Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Nie żyje 2-letnia dziewczynka, jej starszy braciszek walczy o życie. Tragedia w polskim mieście
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 09.05.2024 21:27

Nie żyje 2-letnia dziewczynka, jej starszy braciszek walczy o życie. Tragedia w polskim mieście

karetka
fot. Goniec (zdj. ilustracyjne)

W czwartek 9 maja w Wysokiem Mazowieckiem (woj. podlaskie) doszło do tragicznego zdarzenia. Na Szpitalny Oddział Ratunkowy z objawami zatrucia trafiła matka oraz dwoje dzieci: 8-letni chłopiec i 2-letnia dziewczynka. Pomimo podjętej reanimacji, życia dziewczynki nie udało się uratować. Chłopiec jest w ciężkim stanie.

Tragedia w Wysokiem Mazowieckiem. Nie żyje 2-latka, 8-latek w ciężkim stanie

Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi dochodzenie w celu wyjaśnienia okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło w czwartek nad ranem w Wysokiem Mazowieckiem na Podlasiu.

Dwoje dzieci razem z matką trafiły na SOR miejscowego szpitala z objawami zatrucia. Lekarze pomimo natychmiastowej akcji reanimacyjnej nie zdołali uratować 2-letniej dziewczynki. Jej 8-letni brat został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Białymstoku. Jest w ciężkim stanie.

"Przegrałem, ale tylko w sferze emocji". Słynny burmistrz Wielunia wspomina potyczkę z Krzysztofem Stanowskim i snuje plany o potędze

Prawdopodobnie doszło do zatrucia

Hospitalizowana jest również matka. Jej stan nie jest obecnie znany. Wstępnie służby zakładały możliwość zatrucia czadem, jednak strażacy nie potwierdzili obecności tlenku węgla w mieszkaniu rodziny.

Obecne przypuszczenia sugerują, że przyczyną tragedii mogło być ciężkie zatrucie pokarmowe. Szczegółowe okoliczności tragedii pozwolą ustalić przeprowadzone badania sekcyjne.

Prokuratura wyjaśnia okoliczności tragedii

Zdaniem prokuratury, nie ma w tej chwili przesłanek wskazujących na to, że do tragicznego zdarzenia mogły przyczynić się osoby trzecie.

Jak przekazał w Radiu Białystok prok. Grzegorz Kryszpin z Prokuratury Rejonowej w Wysokiem Mazowieckiem, na ciele 2-letniej dziewczynki nie znaleziono żadnych obrażeń mogących sugerować taki przebieg zdarzenia.