Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Niemieckie MSZ odpowiedziało na wezwanie Jarosława Kaczyńskiego ws. reparacji wojennych. Padła jednoznaczna deklaracja
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 01.09.2022 19:49

Niemieckie MSZ odpowiedziało na wezwanie Jarosława Kaczyńskiego ws. reparacji wojennych. Padła jednoznaczna deklaracja

Niemieckie MSZ skomentowało żądania Jarosława Kaczyńskiego względem reparacji wojennych
TOBIAS SCHWARZ/AFP/East News; ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zabrało głos ws. żądań Jarosława Kaczyńskiego. Berlin nic nie robi sobie z kosmicznych wyliczeń prezesa PiS. - Stanowisko niemieckiego rządu nie uległo zmianie - powiedział rzecznik MSZ.

Niemcy nic nie robią sobie z tupiącego nogą Jarosława Kaczyńskiego. Polska nie dostanie (a przynajmniej nie odbędzie się to dobrowolnie) pieniędzy w ramach reparacji wojennych.

Niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie zamierza milczeć i głośno artykułuje sprzeciw wobec pociągania do odpowiedzialności materialnej za straty wojenne. Jarosław Kaczyński 1 września miał święcić tryumf, ale wszystko wskazuje, że będzie płakał z bezradności w poduszkę.

Jarosław Kaczyński domaga się reparacji wojennych od Niemiec

Reparacje wojenne w związku ze zniszczeniami dokonanymi przez nazistów powróciły wraz z pierwszym dzwonkiem w szkołach. Wybranie przez Jarosława Kaczyńskiego daty 1 września na ogłoszenie należności pieniężnych od Niemiec nie jest przypadkowe.

1 września 1939 r. o godzinie 4:45 niemieccy żołnierze rozpoczęli ostrzał polskiej Wojskowej Składnicy na Westerplatte. Niestety po latach od tego wydarzenia Jarosław Kaczyński nie może pochwalić się odwróceniem karty tej niefortunnej daty. Poniósł klęskę w walce z zachodnimi sąsiadami.

Tym razem na szczęście tylko w kwestii domagania się reparacji wojennych. - Raport to nie jest jakieś bujanie w obłokach. To są bardzo konkretne wyliczenia, konkretne szacunki, oparte na danych statystycznych, archiwalnych, oparte na wyliczeniach, które znaleźliśmy w archiwach, w opracowaniach - mówił podczas uroczystego przemówienia prezes PiS.

Niemieckie MSZ dosadnie dało do zrozumienia, że Jarosław Kaczyński buja w obłokach i może jedynie pomarzyć o kosmicznych 6 bilionach 200 mld złotych. Deklaracje prezesa PiS, że bajońskie wyliczenia "to nie jest jakieś bujanie w obłokach" bardzo szybko straciły ważność.

Reparacje wojenne: niemieckie MSZ komentuje wyliczenia Polski

Opublikowany pod czujnym okiem Jarosława Kaczyńskiego raport Instytutu Strat Wojennych doczekał się odpowiedzi Niemiec. Rzecznik tamtejszego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w jasnych słowach odniósł się do żądania przelania niewyobrażalnej wręcz kwoty.

Czek nie trafi w ręce rządu PiS. - Stanowisko niemieckiego rządu nie uległo zmianie, sprawa reparacji została zamknięta - stwierdził jednoznacznie rzecznik niemieckiego MSZ.

Jarosław Kaczyński w poczet swoich sukcesów nie będzie mógł wpisać zapełniania państwowych skarbców bilionami złotych. - Polska już dawno, bo w 1953 roku, zrzekła się dalszych reparacji i kilkakrotnie potwierdzała to zrzeczenie - wyjaśnił niemiecki dyplomata.

- To podstawa obowiązującego obecnie porządku europejskiego. Niemcy ponoszą odpowiedzialność polityczną i moralną za II wojnę światową - dodał rzecznik MSZ Niemiec.

Wszystko wskazuje więc, że wielkie słowa po raz kolejny nie przyniosą ze sobą niczym poza konferencjami i kolejnymi materiałami "Wiadomości" TVP o wielkim sukcesie rządu.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: wp.pl