Straż pilnie ostrzega przed czadem. Tlenek węgla w upały przyniósł "kilkunastokrotny wzrost interwencji"
Śmiertelne zagrożenie, które większości kojarzy się z zimą, niespodziewanie czyha na zdrowie i życie również w czasie upałów. Komenda Główna Straży Pożarnej opublikowała pilne ostrzeżenie. - Ostatnie dni wraz z upałami przyniosły kilkunastokrotny wzrost interwencji - czytamy. Chodzi o tlenek węgla.
Czad, czyli popularny tlenek węgla dołączył do zagrożeń, z jakimi Polacy muszą radzić sobie w wakacje 2022. Straż pożarna alarmuje, że upały niespodziewanie sprawiły, że wzywani są do niespotykanej do tej pory liczby domów.
- Strażacy rekordowo często wyjeżdżali do interwencji związanych z emisją tlenku węgla w mieszkaniach i domach - podała KG PSP w komunikacie, relacjonując niespodziewany skok statystyk. Letnie zagrożenie czadem na dobre rozgości się nad Wisłą. Strażacy wyjaśnili, dlaczego doszło do nagłej zmiany charakterystyki zagrożeń.
Straż pożarna pilnie ostrzega przed czadem
Dotychczas informacje o osobach zatrutych czadem były domeną miesięcy jesiennych i zimowych. Wakacje 2022 zmieniły ten stan rzeczy. Niespodziewanie zespół prasowy Państwowej Straży Pożarnej wydał komunikat ostrzegający przed możliwością zatrucia się tlenkiem węgla.
Obawy straży nie są bezpodstawne. Przeważnie w lipcu strażacy odnotowywali od 0 do 5 takich przypadków dziennie. 13 i 14 lipca liczby te wzrosły do 9-13 zdarzeń. Jednak to 19 i 20 lipca strażacy niemal nie byli w stanie wrócić do strażnic z powodu kolejnych interwencji.
- Wraz z upałami przyniosły kilkunastokrotny wzrost interwencji dot. tlenku węgla - we wtorek (19 lipca - przyp. red.) było ich 112 a w środę (20 lipca - przyp. red.) aż 162 - alarmuje KG PSP.
Najniebezpieczniejszy region pod względem zatrucia czadem to trzy województwa na południu Polski: Śląskie, Dolnośląskie oraz Małopolska. Fala upałów, która nadciągnęła nad Wisłę, miała szczególne zasługi w czyhaniu na zdrowie i życie Polaków.
Czad zagraża również latem, straż wyjaśnia
Okazuje się, że nie tylko nieszczelne piece i rury sprawiają, że tlenek węgla rozprzestrzenia się po mieszkaniu. "Cichy zabójca", jak nazywany jest czad, również w czasie upałów jest w stanie znaleźć sobie drogę do naszych domów.
- W dniach, gdy temperatura powietrza na zewnątrz jest bardzo wysoka, nagrzewają się dachy, kominy i przewody wentylacyjne. Gromadzi się w nich ciepłe powietrze, co skutkuje powstaniem w przewodach tzw. poduszki powietrznej, czyli braku ciągu. Wskutek powyższego spaliny przedostają się do pomieszczeń mieszkalnych - wyjaśniają strażacy w pilnym ostrzeżeniu.
Alarm podniesiony przez służby nie powinien być lekceważony. Tlenek węgla stanowi duże zagrożenie dla zdrowia i życia. Straż podała, że tylko we wtorek i środę aż 17 osób podtruło się czadem.
Możesz się uchronić, wystarczy zamontować jedno niepozorne urządzenie
Czad jest groźny, bo w przeciwieństwie do dymu nie czuć go, ani nie widać. Tlenek węgla jest bezwonny i bezbarwny. Straż pożarna uspokaja jednak, że jest szansa na szybkie wykrycie zagrożenia.
Nie będzie kosztować ono krocie. - Zachęcamy więc po raz kolejny do wyposażania swoich domostw w takie czujki – to może uratować życie! - apeluje straż pożarna. Czujnik tlenku węgla to wydatek zaledwie kilkudziesięciu złotych. Te pieniądze mogą uratować wasze życie.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Jarosław Kaczyński nie zna żadnych granic. Prezes PiS na spotkaniu w Gnieźnie wyszydził posłankę
Rodzina z Radomia wyjechała na wakacje. 15-latek dźgnął ojczyma nożem
Dramat w Małopolsce. 6-latek spadł z balkonu, nie żyje. "Lekarz LPR mógł tylko potwierdzić zgon"
Źródło: goniec.pl