Poseł PiS życzy rodzinie Ławrowa, by spotkał ją podobny los, jak mieszkańców Buczy
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Bartosz Kownacki skomentował rosyjskie ludobójstwo w ukraińskiej Buczy. Polityk w mocnych słowach wypowiedział się na ten temat na Twitterze, pisząc, że życzy szefowi rosysjkiej dyplomacji, Siergiejowi Ławrowowi, by jego rodzinę spotkało takie samo nieszczęście.
Wciąż nie mogą opaść emocje po odkryciu setek ciał ukraińskich cywilów w Buczy nieopodal Kijowa. Tragedia, która poruszyła cały demokratyczny świat, nazywana jest przez wielu "ukraińską Srebrenicą" i nie ma w tym żadnej przesady.
Nic więc dziwnego, że i politykom puszczają nerwy, a co za tym idzie, w świat idą mało parlamentarne wypowiedzi, głównie dotyczące sprawców masowej zbrodni. Jedną z nich zamieścił na Twitterze poseł PiS Bartosz Kownacki, który zwrócił się ze specjalnymi "życzeniami" do szefa MSZ Rosji Siergieja Ławrowa.
Bartosz Kownacki skomentował rosyjską zbrodnię
- Jakim s...em jest tak Ławrow, życzę mu aby jego rodzinę, dziś pławiącą się w luksusach na zachodzie, spotkało to co mieszkańców Buczy - napisał wyraźnie poruszony Kownacki, wywołując lawinę komentarzy.
Jakim s……..em jest tak Ławrow, życzę mu aby jego rodzinę, dziś pławiącą się w luksusach na zachodzie, spotkało to co mieszkańców Buczy.
— Bartosz Kownacki (@KownackiBartosz) April 5, 2022
Internauci nie powstrzymali się, by nie skomentować kontrowersyjnej wypowiedzi polskiego posła, wytykając mu przy okazji przynależność do ekipy utrzymującej bliskie kontakty z prorosyjskim Orbanem czy Marine Le Pen.
- Czym się różni osoba życząca komuś losu takiego, jak mieszkańcom Buczy od tych, którzy są za to ludobójstwo odpowiedzialni? - pytał retorycznie jeden z obserwujących, podczas gdy inni zarzucali, że Kownacki jest współodpowiedzialny za rozmontowywanie polskiej armii za czasów Antoniego Macierewicza.
Amnesty International interweniuje ws. Buczy
Swoje oświadczenie ws. ludobójstwa w Buczy wydała organizacja Amnesty International, która zapewniła, że dokumentuje wszelkie naruszenia praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego w Ukrainie.
- Agresja Rosji przeciwko Ukrainie sama w sobie jest przestępstwem w świetle prawa humanitarnego - zaznaczono w komunikacie.
Jak dodano, zgromadzono już dowody śmierci ukraińskiej ludności cywilnej "w wyniku chaotycznych ostrzałów w Charkowie i obwodzie sumskim", a także "ostrzału lotniczego, w wyniku którego zginęli mieszkańcy stojący w kolejce po żywność w Czernihowie".
Ławrow mówi o "fejkowym ataku"
W poniedziałek rzecznik Kremla odniósł się do doniesień Ukraińców o zbrodni dokonanej przez rosyjskich żołnierzy w Buczy, oświadczając, że "fakty i chronologia zdarzeń nie potwierdzają ukraińskiej wersji", a także apelując do światowych przywódców, by nie wydawali "pospiesznych osądów".
Dmitrij Pieskow całe zdarzenie nazwał "ukraińską prowokacją", a Siergiej Ławrow, który znany jest z formułowania kłamliwych tez oznajmił, że w Buczy doszło do "fejkowego ataku", mającego uderzyć w Moskwę.
Wcześniej rosyjska propaganda rozpowszechniała kłamliwą narrację, jakoby jeden z martwych miał się poruszyć na materiale wideo (była to w istocie kropla na szybie samochodu).
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
"DGP": Rząd chce stworzyć megabazę danych. Projekt leży na stole
Prokurator generalna Ukrainy: W Buczy znaleziono ciała kolejnych ofiar ze związanymi rękami
Źródło: Goniec.pl, Polsat News