Reparacje wojenne skreślone przez Olafa Scholza. "Pan kanclerz myli się głęboko"
Reparacje wojenne odbiły się kolejną czkawką, tym razem dosadny komentarz zaserwował Olaf Scholz. Kanclerz Niemiec nie ma dla Prawa i Sprawiedliwości dobrej wiadomości w kwestii przelewu na ponad 6 bilionów złotych. Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk wyjaśnił niemieckiemu liderowi, że jeszcze nie wie, że myśli inaczej.
Niemcy nie ustają w próbie zakomunikowania Prawu i Sprawiedliwości, że reparacje wojenne pozostaną jedynie w sferze marzeń. Głos w tej sprawie zabrał sam kanclerz Olaf Scholz.
Kolejny jasny komunikat na temat braku możliwości upominania się o pieniężną rekompensatę za straty wojenne nadal nie dociera do PiS. Poseł Arkadiusz Mularczyk z uporem maniaka kroczy ścieżką wydeptaną 1 września przez Jarosława Kaczyńskiego i wyjaśnia kanclerzowi Niemiec, że ten się myli. Jedna rzecz ma zmienić zdanie Olafa Scholza.
Reparacje wojenne: kanclerz Niemiec Olaf Scholz komentuje żądania PiS
Olaf Scholz widząc, że dotychczasowe wyjaśnienia Niemiec na temat reparacji wojennych podniesionych 1 września przez Jarosława Kaczyńskiego, odbijają się od grochem od ściany, postanowił sam skomentować sprawę.
Ponad 6 bilionów złotych przemierzy niedługo drogę z Berlina do Warszawy? Nic z tych rzeczy. Kanclerz Niemiec w najnowszym wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" zafundował partii rządzącej gorzką pigułkę rzeczywistości do przełknięcia.
Dla Olafa Scholza kwestia reparacji wojennych to temat zamknięty, który nie powinien ponownie pojawić się przy sąsiedzkim stole. - Mogę zaznaczyć, podobnie jak wszystkie poprzednie rządy federalne, że kwestia ta została ostatecznie rozstrzygnięta w prawie międzynarodowym - powiedział kanclerz Niemiec cytowany przez dpa. Wcześniej w tym samym tonie wypowiadało się niemieckie MSZ.
Odrzucenie żądania wypłacenia reparacji wojennych nie jest jedynie przejawem niechęci do drenowania niemieckiego budżetu. Niemiecki rząd federalny powołuje się na porozumienie dwa plus cztery z 1990 r. Dotyczy ono niemieckiej jedności w kwestii polityki zagranicznej.
PiS z Jarosławem Kaczyńskim oraz Mateuszem Morawieckim na czele nie chce pogodzić się z tym, że ktoś może mieć inne zdanie. PAP zapytał posła PiS Arkadiusza Mularczyka o stanowisko Olafa Scholza. Polityk podzielił się dziwnym tłumaczeniem.
Olaf Scholz jeszcze nie wie, że myśli inaczej?
Reparacje wojenne to temat, który w PiS wzbudza ogromne podniecenie. Wizja kosmicznego przelewu z Berlina sprawia, że serce bije mocniej i wydaje się, że nie inaczej jest w przypadku posła Arkadiusza Mularczyka. Co ważne, polityk kierował zespołem przygotowującym raport dotyczący strat Polski w czasie II wojny światowej.
PAP zapytał posła PiS o nieprzejednane stanowisko Olafa Scholza w kwestii reparacji wojennych. - Pan kanclerz myli się głęboko - stwierdził Arkadiusz Mularczyk. - Jestem przekonany, że w trakcie tej dyskusji, która się toczy, a także po wpłynięciu noty dyplomatycznej, którą zapowiedział premier Mateusz Morawiecki ta sprawa zostanie jednak wyjaśniona i pan kanclerz zmieni zdanie - dodał poseł PiS i podkreślił, że Polska nie była stroną w porozumieniu dwa plus cztery z 1990 r.
Mocnych słów zapewniających o sukcesie dochodzenia reparacji wojennych padło jednak więcej. - Nigdy Polska ani Niemcy nie zawarły żadnej umowy bilateralnej ani traktatu pokojowego, ani umowy likwidacyjnej skutków II wojny światowej - wyjaśniał w rozmowie z PAP polityk Jarosława Kaczyńskiego.
Jest jednak coś, co wyraźnie raduje Arkadiusza Mularczyka w postawie Olafa Scholza. - Cieszy to, że kanclerz Niemiec nie powołuje się już na zrzeczenie się reparacji. To jest postęp. Należy tu pochwalić kanclerza, że Niemcy nie chowają się za sfabrykowanym i formalnie nieistniejącym zrzeczeniem przez Sowietów - powiedział polityk.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Jarosław Kaczyński powoła własną "armię". W ten sposób prezes PiS chce wygrać wybory parlamentarne
Czy przed nami nauka zdalna i powrót obostrzeń? Adam Niedzielski zdradził szczegóły
Wanda Traczyk-Stawska ostro o Jarosławie Kaczyńskim. Uderzyła w czuły punkt [TYLKO U NAS]
Źródło: pap, goniec.pl