Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Jarosław Kaczyński wdarł się na mównicę i zwyzywał Tuska. Haniebne sceny w Sejmie
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 11.12.2023 20:10

Jarosław Kaczyński wdarł się na mównicę i zwyzywał Tuska. Haniebne sceny w Sejmie

Jarosław Kaczyński
Sejm

Jarosław Kaczyński nie wytrzymał po tym, jak Donald Tusk został wskazany na nowego premiera. Prezes PiS po odśpiewaniu spontanicznie zaintonowanego hymnu wdarł się na mównicę bez żadnego trybu. Z jego ust padły skandaliczne słowa. Musiał interweniować Szymon Hołownia.

Skandaliczne sceny w Sejmie, Jarosław Kaczyński przekroczył granice

Jarosław Kaczyński został wyprowadzony z równowagi. Po tym, jak Sejm wskazał, że to Donald Tusk będzie nowym premierem, polityk wszedł na mównicę. Podziękował za zaufanie i wskazał, że od dawna jest atakowany przez narrację wymyśloną przez Jacka Kurskiego.

Donald Tusk mówił, że od dawna w jego stronę kierowane są uwagi o byciu niemieckim wysłannikiem i wykrzykiwano hasła "Für Deutschland”. Później następca Mateusza Morawieckiego wspomniał o Lechu Kaczyńskim i jego uwadze, iż tragicznie zmarły prezydent nie cenił Jacka Kurskiego. To przelało czarę goryczy.

Niebywałe, kto ma zostać nowym szefem "Wiadomości". Pracował w TVN 20 lat

Donald Tusk wspomniał dziadków i Lecha Kaczyńskiego, prezes PiS nie wytrzymał

- Jestem to winny obu moim dziadkom, dedykuję to panu prezesowi, słyszałem "do Berlina", "fur Deutschland". Tę płytę nagrał Jacek Kurski. Twój brat mówił, że nie widział takiego łajdaka jak Kurski, po tym, co zrobił. Dlatego chciałem to zwycięstwo dedykować obu moim dziadkom - mówił Donald Tusk z mównicy sejmowej.

ZOBACZ: Jarosław Kaczyński dostał pytanie o Tuska. Padły trzy słowa

Po tym w Sejmie rozbrzmiały oklaski, a posłowie i posłanki spontanicznie zaczęli śpiewać hymn Polski. Później nagle na mównicę wszedł Jarosław Kaczyński. Ruchem ręki zarządził ciszę. Na jego twarzy było widać, iż targają nim wielkie emocje. Wydaje się, że to właśnie emocje wygrały, gdyż z ust prezesa PiS padły w stronę Donalda Tuska oburzające słowa.

Jarosław Kaczyński wtargnął na mównicę, padły skandaliczne słowa

Jarosław Kaczyński odniósł się do słów Donalda Tuska. Za nic miał sobie fakt, iż nie powinien otrzymać prawa głosu. - Jest taki tryb! Jak ktoś kogoś obraża - wykrzyknął wprost do mikrofonu prezes PiS. Później zwrócił się bezpośrednio do nowego premiera RP.

ZOBACZ: Szymon Hołownia wystartuje w wyborach prezydenckich 2025? Jednoznaczne słowa

- Ja nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno, pan jest niemieckim agentem! - grzmiał Jarosław Kaczyński. To odpowiedź na ujawnienie, iż dziadkowie Donalda Tuska byli w obozach koncentracyjnych i nie zdecydowali się na ucieczkę z Gdańska w czasie wojny.

Po skandalicznych słowach Jarosława Kaczyńskiego głos zabrał Szymon Hołownia. - Proszę opuścić mównicę! - powiedział donośnym głosem marszałek Sejmu. - Dziwne są tego rodzaju obelgi rzucane w takim momencie i takim dniu panie Kaczyński - dodał Szymon Hołownia przed rozpoczęciem przerwy w obradach Sejmu.