Kontrola w "19.30" TVP. Wyniki nie są korzystne dla Marka Czyża
Skontrolowali “19.30” TVP. Marek Czyż i jego dziennikarze mieli sporo do poprawy, ale pierwsze słowa krytyki przyniosły efekty. Czy zapowiadana “czysta woda” w Telewizji Polskiej wolna jest od politycznych wpływów? Padło stwierdzenie, że niektórzy prowadzący “zapomnieli o podstawowej zasadzie”.
Skontrolowali "19.30" TVP, pierwsze błędy zostały naprawione
“19.30” zastąpiła “Wiadomości” TVP i od razu zapowiedziana została, jako serwis, który będzie wolny od bycia polityczną tubą partii rządzących. W pierwszych tygodniach nadawania portal Demagog.org zwrócił uwagę, że dziennikarze pomijali kluczowe dla widzów informacje. Kiedy “Fakty” TVN zasięgały komentarza zarówno PiS, jak i KO, to ekipa Marka Czyża skupiała się jedynie na krytycznym stanowisku wobec partii Jarosława Kaczyńskiego.
Kolejnym problemem “19.30” okazali się goście pojawiający się w studio. Początkowo przed nowymi dziennikarzami TVP zasiadali niemal wyłącznie politycy Donalda Tuska. Jak jest teraz? Ponownie przeprowadzono kontrolę “19.30”. Wnioski zostały wyciągnięte, ale idealnie nie jest.
Zaskakujące sceny na koniec "19:30". Ogłosili sukces, potem padła data 4 majaTVP nadal nie jest bezstronne?
Administrator profilu "Oglądam Wiadomości, bo nie stać mnie na dopalacze" na Facebooku opublikował zestawienie dotyczące poczynań dziennikarzy “19.30”. Satyryczny twórca zestawił dane dotyczące 87 wydań programu “Gość 19.30”. Podkreślono, że wśród zaproszonych komentatorów codziennych wydarzeń nadal przeważają politycy z Koalicji Obywatelskiej.
ZOBACZ: Wielki quiz o PRL. Wstydem jest nie zdobyć chociaż 6 punktów
W 87 wydaniach “Gościa 19.30” aż 22 razy pojawili się politycy Koalicji Obywatelskiej. Dwukrotnie był to członek rządu. Drugie miejsce zajmują politycy Trzeciej Drogi, którzy mieli okazję zaprezentować się widzom TVP 12 razy. Siedmiokrotnie w programie gościli politycy Lewicy a zaledwie dwukrotnie członkowie Konfederacji.
W oczy rzuca się dość duża liczba gości z Koalicji Obywatelskiej, co oceniamy krytycznie. Na plus oceniamy, że o ile w pierwszych dwóch tygodniach emisji programu polityków KO było od groma, to już później ich liczbę ograniczono. Brakuje polityków PiS (PiS zakończył bojkot TVP 21 marca), co oczywiście również należy ocenić krytycznie (chyba że pomimo odwołania bojkotu nadal nie są zapraszani) - czytamy we wpisie satyrycznego profilu niegdyś skupionego na programie Danuty Holeckiej.
Dziennikarze "19.30" mają wiele do naprawienia
Wcześniej na pracę dziennikarzy Marka Czyża uwagę zwracał Dawid Dudko, dziennikarz portalu onet.pl. Wskazywał on, że prowadzący “19.30” nie podchodzą do rozmów z politykami z dozą nieufności z zadaniem sprawdzenia wypowiadanych przez nich tez.
ZOBACZ: Nadchodzi testament audiowizualny. Zmarły sam podzieli spadek
Autorzy największego programu informacyjnego finansowanego z publicznych środków powinni pamiętać, że próbującym załatwiać swoje interesy na wizji politykom nigdy nie wolno ufać, a za każdym razem należy sprawdzać. Na razie trudno oprzeć się wrażeniu, że niektórzy prowadzący “Gościa 19.30” zapomnieli o tej podstawowej zasadzie - grzmiał dziennikarz.
Źródło: Facebook.com, Onet.pl
