Onetu, którzy zdemaskowali Adama Pabisia. Mężczyzna był przedstawiany jako specjalista m.in. od szumów usznych i brylował jako ekspert w stacjach telewizyjnych i radiowych. Okazało się, że Pabiś, choć prowadzi leczenie, nie figuruje w Centralnym Rejestrze Lekarzy.
Cyberprzestępcy po raz kolejny uderzają w emerytów. Tym razem próbują oni przekonać seniorów do kliknięcia ich linku przez zapewnianie, że zebrali oni ważne informacje na temat zmian w prawie. Strona, którą promują, może być bardzo niebezpieczna.
Uwaga na oszustwa kierowane przeciwko klientom PKO Banku Polskiego. Cyberprzestępcy wysyłają falsyfikaty maili z wyciągiem okresowym. W załączonym, spakowanym pliku znajduje się tak naprawdę złośliwe oprogramowanie, którego celem jest zabranie pieniędzy z kont ofiar.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z KWP w Lublinie zatrzymali 51-latka, który oskarżony jest o oszukanie kilkudziesięciu osób i podmiotów rolniczych. Prowadzona przez niego firma miała skupować od nich owoce i warzywa, jednak nie uiszczać opłat. Łączna kwota, z którą miał zalegać, to ponad 9,5 mln zł.
Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała do sądu wniosek o tymczasowy areszt wobec Leszka Czarneckiego, podejrzanego przez prokuraturę o oszustwo na szkodę ponad 1,1 tys. klientów Idea Banku na kwotę 227 mln zł. To drugi wniosek o zastosowania wobec biznesmena środka zapobiegawczego w śledztwie dotyczącym afery GetBack.
Pani Beata otrzymała pismo z ZUS-u, które dotyczyło udostępnienia jej danych osobowych. Przerażenie zmieniało się w oburzenie, kiedy czytała szczegóły i argumentację przedstawicieli urzędu. Teraz kobieta musi stale sprawdzać czy ktoś nie wyłudził na nią kredytu. Niestety, ale podobne sytuacje zdarzają się coraz częściej.
24-letnia mieszkanka Suwałk planowała jedynie sprzedać spodnie na jednym ze znanych serwisów ogłoszeniowych. Kwota, którą kobieta chciała otrzymać za sprzedawany przedmiot, wynosiła 15 złotych. Padła jednak ofiarą oszustwa i na transakcji tej straciła znacznie więcej...
Oszust wykorzystał naiwność dwóch starszych kobiet, mieszkanek gminy Piątnica (woj. podlaskie). Mężczyzna, informując je o tym, że ich bliski spowodował wypadek, którego skutkiem była śmierć kobiety w ciąży, próbował wyłudzić od nich pokaźne sumy pieniędzy.
Historia Damiana W., choć wydarzyła się już dwie dekady temu, wciąż niezmiennie bulwersuje i zwyczajnie złości. 17-letni wówczas chłopak kupił na licytacji WOŚP złote serduszko za rekordową kwotę 5 mln złotych, wmawiając wszystkim, że pieniądze ma po zmarłej babci. Tymczasem nastolatek nie miał ani oszczędności, ani pracy, ani nawet przyzwoitego lokum. Jego piękna, sztucznie wykreowana bajka szybko okazała się być jedynie ułudą, na którą nabrała się cała Polska.
Uwaga na nowe metody złodziei. Cyberoszuści umieszczają w internecie fałszywe ogłoszenia o miejscach noclegowych. Zazwyczaj korzystają z jakichś portali, jednak potrafią też spreparować strony internetowe rzekomych obiektów. Oferują fantastycznymi ofertami, a po otrzymaniu zaliczki znikają.
Oszuści nie śpią i cały czas czyhają na nasze oszczędności, posuwając się do coraz bardziej wyrafinowanych metod. Narażeni na działanie bezwzględnych naciągaczy są przede wszystkim seniorzy, których łatwo zastraszyć i zmanipulować, o czym przekonała się mieszkanka Białegostoku. Kobieta została zmuszona do wybrania z banku odłożonych pieniędzy w celu zapłacenia za usługę, której zakres różnił się od pierwotnie ustalonego. W ten sposób emerytka straciła nie tylko trzy tysiące złotych, ale i jakiekolwiek zaufanie do obcych ludzi.