Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Znamy treść listu, który napisał Jarosław Kaczyński. Chodzi o jego brata i bratową
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 30.04.2023 22:11

Znamy treść listu, który napisał Jarosław Kaczyński. Chodzi o jego brata i bratową

Maria i Lech Kaczyńscy
TRICOLORS/East News

Niezwykle podniosłe wydarzenie w Czarnym Borze na Dolnym Śląsku. Niewielką miejscowość w powiecie wałbrzyskim odwiedziła w niedzielę grupa wysokich urzędników państwowych, którzy w obecności mieszkańców nadali jednemu ze skwerów imię Marii i Lecha Kaczyńskich. Na uroczystości zabrakło co prawda prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, ale specjalnie na tę okazję napisał on bardzo osobisty list. Podczas jego odczytywania niektórym trudno było powstrzymać wzruszenie. Padły naprawdę piękne słowa.

 

Nieznane oblicze Jarosława Kaczyńskiego

Rzadko kiedy możemy podziwiać tak łagodne i szczere oblicze prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Lider ugrupowania rządzącego przyzwyczaił nas już do tego, że raczej nie rozckliwia się nad nikim, a jeśli chodzi o jego politycznych oponentów - chętnie i często zaciekle atakuje.

Nie da się jednak zaprzeczyć temu, że były wicepremier ds. bezpieczeństwa ponad wszystko na świecie cenił wartość, jaką była jego rodzina - matka Jadwiga oraz brat Lech, po których stracie długo nie mógł pogodzić się z losem.

Są nawet tacy, którzy twierdzą, że prawdziwym celem funkcjonowania polityka w przestrzeni publicznej jest obecnie jedynie umieszczenie jego brata bliźniaka w polskim panteonie chwały. Wyrazem tego mają być liczne pomniki, tablice pamiątkowe czy właśnie skwery nazwane jego imieniem. Jeden z nich dopiero co powstał w Czarnym Borze, gdzie przy okazji padły także wiele mówiące słowa.

Michał Wiśniewski stracił dom. Zaskakujące słowa: "Jest miejsce na rozwód"

Uroczyste odsłonięcie skweru im. Marii i Lecha Kaczyńskich w Czarnym Borze

Jarosław Kaczyński z uwagi na liczne obowiązki związane z kampanią nie mógł pojawić się osobiście na Dolnym Śląsku, ale wystosował do wszystkich uczestników uroczystości wzniosły list, w którym przypomniał o zasługach swojego brata.

- Swoją odważną walkę o lepszą Polskę mój śp. brat prowadził już w przedsierpniowej opozycji, potem w oficjalnych konspiracyjnych i znowu legalnych strukturach Solidarności, następnie kontynuował te zmagania jako polityk i działacz państwowy pełniąc mandat senatora, dwukrotnie posła, prezesa Najwyższej Izby Kontroli, prezydenta Warszawy, a potem prezydenta całej Rzeczpospolitej – napisał.

Piękne słowa prezesa PiS o zmarłej bratowej

W dalszej części listu prezes PiS, bez cienia wątpliwości, stwierdził ponadto, że jego brat zawsze myślał o Polsce i chciał, by Polakom żyło się jak najlepiej w silnej, suwerennej, sprawiedliwej i liczącej się na arenie międzynarodowej Rzeczpospolitej

Co niecodzienne, tym razem wiele uwagi Jarosław Kaczyński poświęcił też swojej poległej w katastrofie pod Smoleńskiem bratowej, Marii Kaczyńskiej, nie szczędząc jej wielu wzruszających słów.

- To ona stwarzała dom, to ona była dla rodziny wsparciem i podporą. To ona w wielkiej mierze umożliwiła mu przez tyle lat działania w służbie ojczyzny - zauważył.

Na twarzach wielu zebranych z pewnością można było ujrzeć w tamtym momencie prawdziwą zadumę i poruszenie. Kto by się spodziewał, że Jarosław Kaczyński skrywa w sobie tak wielkie pokłady czułości i sentymentalizmu?

Źródło: se.pl