Jacek Kurski nowym ministrem? Media obiegły zaskakujące informacje, rzecznik PiS zabrał głos

Jacek Kurski nowym ministrem cyfryzacji?

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Mariusza Gierszewskiego z Radia ZET, Jacek Kurski zostanie nowym ministrem cyfryzacji.

Decyzja ta niosłaby wraz ze swoją mocą sprawczą przywrócenie do życia zlikwidowanego w 2020 r. Ministerstwa Cyfryzacji, któremu podówczas szefował Mateusz Morawiecki. Czy oznaczałoby to również nowe życie byłego prezesa TVP? I czy o swój los nie powinien obawiać się człowiek, który zajmował fotel tego resortu do niedawna?

- Nie ma w tej dziedzinie żadnych kompetencji, więc dla PiS-u jest dobry - w taki sposób komentowano na gorąco rewelacje związane z Jackiem Kurskim w szeregach obozu opozycji, co przytoczył na swoich łamach serwis radiozet.pl.

- To jest jednak potwierdzenie tego, że pozycja Jacka Kurskiego w obozie PiS-u jest nadal silna - mówił z kolei Miłosz Motyka z PSL w Radiu ZET.

Nie ministrem kultury ale ministrem cyfryzacji może zostać były szef TVP Jacek Kurski. Oznaczałoby to, że w trakcie jesiennej rekonstrukcji rządu wróci resort, który został zlikwidowany w 2020. Nieoficjalnie - minister Piotr Gliński ani myśli odejść z rządu. @RadioZET_NEWS

— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) September 19, 2022

"Buławy w plecakach PiS"

- O tym kto i czy zasili rząd, będzie decydować kierownictwo PiS i pan premier - komentował w porannej rozmowie z Radiem ZET, rzecznik partii, Radosław Fogiel. - Na razie jesteśmy w domenie spekulacji - dodawał - W PiS wielu nosi buławy w plecakach - podkreślał tajemniczo rzecznik, jakby zapomniał, iż czasy hetmańskie minęły bezpowrotnie, a Rzeczpospolita nie ma już króla, choć możemy się domyślać, iż była to jedynie niewinna metafora. Wszak w zdaniu tym pojawił się znany wszystkim plecak. Rzecznik PiS podkreślał również, iż pomimo formalnej likwidacji ministerstwa cyfryzacji, odpowiedzialność za ten obszar przejął "sprawnie działający" minister Janusz Cieszyński.

- Jacek Kurski ze swoimi uzdolnieniami zostanie z pewnością jakoś zagospodarowany - mówił Radosław Fogiel, który komentując szeroki uśmiech Jacka Kurskiego, wychodzącego ze spotkania na Nowogrodzkiej, zwracał uwagę, iż od byłego prezesa TVP zawsze bije optymizm. Co więcej, rzecznik podkreślił, iż rząd nie ma planów związanych z rekonstrukcją, choć drobne zmiany nie są wykluczone.

Bezbronny Mateusz Morawiecki

Jeśli doniesienia te okażą się zgodne z rzeczywistością, będzie oznaczało to kolejny awans polityczny Jacka Kurskiego. Polityk przebył długą drogę, począwszy od zaangażowania w kampanię wyborczą PiS, kiedy nikt jeszcze o nim nie słyszał, poprzez spektakularne odejście z tej partii na rzecz Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, kiedy już nieco więcej zatroskanych obywateli o nim usłyszało i skończywszy na sławnej prezesurze w TVP, po której każdy znał jego nazwisko.

Będzie to również niosło ze sobą poważny problem dla Mateusza Morawieckiego, który ma coraz mniej do gadania, o ile w ogóle miał, szczególnie w kontekście formowania rządu. Po nominacji Janusza Kowalskiego z SP na wiceszefa resortu rolnictwa, rządowe towarzystwo staje się coraz mniej sympatyczne dla premiera.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Wielcy nieobecni na pogrzebie Elżbiety II. Lista niezaproszonych jeszcze się wydłużyła

• „Czekam, kiedy Lecha ogłoszą Bogiem Polski”. Krzysztof Skiba bezlitośnie zakpił z pomysłu PiS

• Wypadek z udziałem samochodu wiozącego Wołodymyra Zełenskiego. Jest nagranie z miejsca zdarzenia

Źródło: RadioZET.pl