Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Maria Zacharowa komentuje wojnę w Ukrainie. Przekłamane słowa rzeczniczki MSZ
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 09.03.2022 17:11

Maria Zacharowa komentuje wojnę w Ukrainie. Przekłamane słowa rzeczniczki MSZ

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ, Maria Zacharowa, zabrała głos w sprawie wojny w Ukrainie
The Russian Presidential Press and Information Office

Maria Zacharowa skomentowała działania NATO we wschodniej flance, w tym w Polsce. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ odniosła się również do wojny w Ukrainie, która zgodnie z propagandą Władimira Putina określona została "operacją wojskową". - Celem nie jest obalenie obecnego rządu Ukrainy, ani zniszczenie jej państwowości - zadeklarowała, choć oczywiście nie wskazują na to fakty.

Po raz kolejny Maria Zacharowa zabrała głos i po raz kolejny udowodniła, że Kreml i Moskwa ma zupełnie różne spojrzenie na obecne działania niż kraje Zachodu. W kręgu zainteresowania rzeczniczki Ministerstwa Spraw Zagranicznych znalazła się również Polska.

- Rosja nigdy nie zagrażała NATO, ani nie zagraża Sojuszowi Północnoatlantyckiemu teraz. Jednocześnie nie możemy nie reagować na konfrontacyjną politykę NATO - powiedziała Maria Zacharowa. W ostrych słowach wyjaśniła motywacje Władimira Putina oraz po raz kolejny wskazała, że Moskwa lobbuje pogląd, iż wojny w Ukrainie nie ma. Fakty oczywiście pokazują, że jest to stanowisko kłamliwe.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ o wojnie w Ukranie: "Operacja wojskowa"

Rosjanie zostali praktycznie całkowicie pozbawieni możliwości zdobywania niezależnych od kremlowskiej propagandy wiadomości na temat wojny w Ukrainie. W tym samym czasie Maria Zacharowa próbuje przekonać również Zachód, że Rosja nie prowadzi żadnej wojny.

Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji, podobnie jak inni oficjele podlegający Władimirowi Putinowi, w żadnym razie nie mówi o "wojnie w Ukrainie". Maria Zacharowa określa działania rosyjskich wojsk jako "operację wojskową".

Co więcej, rzeczniczka rosyjskiego MSZ wskazała, że celem działań na terenie Ukrainy jest tylko "ochrona Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej". - Celem nie jest obalenie obecnego rządu Ukrainy, ani zniszczenie jej państwowości - zadeklarowała Maria Zacharowa.

Jak podkreśliła w swojej wypowiedzi rzeczniczka, rosyjscy żołnierze "dbają" jedynie o dobro mieszkańców separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy. Zdaniem Marii Zacharowej armia wykonująca rozkazy prezydenta Władimira Putina ma na celu "demilitaryzację i denazyfikację Ukrainy oraz wyeliminowanie militarnego zagrożenia dla Rosji".

Zagrożeń dla Rosji jest jednak jeszcze więcej niż demokratycznie wybrany przez Ukraińców rząd i prezydent. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ wskazała, że działania NATO, w tym te na terenie Polski, nie wpływają dobrze na nadzieję ustabilizowania obecnej sytuacji.

Maria Zacharowa wskazuje na "prowokacyjne" działania ze strony NATO

Rozbudowa sił we wschodniej flance NATO ma w opinii rzeczniczki MSZ Rosji nie wpływać dobrze na "umacnianie europejskiego bezpieczeństwa". - Rozbudowa sił Sojuszu Północnoatlantyckiego na wschodniej flance na Łotwie, Litwie, w Estonii, Polsce, Rumunii i Bułgarii jest jawną prowokacją - powiedziała wprost Maria Zacharowa, cytowana przez rosyjską agencję TASS.

Rzeczniczka podkreśla, że Rosja rzekomo nigdy nie zagrażała NATO, a sojusz nieustannie wykonuje ruchy, które wzbudzają niepokój na Kremlu. Jak wyjaśnia Maria Zacharowa, Moskwa chciała jedynie mieć gwarancję swojego bezpieczeństwa, a to związane jest bezpośrednio z powstrzymaniem dalszego "rozmieszczenia systemów ataku w sąsiednich krajach oraz przywrócenia infrastruktury wojskowej NATO w Europie do stanu z 1997 r.".

Zdaniem Marii Zacharowej wojna w Ukrainie, czyli w jej opinii "operacja wojskowa", odbywa się pod pretekstem zagrożenia, jakie Rosja stanowić ma dla NATO. Najnowsze decyzje sojuszu również nie przypadły do gustu rosyjskiemu rządowi i samemu Władimirowi Putinowi. - W ostatnich dniach zwiększyli liczbę wielonarodowych grup batalionowych we wschodniej Europie oraz liczbę samolotów patrolujących niebo - dodała rzeczniczka MSZ.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: TASS, PAP