Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Tajemnicza kartka na grobie Jewgienija Prigożyna. Jeden wers daje do myślenia
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 30.08.2023 08:21

Tajemnicza kartka na grobie Jewgienija Prigożyna. Jeden wers daje do myślenia

pogrzeb Jewgienija Prigożyna
OLGA MALTSEVA/AFP/East News. Telegram/Shot

We wtorek 29 sierpnia na cmentarzu w Petersburgu pochowany został Jewgienij Prigożyn, który miał zginąć w katastrofie lotniczej w obwodzie twerskim. Ceremonia była długo utrzymywana w tajemnicy i nie pojawili się na niej żadni rosyjscy oficjele. Mimo tego, mediom udało się dotrzeć do zdjęć z uroczystości, a te zwracają uwagę na jedną, interesującą rzecz. Na grobie szefa Grupy Wagnera pojawiła się tajemnicza kartka z wierszem o wymownej treści.

Odbył się pogrzeb Jewgienija Prigożyna

Jewgienij Prigożyn spoczął na cmentarzu Prochowskim na obrzeżach Petersburga podczas prywatnej uroczystości, w której uczestniczyła jedynie jego rodzina i najbliżsi przyjaciele.

Szef najemniczej Grupy Wagnera, który zginąć miał w środę 23 sierpnia w katastrofie lotniczej nieopodal Tweru, został pochowany w mogile obok swojego ojca, a na trwającej około 40 minut ceremonii ostatniego pożegnania zabrakło Władimira Putina.

Informacja o zdarzeniu utrzymywana była w tajemnicy do ostatniej chwili, jednak fotoreporterom i tak udało się sfotografować żałobników, których wcale nie było mało. Oczywiście, nie była to tak duża grupa, jakiej można by było spodziewać się w przypadku oficjalnego pogrzebu. Zabrakło też salwy honorowej i wojskowej asysty, mimo iż Prigożyna odznaczono tytułem Bohatera Rosji.

Osiem gwiazdek na grobie nauczycielki. Cmentarz reaguje, rodzina nie ustąpi

Tajemnicza kartka na grobie szefa Grupy Wagnera

Wszystkie przedstawione fakty wzbudziły niemałe zdziwienie wielu osób, jednak szczególną uwagę wnikliwych obserwatorów przykuło zupełnie coś innego. Patrząc na zdjęcia z cmentarza, które opublikował kanał Shot na Telegramie, dostrzec można, że na grobie Jewgienija Prigożyna ktoś pozostawił kartkę.

Jak podają media, zapisano na niej fragment wiersza Josepha Brodskiego “Martwa natura” z dość wymownym wersem. “Jakże przestąpię próg, skoro mnie trapi myśl: czyś ty mój syn, czy Bóg? Żywy czy martwy dziś?”.

Śledztwo ws. katastrofy trwa

Sprawa katastrofy samolotu z Jewgienijem Prigożynem i dziewięciorgiem innych osób na pokładzie wciąż jest badana.

Nadal nie wiadomo przede wszystkim czy zdarzenie było nieszczęśliwym wypadkiem, czy też wynikiem zamachu, jednak to zapewne przez długi czas nie zostanie wyjaśnione z uwagi na fakt, że śledztwo prowadzą kremlowskie służby.

Niemniej, z pojawiających się przecieków dowiadujemy się, że na kilka dni przed katastrofą doszło do zbiegu bardzo zastanawiających zdarzeń, mogących prowadzić do podłożenia na pokładzie ładunku wybuchowego.

Wielu komentatorów wprost twierdzi, że Prigożyn zginął na polecenie Władimira Putina, przeciwko któremu wystąpił pod koniec czerwca, ogłaszając marsz na Moskwę.

Źródło: Onet, Telegram