Nie żyje 78-letnia kobieta. Dramatyczne sceny na dachu wieżowca
Wnuczek zabił własną babcię, a później przez kilkanaście godzin stał na dachu 10-piętrowego bloku. O 78-letnią kobietę martwiła się jej wnuczka. Seniorka nie odpowiadała na próby kontaktu. Sąd zdecydował o najbliższej przyszłości podejrzanego o zabójstwo seniorki.
Jastrzębie-Zdrój: policja znalazła ciało zamordowanej emerytki
W Jastrzębiu-Zdroju doszło do zabójstwa emerytki. 78-letnia kobieta została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu. Policjanci natychmiast zauważyli ślady, które wskazywały na to, iż do zgonu nie doszło w naturalny sposób. Do zdarzenia doszło w niedzielę 28 kwietnia po godzinie 18.00.
Do mieszkania emerytki weszli po zgłoszeniu zaniepokojonej wnuczki. Kobieta zadzwoniła na policję, gdyż nie była w stanie skontaktować się z babcią. Funkcjonariusze natychmiast udali się do mieszkania przy ul. Katowickiej. Znaleźli tam ciało seniorki. Nie było już szans na uratowanie 78-latki.
Nie żyje jedna osoba. Chwilę przed śmiercią podjął tragiczną w skutkach decyzjęSeniorka została zamordowana
Rozległe obrażenia szyi wyraźnie wskazywały, że ktoś przyczynił się do jej śmierci. Policjanci, pod nadzorem prokuratora, pracowali w mieszkaniu do późnych godzin nocnych. Prokurator zdecydował także o przeprowadzeniu sekcji zwłok - przekazali w komunikacie policjanci z Jastrzębia-Zdroju.
ZOBACZ: Czy 3 maja można zjeść mięso z grilla? Wierni muszą wiedzieć
Jeszcze w trakcie, gdy w mieszkaniu zamordowanej seniorki trwały prace policjantów i prokuratora, służby zostały zaalarmowane w związku z zachowaniem 31-letniego mężczyzny. Był to wnuczek zmarłej kobiety. Mężczyzna stał na dachu 10-piętrowego bloku i nie chciał z niego zejść. Policyjni negocjatorzy nie byli w stanie dotrzeć do 31-latka, gdyż ten nie reagował na żadne próby rozmowy.
Wnuczkowi grozi nawet dożywocie w więzieniu
Wnuczek zamordowanej kobiety spędził na dachu bloku kilkanaście godzin. Policja zaznacza, że 31-latek jest schorowany i jest w trakcie leczenia. Co więcej, w ostatnim czasie miał nie przyjmować leków. Ostatecznie mężczyzna zszedł z dachu w poniedziałek około godziny 14.00. Natychmiast został aresztowany, ale został skierowany do szpitala.
ZOBACZ: Quiz o "Stawce większej niż życie". Tylko najwięksi fani Hansa Klossa zdobędą 10/10
W związku z zebranymi na miejscu zbrodni dowodami prokuratura postawiła 31-latkowi zarzut zabójstwa własnej babci. We wtorek (30.04) sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Niemniej nie trafił on do zwykłej celi, a na oddział szpitalny. Wnuczkowi zmarłej 78-latki grozi nawet dożywotnia kara więzienia.
Źródło: KMP w Jastrzębiu-Zdroju