Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Jarosław Kaczyński zwrócił się członków PiS-u. Pisał o niszczeniu polskości przez ataki na Jana Pawła II
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 01.04.2023 14:55

Jarosław Kaczyński zwrócił się członków PiS-u. Pisał o niszczeniu polskości przez ataki na Jana Pawła II

None
Wojciech Olkusnik/East News, East News

Jutro (2.04) przypada 18. rocznica śmierci Jana Pawła II, wokół którego jest w ostatnich tygodniach skupiona debata publiczna w naszym kraju. Jarosław Kaczyński zdecydował się zwrócić listownie do członków Prawa i Sprawiedliwości, wyrażając swój pogląd na zaistniałą sytuację i wziąć papieża Polaka w obronę. Zdaniem polityka oskarżenia wysuwane w kierunku Jana Pawła II to element ogromnego ruchu dążącego do zniszczenia polskości i fundamentów naszego życia społecznego.

Trwa narodowy spór o Jana Pawła II

Pomimo upływu wielu tygodni nie milkną echa reportażu Marcina Gutowskiego ws. tuszowania pedofilii w Kościele przez ówczesnego kardynała Karola Wojtyłę. Po emisji filmu pt.  “Franciszkańska 3” autorstwa dziennikarza TVN-u rozgorzała dyskusja czy ówczesny metropolita krakowski krył księży pedofili ze swojej archidiecezji. Głosami prawicowych posłów Sejm przyjął uchwałę w “obronie dobrego imienia św. Jana Pawła II”, a politycy Zjednoczonej Prawicy wystąpili w parlamencie z portretami papieża Polaka. Marszałek Elżbieta Witek wygłosiła orędzie, w którym ogłosiła, że "spadkobiercy komunistów niszczą papieża po jego śmierci" i trzeba się temu przeciwstawić.

Sprawę komentują politycy , celebryci i oczywiście księża. Na szczególnie ostry ton zdecydował się o. Tadeusz Rydzyk. - Czy my, Polacy, pozwolimy na to? Zobaczcie, jakie to jest diabelsko straszne. Chcą polskimi rękami zabić największego Polaka. Papieża, o którym mówią Meksykanie, Kolumbijczycy: "To jest nasz Papież". Czy my się zgodzimy na to? Kochani, to jest grzech Judasza. To jest coś strasznego. Takiej podłości się nie spodziewałem. Że w Polsce upadnie ktoś tak nisko. Nazywajmy to po imieniu - grzmiał redemptorysta.

Dwa dni temu odbyły się marsze w obronie dobrego imienia Jana Pawła II na Podhalu i w Katowicach. Wiec zorganizował minister-członek Rady Ministrów Michał Wójcik z Solidarnej Polski. Kolejne takie marsze są zaplanowane na jutro (2.04), czyli rocznicę śmierci papieża Polaka (w tym roku przypada 18.).

Nie wypłacisz pieniędzy, nie zapłacisz kartą. Lepiej wypłacić gotówkę

Lokalni politycy PiS-u forsują uchwały w obronie dobrego imienia papieża Polaka

Lokalni politycy PiS-u starali się iść śladem Sejmu i chcieli, aby świętokrzyski Sejmik Wojewódzki przyjął uchwałę w sprawie obrony czci i godności imienia papieża Polaka. Projekt przedstawił wicemarszałek Marek Bogusławski. Jak podkreślił, jest on odpowiedzią na “próbę ataków medialnych i kłamliwego, celowego podważania pontyfikatu papieża”. - Jan Paweł II był, jest i pozostanie autorytetem moralnym nie tylko dla Polaków, ale także dla obywateli całego Wolnego Świata. Jego życie i nauka społeczna była drogowskazem w trudnych czasach zniewolenia Polaków w okresie stanu wojennego oraz w dalszym ciągu kształtuje postawy oparte na wartościach chrześcijańskich - argumentował Bogusławski.

Za wprowadzeniem uchwały do porządku obrad zagłosowało tylko 15 radnych, zabrakło więc jednego głosu, by zająć się tym broniącym papieża aktem. Są jednak samorządy, w których politykom wywodzącym się z obozu rządzącego udało się przegłosować tego typu uchwały. Niedawno akt w sprawie obrony Jana Pawła II przyjęła m.in. Rada Miasta Kielce.

Jarosław Kaczyński zaapelował do członków PiS-u

Dzień przed 18. rocznicą śmierci Jana Pawła II Jarosław Kaczyński zdecydował się wziąć sprawy we własne ręce, kierując list do członków przewodzonej przez siebie partii. Stwierdził w nim, że “tegoroczne obchody rocznicy śmierci Świętego Jana Pawła II przypadają na czas szczególny”. - W tym wyjątkowym dniu nie tylko - jak co roku - dziękujemy Panu Bogu za ten niezmierzony dar, jakim dla Kościoła, Polski i Świata był i jest Papież-Polak oraz upamiętniamy Wielkiego Rodaka, który zasiadł na stolicy Piotrowej, ale także stajemy w obronie Jego czci i dobrego imienia - przekazał.

Jak podkreślił prezes PiS-u, w ten sposób jego współpracownicy i podwładni wyrażają “osobisty moralny sprzeciw wobec bezprecedensowej kampanii insynuacji i pomówień wymierzonych w osobę Świętego Jana Pawła II”. - Do tej pory mieliśmy w Polsce do czynienia z różnego rodzaju próbami podważania Jego autorytetu, ale nigdy nie przybrały one tak napastliwej i przewrotnej formy oraz nie posługiwały się tak haniebnymi metodami, jak obecne ataki - uznał.

Szef partii dodał, że “lista zarzutów stawianych przez legitymujących się wybitnym dorobkiem naukowym badaczy dziejów państwa, Kościoła oraz tym bardziej peerelowskich służb specjalnych, osobom oskarżającym o czyny niegodne zarówno Papieża-Polaka jak i Jego, jeśli można tak powiedzieć, ojca duchowego - Kardynała Adama Sapiehę - jest wyjątkowo długa”. Kaczyńskiego szczególnie oburza, jak to ujął, "praktyka dawania wiary dokumentom wytworzonym przez komunistyczny aparat terroru bez poddawania ich rygorom krytyki źródeł historycznych”. 

Prezes wskazał, co mogło być celem ataku na papieża

Jarosław Kaczyński nie tylko pomstował, ale też podjął próbę wyśledzenia, co miał na celu rzekomy atak na dobre imię Jana Pawła II. - Bezpośredni cel tej haniebnej akcji defamacyjnej, oszczerczej skoordynowanej medialnej nagonki, może być tylko jeden: zniszczenie autorytetu najwybitniejszego Polaka w naszych dziejach, zszarganie Jego imienia i przemilczenie zasług, moralne zdegradowanie Go do poziomu ludzi popełniających czyny pedofilskie. Ale zamysłem docelowym, finalnym, stojącym za tymi obrzydliwymi manipulacjami jest zniszczenie więzów społecznych, zdezintegrowanie i atomizacja społeczeństwa, uczynienie go zewnątrzsterownym, a więc bezbronnym wobec socjotechnicznych zabiegów oraz niezdolnym do myślenia i działania w kategoriach wspólnotowych - orzekł prezes PiS-u.

Polityk stwierdził, że ataki wymierzone w Jana Pawła II stanowią kolejny etap przedsięwzięcia obliczonego na zniszczenie tradycyjnych wartości, zakorzenionych struktur, zastanych sposobów postrzegania i przeżywania rzeczywistości, a następnie na zbudowanie na ich gruzach nowego wspaniałego świata, stworzenie nowej kultury i wykucie nowego człowieka. 

- W optyce tej inżynierii społecznej wszystko, co osadzone w przeszłości, świadczące o ciągłości i posiadające wspólnotowy charakter - religia, tożsamość narodowa, w naszym przypadku - polskość, uczucia patriotyczne, jakiekolwiek przywiązanie do tego, co dawne czy poszanowanie dla autorytetów - jest wrogiem, bo hamuje triumfalny marsz nowego ku świetlanej przyszłości. Jako takie musi, więc zostać poddane destrukcji: całkowitemu zniszczeniu bądź, jeśli to niemożliwe, ośmieszeniu, obdarciu z godności, zohydzeniu… I takich właśnie prób wymierzonych w Papieża-Polaka jesteśmy obecnie świadkami - podsumował Kaczyński.

Źródło: List prezesa PiS-u Jarosława Kaczyńskiego do członków partii z dn. 1.04.2023