Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > PILNE. Zełenski złożył propozycję Putinowi. Mocna odpowiedź Kremla
Julia Dębek
Julia Dębek 12.02.2025 13:35

PILNE. Zełenski złożył propozycję Putinowi. Mocna odpowiedź Kremla

zełenski, putin
Fot. EastNews - Andrzej Iwanczuk, Pixabay - svklimkin

Czy w trwającym od niemal dwóch lat konflikcie możliwy jest przełom? Choć temat negocjacji pokojowych pojawia się regularnie w międzynarodowych dyskusjach, dotychczas żadna ze stron nie wykonała kroku, który faktycznie przybliżyłby zakończenie wojny. Każda propozycja rodzi nowe napięcia, a twarde stanowiska utrudniają znalezienie kompromisu. Ostatnie wydarzenia pokazują, że nawet najbardziej nieoczekiwane sugestie mogą spotkać się z błyskawiczną i zdecydowaną reakcją.

Polityczna rozgrywka wokół negocjacji

Wojna w Ukrainie nieustannie przyciąga uwagę międzynarodowej społeczności, a temat ewentualnych rozmów pokojowych budzi skrajne emocje zarówno w Kijowie, jak i w Moskwie. Od początku inwazji obie strony wielokrotnie podkreślały, że są gotowe do negocjacji, lecz warunki, które stawiają, pozostają nie do zaakceptowania dla przeciwnika. 

Retoryka Moskwy i Kijowa często oscyluje między sygnałami otwartości a zdecydowanymi deklaracjami o niemożności ustępstw, co sprawia, że jakiekolwiek realne porozumienie wydaje się odległe. W ostatnich dniach prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przedstawił nową propozycję, która miała potencjał stać się punktem wyjścia do rozmów, jednak reakcja Kremla szybko rozwiała wszelkie wątpliwości co do jej powodzenia.

zełenski
Fot. EastNews, Andrzej Iwanczuk
Kaczyński pod lupą śledczych. Tusk wietrzy gabinet

Zełenski sugeruje wymianę

W rozmowie z brytyjskim dziennikiem „The Guardian” Wołodymyr Zełenski zaskoczył opinię publiczną, otwarcie sugerując możliwość wymiany terytoriów między Ukrainą a Rosją. Jego propozycja zakładała oddanie Kremlowi części obwodu kurskiego, który obecnie znajduje się pod kontrolą ukraińskiej armii, w zamian za wycofanie się Rosjan z okupowanych terenów Ukrainy. 

Była to znacząca zmiana w ukraińskiej strategii komunikacyjnej, ponieważ do tej pory Kijów kategorycznie odrzucał jakiekolwiek ustępstwa terytorialne na rzecz Moskwy. Zełenski próbował tym samym wykazać elastyczność w podejściu do negocjacji, licząc, że zaproponowany mechanizm może skłonić Rosję do rozmów. Jednak taka oferta mogła również zostać odebrana jako sygnał, że Ukraina rozważa inne niż militarne sposoby zakończenia wojny, co mogło wzbudzić obawy zarówno wśród jej sojuszników, jak i obywateli.

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje 39-letnia kobieta. Porażające, co zrobił jej własny mąż

Kreml odpowiada: „To niemożliwe”

Rosyjska reakcja na propozycję Zełenskiego była natychmiastowa i jednoznaczna. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany przez agencję TASS, stanowczo odrzucił możliwość negocjacji dotyczących wymiany terytoriów, podkreślając, że Rosja „nigdy nie omawiała i nigdy nie będzie omawiać” takiej kwestii. Pieskow poszedł nawet o krok dalej, zapowiadając, że ukraińska armia zostanie „wypędzona” z zajętych obszarów Federacji Rosyjskiej, co jasno wskazuje na brak gotowości Moskwy do jakichkolwiek ustępstw. 

Jednocześnie rzecznik Kremla starał się przedstawić Rosję jako stronę otwartą na rozmowy pokojowe, twierdząc, że Władimir Putin „pozostaje gotów do negocjacji” i że to Ukraina blokuje proces dyplomatyczny. Deklaracje te kontrastują jednak z rzeczywistością działań Rosji, która konsekwentnie eskaluje konflikt i dąży do dalszej okupacji terytoriów ukraińskich. Oświadczenie Kremla pokazuje, że mimo publicznych deklaracji o chęci zakończenia wojny, w rzeczywistości żadna ze stron nie zamierza ustępować, a ewentualne rozmowy pokojowe wciąż pozostają jedynie teoretycznym scenariuszem.

putin
Fot. wydarzenia.interia.pl