Mateusz Morawiecki mówi o zagrożeniu ze strony Rosji. "Zegar agresji nadal tyka"
Mateusz Morawiecki w swoim poście na Facebooku deklaruje jasno - należy zakończyć spór z Komisją Europejską. Sentyment, choć słuszny, pojawia się już jednak po wyraźnych sygnałach, że brnięcie w konflikt między Polską a Unią Europejską skończy się tragicznie dla rządów PiS.
Mateusz Morawiecki ostrzega przed zagrożeniem ze strony Rosji
- Hannibal ante portas. Rosja zagraża dziś naszej wolności. Wojna ekonomiczna z Europą, wojna hybrydowa i informacyjna, (put)inflacja, cena energii – to wielkie wyzwania współczesności - pisze premier Morawiecki na swoim profilu na Facebooku, nie zapominając o nieuzasadnionym wybieleniu rządu PiS z winy wobec obecnego kryzysu inflacji.
Premier Morawiecki deklaruje na swoim profilu na Facebooku, że najwyższy czas zakończyć napięcia między UE a Polską. Jak zauważa, przynależność do niej i NATO jest w obecnej sytuacji geopolitycznej kluczowe dla niepodległości naszego kraju. Jest to rzecz która była podnoszona już wcześniej, grożąc partii poważną utratą poparcia. Jednakże jego motywacją zdaje się być przede wszystkim oparta o palącą potrzebę uzupełnienia nadwątlonego polskiego budżetu o unijne fundusze:
- Środki z UE pośrednio przysłużą się wzmocnieniu polskiej obronności, polskiej armii, naszego wspólnego bezpieczeństwa. Te fundusze pomogą nam obronić niepodległość i szybko się rozwijać. Polska ma tym więcej suwerenności im jest silniejsza ekonomicznie i militarnie. Powiedzmy to sobie wprost. Pieniądze z UE poważnie wzmocnią naszą suwerenność, nawet jeżeli w pewnych obszarach będziemy musieli zrobić ruch konika szachowego - napisał Morawiecki.
Jako wspomniany "ruch konika szachowego" można interpretować konsensus PiS co do realizacji narzuconych Polsce kamieni milowych.
Premier: Każdy, kto źle życzy Polsce liczy na fiasko negocjacji
- Wyraźnie widzimy wściekłość wszystkich, którzy źle życzą Polsce i naszemu obozowi politycznemu - czytamy dalej. - Liczyli na to, że nie uda nam się zakończyć tego trudnego sporu. Oni czekają na fiasko negocjacji i nadal próbują nas skłócić. To tylko potwierdza, że musimy szybko wyjść z klinczu, bo zegar rosyjskich planów agresji nadal tyka.
Premier zdaje się wygodnie pomijać fakt, że napięte stosunki między Polską, a UE są zasługą przemian dokonanych przez rząd PiS. Ta retoryka sugerowałaby możliwą przyczynę obecnej napiętej sytuacji w obozie rządzącym. Czy ludzie na czele państwa będą w najbliższym czasie szukali kozłów ofiarnych wewnątrz swojego ugrupowania? Czas pokaże.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Premier stanął w obronie Ziobry i dociął opozycji. "Was łączy nienawiść do PiS, a nas łączy Polska"
Poseł PiS pojawił się w Sejmie w dresie. Braun: "To nie jest obora!"
Fogiel: "Nie będziemy sobie pozwalać, by opozycja decydowała, kto ma być w rządzie PiS"
źródło: facebook.com/MorawieckiPL