Prezes PiS-u poinformował wczoraj (5.07) o wycofaniu się z procedowania rozporządzenia MSZ ws. imigracji. Przyznał, że projekt był urzędniczym błędem. Sprawę skomentował Donald Tusk, któremu wystarczyły tylko wymowne dwa słowa.
Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o referendum ogólnokrajowym. Autorami są posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Jak podaje Informacyjna Agencja Radiowa, przedstawicielem wnioskodawców jest poseł Paweł Hreniak. Zakładana nowelizacja ma umożliwić przeprowadzanie referendum w tym samym dniu, w którym odbywają się wybory: do Sejmu i Senatu, wybory prezydenckie lub wybory do Parlamentu Europejskiego.
Jarosław Kaczyński wystąpił na zjeździe klubów „Gazety Polskiej”, gdzie wypowiedział się między innymi o zbliżających się wyborach parlamentarnych. Szef PiS zapowiedział utworzenie „korpusu kontrolującego wybory”. - Musimy wygrać, a jeżeli mamy wygrać, to w tej chwili chodzi o to, żebyśmy my wszyscy, cały obóz patriotyczny, zaczęli tak pracować, żeby można było to nazwać gryzieniem trawy - dodał wicepremier.
Jarosław Kaczyński odniósł się w środę na konferencji prasowej do panującej sytuacji na Białorusi. - W związku z obecnością Grupy Wagnera na Białorusi została podjęta decyzja o zwiększeniu sił stale obecnych na granicy, a także o rozbudowaniu różnego rodzaju umocnień chroniących granicę – zapowiedział wicepremier i szef PiS Jarosław Kaczyński.
24 czerwca w Bogatyni (woj. dolnośląskie) odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Odbywający się na tle turowskiej elektrowni wiec został jednak zakłócony przez niespodziewany incydent z udziałem posła Koalicji Obywatelskiej Piotra Borysa. Interweniowała policja.
Wczoraj (14.06) w Sejmie Jarosław Kaczyński był proszony przez dziennikarzy o komentarz odnośnie do śmierci ciężarnej 33-latki z Nowego Targu. Prezes PiS-u został “otoczony” przez dziennikarzy. Z pomocą przyszła mu reporterka TVP, która pomogła liderowi partii rządzącej znaleźć drogę ucieczki.
Prezes PiS-u niespodziewanie zabrał w Sejmie głos na temat przymusowej relokacji imigrantów forsowanej na forum Unii Europejskiej. Partia rządząca wyraźnie opowiada się przeciwko przyjmowaniu imigrantów, zwłaszcza z innych kręgów kulturowych. Jarosław Kaczyński zapowiedział również przeprowadzenie referendum w celu rozstrzygnięcia kwestii relokacji imigrantów.
Dziś (14.06) ulicami kilkudziesięciu polskich miast przeszły marsze upamiętniające zmarłą ciężarną Dorotę oraz inne kobiety, które straciły życie w związku z patologią ciąży. Wiele osób twierdzi, że do tragedii by nie doszło, gdyby w Polsce był dostęp do legalnej aborcji. Głos w sprawie zabrał m.in. Jarosław Kaczyński, który uznał, że “takiej sprawy nie ma, ona jest wymyślona przez propagandę, to jest część tej urojonej rzeczywistości”.
Jakiś czas temu media obiegły doniesienia, jakoby PiS planowało wprowadzenie emerytur stażowych i de facto obniżenie wieku emerytalnego. Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki są przeciwni temu rozwiązaniu, a informatorzy wskazują, że ewentualne zapowiedzi w tej sprawie mogą być tylko elementami kampanii wyborczej.
Jak dowiedzieli się dziennikarze Wirtualnej Polski, dziś (14.06) po południu odbędzie się zebranie członków klubu Prawa i Sprawiedliwości z udziałem Jarosława Kaczyńskiego. Wewnętrzna walka w sztabie powoduje napięcie w partii, dlatego atmosfera zebrania może pozostawiać dużo do życzenia.
Czy Jarosław Kaczyński powróci do rządu? Takie pytanie usłyszał dziś (14.06) szef klubu PiS-u i wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Przyznał, że nie jest to wykluczone, a odpowiednia decyzja zapadnie pod koniec czerwca. - Zawsze może wrócić, bo to przecież on jest liderem naszego środowiska i partii - oświadczył polityk.
W kolejnych badaniach opinii publicznej PiS utrzymuje przewagę, jednak niewiele wskazuje na to, że obecny obóz władzy będzie w stanie utrzymać samodzielne rządy w kolejnej kadencji. Ostatnio z apelem do Jarosława Kaczyńskiego zwrócił się Marcin Mastalerek, bliski doradca Andrzeja Dudy, zauważając, że partia jest obecnie w defensywie.
Jarosław Kaczyński niedługo kończy 74 lata. Coraz częściej padają więc pytania o to, kto mógłby zastąpić go na stanowisku prezesa PiS-u. WP zadała to pytanie Polakom. Okazuje się, że najwięcej badanych widzi w fotelu lidera Mateusza Morawieckiego.
Premier Mateusz Morawiecki skomentował dziś zmiany w polskiej gospodarce i konkurencyjną pozycję Polski na tle innych państw europejskich. Wskazał też osobę, która ma stać za dobrobytem zwykłych Polaków, którego ci nie uświadczyli za rządów poprzedników PiS-u. To prezes Jarosław Kaczyński.
10 czerwca odbyły się obchody kolejnej rocznicy katastrofy smoleńskiej. Delegacja polityków PiS-u na czele z prezesem Jarosławem Kaczyńskim uczciła pamięć ofiar. Co ciekawe, pierwszy raz od dawna policja nie interweniowała w czasie happeningu Lotnej Brygady Opozycji.
Jarosław Kaczyński uważa, że Niemcom nie jest w smak silna Polska. Napisał o tym w liście do Forum Klubów "Gazety Polskiej". Politycy KO od dawna grzmią, że takie poglądy tylko zaszkodzą Polsce. Uważają, że fobia antyniemiecka PiS przybiera już absurdalny wymiar.
Do mediów społecznościowych wyciekło nagranie, na którym Andrzej Seweryn w wulgarnych słowach wypowiada się m.in. o Jarosławie Kaczyńskim. Słowa aktora wywołały ogromne oburzenie wśród polityków PiS. Do sprawy odniósł się już także Donald Tusk.
W poniedziałek Andrzej Duda podpisał ustawę, która rozpoczyna prace komisji badającej rosyjskie wpływy w Polsce. W piątek, kiedy fala krytyki osiągała niewyobrażalny wymiar, prezydent oświadczył, że przygotował nowelizację przepisów. Podobno politycy PiS nie mieli pojęcia o planach Dudy. Teraz głos zabrał sam Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński w ciągu roku powiększył oszczędności o ponad 30 tys. zł. Na stronie internetowej Sejmu pojawiły się oświadczenia majątkowe posłów za 2022 rok. To obowiązek, do którego politycy są zobowiązani zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Kto jeszcze się wzbogacił?
Z najnowszego sondażu wynika, że Jarosław Kaczyński zyskuje pozytywne oceny respondentów jako sprawny przywódca obozu Zjednoczonej Prawicy. Pozytywne opinie wychodzą jednak przede wszystkim od wyborców PiS-u. Takie wyniki wskazują na fakt, że partia może napotykać trudności w przekonaniu niezdecydowanych osób.
To nie pierwszy raz, gdy PiS mówi o swoich krytykach “agenci Kremla”, ale gdy taka obelga padła wprost pod adresem dziennikarza TVN24, stacja musiała zareagować. Po skandalicznych słowach, jakie usłyszeć można była na dzisiejszej konferencji prasowej prezesa Prawa i Sprawiedliwości, amerykański nadawca zdecydował się złożyć pozew do sądu. O podjętych krokach prawnych poinformował w sobotnim wydaniu “Faktów” Piotr Marciniak. Lider Zjednoczonej Prawicy ma się czego obawiać?
Jak wracać, to tylko z przytupem. Tak przynajmniej postanowił Jarosław Kaczyński, o którego wystąpieniu jeszcze długo będzie głośno. Po dość długiej przerwie prezes PiS pojawił się na konferencji przy murze na granicy polsko-białoruskiej i zdecydował się odpowiedzieć na kilka pytań wybranych dziennikarzy. Gdy do głosu chciał jednak dojść reporter TVN24, najpierw został zignorowany, a następnie usłyszał z ust lidera partii rządzącej oburzające słowa.
Dziś (26.05) Sejm przegłosował kontrowersyjną ustawę, która potocznie jest nazywana “lex Tusk”. Nie było to po myśli byłego szefa rządu, który nieoczekiwanie pojawił się w Sejmie. Jan Grabiec z KO opublikował zdjęcie reakcji Jarosława Kaczyńskiego na obecność Donalda Tuska. Pokazano też, jak szef Platformy Obywatelskiej zareagował na wynik głosowania.
Mamy dopiero koniec maja, a ze strony partii rządzącej już padły niemałe obietnice wyborcze. W związku z tym wiele osób zastanawia się, co ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego szykuje na kolejne tygodnie kampanii przed wyścigiem do krajowego parlamentu, bo przecież “coś” musi. Swój pogląd, a właściwie wizję, dotyczącą tego ma ponoć najsłynniejszy jasnowidz w Polsce, Krzysztof Jackowski. Co wieszcz zobaczył w kontekście nadchodzącej przyszłości? Delikatnie mówiąc, mało optymistyczne rzeczy.
Prawo i Sprawiedliwość, według sondażów, wygrałoby tegoroczne wybory parlamentarne. Mimo że partia Jarosława Kaczyńskiego wciąż zajmuje pierwsze miejsce na podium, w ciągu miesiąca jej notowania spadły aż o 4 proc.
Donald Tusk i Jarosław Kaczyński jako reporterzy “Faktów” TVN? To nie żart. W piątkowy wieczór na ekranach telewizorów ujrzeć można było twarze najpopularniejszych polskich polityków opowiadających o zagrożeniach związanych ze sztuczną inteligencją. Nie oznacza to jednak wcale, że liderzy PiS i PO połączyli siły w interesie całego narodu i zgodzili się wejść w nowe role. Co się zatem stało? O tym opowiedział Jacek Tacik.
Jarosław Kaczyński w niedzielę (14.05) przedstawił fundamentalną obietnicę wyborczą swojej partii, ogłaszając, że program 500 plus zamieni się w 800 plus. Zapowiedź ta, choć przez niektórych spodziewana, wywołała polityczną sensację i jeszcze bardziej przyspieszyła kampanię wyborczą. Donald Tusk powiedział jednak Jarosławowi Kaczyńskiemu "sprawdzam" i zapowiedział złożenie projektu ustawy o waloryzacji świadczenia już od czerwca tego roku.
Jarosław Kaczyński zapowiedział zmiany w 500 plus. Prezes PiS w czasie “Programowego Ula Prawa i Sprawiedliwości” podzielił się wieloma obietnicami, ale ta dotycząca pieniędzy na dzieci może być kartą przetargową przy jesiennych wyborach. Pieniądze w ramach 500 plus mają być większe. Padła obietnica kiedy. Nie ma co liczyć, że stanie się to przed pójściem wyborców do urn.