Syn Peretti był fanem motoryzacji. Niebywałe, co postawili mu na grobie

Tragiczny wypadek w Krakowie wstrząsnął całą Polską

Do tragicznego wypadku przy Moście Dębnickim w Krakowie doszło w połowie lipca. Zdarzenie wstrząsnęło niemal całą Polską. Czterech młodych mężczyzn poniosło śmierć, a wśród nich był 24-letni Patryk Peretti, syn polskiej celebrytki.

Śledczy ustalili, że to on prowadził sportowe renault feralnej nocy i znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. W dodatku był w stanie nietrzeźwości. Obecność alkoholu wykryto także w organizmach dwóch pasażerów. 

Oburzające sceny tuż po "Wiadomościach" TVP. Widzowie zobaczyli skandaliczny komunikat Czytaj dalej

Nagrobek syna Peretti został zdewastowany

Niedługo po pogrzebie Patryka Peretti, jego grób został zdewastowany przez przypadkowego mężczyznę, który tłumaczył się upojeniem alkoholowym.

Obecnie grób Patryka Peretti znajduje się w remoncie. Został otoczony biało czerwoną taśmą. Zaczepiono również tabliczkę, informującą o robotach budowlanych. Pamięć o zmarłym mężczyźnie cały czas trwa. Świadczyć o tym mogą znicze i pełno kwiatów ułożonych w okolicach nagrobka. Szczególną uwagę przykuwa jednak jeden symboliczny przedmiot, jaki został postawiony na grobie zmarłego 24-latka.

Niebywałe co postawili na grobie syna Peretti

Na grobie Patryka Peretti pojawiło się czarne zabawkowe auto, a przy nim mały złoty krzyż. Syn celebrytki znanej z programu "Królowe życia" podobnie jak jego mama, był wielkim fanem motoryzacji. Symboliczny przedmiot pozostawiony na nagrobku zmarłego przywołuje wiele refleksji.

Sylwia Peretti 24 września po raz pierwszy zabrała głos od śmierci syna. Zamieściła w mediach społecznościowych wpis okraszony ich ulubionym wspólnym zdjęciem. Bohaterka "Królowych życia" napisała o swoich tęsknotach i stracie. Zwróciła się także bezpośrednio do zmarłego Patryka.