Mocne słowa Aleksandra Kwaśniewskiego o prezydencie Rosji. "On ma obsesję"
- Oni nie docenili Putina - powiedział Aleksander Kwaśniewski w TVN. Były prezydent w szczerej rozmowie z Konradem Piaseckim odniósł się do tego, co dalej planuje Rosja. Polityk podzielił się obawą, że obecnie - szczególnie po zatonięciu krążownika Moskwa - żadne traktaty pokojowe nie wchodzą już w grę.
Ocena Aleksandra Kwaśniewskiego to kolejny głos wskazujący nie tylko na to, iż rosyjska propaganda kreuje fałszywy obraz celów Kremla. Były prezydent wskazał, że plany samego Władimira Putina uległy obecnie zmianie.
- Mam nieodparte wrażenie, że Władimir Putin chce jednak całej Ukrainy. On ma obsesję - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN Aleksander Kwaśniewski. Mocnych ocen wobec Rosjan padło jednak więcej.
Aleksander Kwaśniewski: "Rosja nie jest zainteresowana żadnym układem pokojowym"
W 62. dniu wojny w Ukrainie Aleksander Kwaśniewski zdaje się mieć pesymistyczne podejście do szansy na rychłe i pokojowe zakończenie walk. - Rosja nie jest zainteresowana żadnym układem pokojowym - ocenił w rozmowie z Konradem Piaseckim były prezydent.
Perspektywa szansy na wycofanie wojsk przez Władimira Putina jest według Aleksandra Kwaśniewskiego bardzo mała. "To jest niezwykle trudne w tej chwili", gdyż plany prezydenta Rosji się zmieniły i mimo deklaracji o "wyzwalaniu" wschodu Ukrainy, tak naprawdę Władimir Putin ma chcieć całego terytorium rządzonego przez Wołodomyra Zełenskiego.
Władimir Putin ma obsesję?
Od początku wojny nie brakuje doniesień o problemach zdrowotnych Władimira Putina. Równie gorącym tematem jest obawa prezydenta Rosji o swoje bezpieczeństwo. Przypomnijmy, że właśnie brak zaufania miał zaowocować wymianą sporej części personelu na Kremlu i zatrudnieniu specjalnych pracowników kosztujących potraw podawanych prezydentowi Putinowi.
Aleksander Kwaśniewski w studio TVN postanowił poruszyć ten temat. Sięgnął pamięcią do swoich osobistych przeżyć. - Mówiłem o tym zawsze, z moich rozmów z nim wynikało, że on ma obsesję - powiedział.
Były prezydent wyjaśnił, że nie bez znaczenia są ostatnie wydarzenia. - W tej obsesji, szczególnie po zatonięciu krążownika (Moskwa - przyp. red.), co on traktuje jako kwestię honorową, obawiam się, że przede wszystkim Rosja nie jest zainteresowana żadnym układem pokojowym i będzie atakować dalej Ukrainę - wyjaśniał Aleksander Kwaśniewski we wtorek rano.
Propaganda wpływa też na samego prezydenta Rosji
Poza odwołaniem się do osobistych uwag Aleksander Kwaśniewski podkreślił, że niedawno wpadła mu w ręce analizę "z kręgu zbliżonego do Putina". Analiza wskazywała, że prezydent Rosji "ogląda telewizję rosyjską i wierzy jej".
- Nie ma żadnego odważnego wokół niego, który przychodziłby z prawdziwymi informacjami - ocenił były prezydent Polski. Warto zaznaczyć, że już wcześniej pojawiały się doniesienia, iż w najbliższym kręgu współpracowników Władimira Putina nie ma osoby, która wyznałaby mu prawdę na temat porażek jego żołnierzy wysłanych do Ukrainy.
Dodatkowo Aleksander Kwaśniewski stwierdził na antenie TVN24, iż brak rzeczowych doradców w otoczeniu Władimir Putina sprawia, że wszystkie jego decyzje "nie spotykają się z żadnym elementem kontroli".
- Możemy się pocieszać jednym, że to użycie guzika atomowego jednak jest związane z procedurami. To się odbywa na wielu szczeblach - dodał gorzko były prezydent RP w programie "Rozmowa Piaseckiego".
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Wall Street Journal: Sankcje dla Kabajewy byłyby "osobistym ciosem dla Putina"
Piotr Gliński wyprowadził Marię Zacharową z równowagi. "Kim ty jesteś?"
Źródło: tvn24.pl