Rozpędzone auto staranowało trzech chłopców na przejściu dla pieszych. Koszmarne wideo obiegło sieć
Sieć obiegło koszmarne nagranie zarejestrowane przez jednego z kierowców w Nowym Sączu. Widać na nim, jak rozpędzone auto marki BMW, z impetem wjeżdża w trójkę przechodzących prawidłowo po pasach chłopców. Osobówka dosłownie zmiata nastolatków, jeden z nich cały czas przebywa w szpitalu.
Sceny grozy w Nowym Sączu
Koszmarne sceny w Nowym Sączu (woj. małopolskie). Do wypadku doszło we wtorek (27 czerwca) około godziny 18.30 na alejach Piłsudskiego. Na nagraniu, które obiegło sieć, widać całe zajście. Autor wideo postanowił je zamieścić w przestrzeni internetowej ku przestrodze.
Na nagraniu, zarejestrowanym z poziomu kierowcy - świadka zdarzenia, widzimy przejście dla pieszych oraz trójkę chłopców prawidłowo przechodzących na pasach. Autor wideo, zgodnie z zasadami, zatrzymuje auto, przepuszczając młodych ludzi. W pewnym momencie pędzące lewym pasem auto osobowe marki BMW mija nieruchomy pojazd i z impetem wjeżdża w idących nastolatków.
Zabójstwo 27-letniej Polki w Grecji. Tajemnicze słowa Krzysztofa Rutkowskiego o "wymianie"Trzech nastolatków znalazło się w szpitalu
Widzimy na nagraniu, że jeden z chłopców, tuż po zderzeniu leży na szosie i nie porusza się. Pozostała dwójka z trudem schodzi z jezdni. Jeden z nich siada na krawężniku. Sprawca wypadku po kilkunastu metrach zatrzymuje pojazd i podbiega do chłopca leżącego nieruchomo na jezdni. W międzyczasie widzimy kilku świadków zdarzenia, którzy dzwonią po pogotowie ratunkowe oraz policję.
W środę, 28 czerwca, młodszy inspektor Sebastian Gleń, oficer prasowy małopolskiej policji przekazał w komunikacie informacje odnośnie wtorkowego wypadku. Jak dowiadujemy się, nastolatkowie trafili do szpitala. Dwóch z nich jeszcze tego samego dnia zostało wypisanych. Jeden z 17-latków pozostaje w lecznicy. Jak ustalił reporter TVN24 Mateusz Półchłopek, chłopiec znajduje się na oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej. Jest przytomny, jego stan jest stabilny.
Kierowca bmw zatrzymany
Mężczyzna, który spowodował wypadek, został zatrzymany. Jak informuje policja, to 29-letni obywatel Słowacji.
- W toku prowadzonego dochodzenia mężczyzna usłyszy zarzut spowodowania wypadku komunikacyjnego, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali 29-latkowi prawo jazdy. Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu zdecyduje wkrótce o dalszych krokach wobec zatrzymanego - przekazał inspektor Sebastian Gleń.
Źródło: Twitter/ TVN24.pl
