Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Rosjanie zostawili list na grobie rodziców Władimira Putina. "Wasz syn zachowuje się haniebnie"
Eryk Błaszak
Eryk Błaszak 02.10.2022 14:41

Rosjanie zostawili list na grobie rodziców Władimira Putina. "Wasz syn zachowuje się haniebnie"

wladimir putin list
AFP/EAST NEWS/GRIGORY DUKOR/twitter.com/focusua

Rosyjscy aktywiści z grupy o nazwie "Partia Umarłych" postanowili złożyć symboliczny list na grobie rodziców Władimira Putina. Akt ten jest wyrazem sprzeciwu wobec prowadzonej "specjalnej operacji wojskowej" i ogłoszonej przez niego niedawno "częściowej mobilizacji".

Informacje w tym artykule zostały zweryfikowane w trzech niezależnych źródłach.

Rosjanie zostawili list na grobie rodziców Putina

Jeden z autorytetów Władimira Putina o jakże wdzięcznym Rosjanom nazwisku Dżugaszwili, szykuje już dla swego następcy przytulne miejsce pośród ognia piekielnego. I choć prezydent Rosji zdaje się być nieustraszonym niedźwiedziem, którego nic nie powali, pani śmierci jest równa dla wszystkich.

Do pani tej zwrócili się rosyjscy aktywiści z grupy o bliskiej jej nazwie "Partia Umarłych", którzy złożyli list na grobie rodziców Putina. Wydawać by się mogło, iż czyn ten niewiele wniesie do życia prezydenta Rosji i jego poczynań, jednakże zważywszy, iż jesień dojrzewa do listopadowych "Dziadów", a z kraju uciekają kolejni mężczyźni, dusza Władimira Putina może niebawem nie zaznać spokoju.

- Drodzy rodzice! Wasz syn zachowuje się haniebnie! Omija lekcje historii, kłóci się z sąsiadami z ławki i grozi wysadzeniem całej szkoły. Proszę podejmijcie odpowiednie kroki - brzmi wiadomość zostawiona na grobie.

Mogiła rodziców Putina

Mina Władimira Putina na wieść tę osobliwą musiała być zbliżona zapewne do tej, o której mogliśmy usłyszeć przy okazji jego uroczego zdjęcia umalowanej twarzy na tęczowym tle. Jest to ponoć jedno z jego ulubionych zdjęć, zaproponowanych przez aktywistów. Z różnych informacji można się dowiedzieć, iż wyjątkowo zależało mu na znalezieniu autora tego plakatu, by mu "podziękować". Tymczasem na profilu "Partia Umarłych" można przeczytać dodatkowe umotywowanie ich czynu.

- Dziś rano niezidentyfikowana grupa osób podeszła do rodziców jednego chłopca, domagając się akcji edukacyjnej przeciwko ich synowi. Apel został pozostawiony na cmentarzu Serafinów w Petersburgu. Mamy nadzieję, że rodzice kiedyś zabiorą go do domu. PS to jest akcja oporu antywojennego - brzmiało oświadczenie rosyjskiej grupy.

Nazywanie małym chłopcem Władimira Putina odnosi się nie tylko do jego "zabawek" wojskowych, lecz również do trudów dzieciństwa i mentalności. Znana jest powszechnie historia, kiedy to jako dziecko zagonił w ciemny róg zbłąkanego szczura, nie dając mu uciec, kiedy to nagle gryzoń ten rzucił się na młodego Władimira, wygrywając tę potyczkę. "Dziady" coraz bliżej, może jaki duch, albo stary koleżka z dzieciństwa nawiedzi prezydenta Rosji, bo przecież nie rodzice.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: wp.pl/goniec.pl/fb/Партия мёртвых

Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.pl