Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Sporo niejasności ws. Maksymiliana F. Policjant zabrał głos, wyjawił, co mogło stać się w radiowozie
Laura  Młodochowska
Laura Młodochowska 05.12.2023 14:31

Sporo niejasności ws. Maksymiliana F. Policjant zabrał głos, wyjawił, co mogło stać się w radiowozie

radiowóz karetka
Policja podkarpacka (zdjęcie ilustracyjne)

Doświadczony policjant zdradził dla Faktu trzy prawdopodobne wersje wydarzeń z tragicznego piątku. Tylko jedna ma być tą właściwą, tłumaczącą, jak napastnikowi udało się wyswobodzić z kajdanek i strzelać do policjantów.

Maksymilian F. postrzelił dwóch policjantów, nie udało się ich uratować

Maksymilian F. miał być konwojowany do izby zatrzymań po tym, jak udowodniono mu oszustwa. W trakcie przejazdu na wysokości ul. Sudeckiej we Wrocławiu Maksymilian F. Wyciągnął broń i oddał po jednym strzale do każdego z funkcjonariuszy. Policjanci zostali poważnie zranieni w głowę.

Wczoraj w specjalnym komunikacie Polska Policja podała, że zarówno jeden jak i drugi policjant zmarli.

– Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy, że dzisiaj, w wyniku obrażeń odniesionych na służbie, odszedł nasz Kolega z Komisariatu Policji Wrocław-Fabryczna – asp. szt. Daniel Łuczyński. Miał 45 lat. Wypełniając do końca słowa roty policyjnego ślubowania, pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich. – poinformowała policja.

Godzinę później pojawiła się także informacja o śmierci drugiego z funkcjonariuszy.

Maksymilian F. W niedługim czasie został ujęty. Trafił do aresztu, gdzie usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch postrzelonych policjantów.  Ze względu na śmierć policjantów, zarzuty wobec Maksymiliana F. Z pewnością ulegną zmianie.

Są wstępne wyniki sekcji zwłok 14-latki z Andrychowa. Zaskakujące ustalenia prokuratury

Policjant ujawnił, co Maksymilian F. najprawdopodobniej zrobił w radiowozie

Jak przekazuje Fakt, w sprawie brane śa pod uwagę trzy możliwe wersje przebiegu strzelaniny.

Najmniej prawdopodobna, że Maksymilian F. zdjął je sobie w radiowozie, jeszcze przed strzelaniną, ale to musiałoby oznaczać, że były źle zamknięte. Druga, że uciekł w kajdankach i gdzieś je potem zdjął, korzystając z czyjejś pomocy – informuje.

Dziennik w swojej ocenie powołuje się na zdanie doświadczonego policjanta. Miał on mówić, że najprawdopodobniej „Maksymilian F. Rozkuł się jeszcze w radiowozie”.

Policjant tłumaczy następnie, jak mógł tego dokonać. Najprawdopodobniej udało mu się wyciągnąć broń i wówczas strzelić do dwóch policjantów, kiedy wciąż miał założone kajdanki.

– To nie było dla niego trudne. Funkcjonariusze postrzeleni w głowę na pewno nie stawiali oporu. Mógł bez problemu zabrać im kluczyki od kajdanek i albo otworzyć je jeszcze w samochodzie, albo po ucieczce i schowaniu się w bezpieczne miejsce – wyjaśnia.

Maksymilian F. zabił dwóch policjantów. W Polsce we wtorek zawyją syreny

Polska Policja poinformowała, że we wtorek 5 grudnia o godz. 17 w całej Polsce zawyją syreny. Mają one na celu oddanie hołdu policjantom, którzy ponieśli śmierć na służbie.

Źródło: Radio Zet, Fakt.pl

Tagi: Policja Polska