Ile dać na tacę? Ksiądz mówi wprost, takie kwoty dostaje od wiernych
Kwestia tego, ile Polacy dają na tacę oraz co później dzieje się z pieniędzy z pewnością ciekawi wiele osób. Księża zazwyczaj niechętnie dzielą się takimi informacjami, jednak istnieją też tacy, którzy mówią o tym bez ogródek.
Ile dać na tacę?
Podczas każdej mszy świętej przychodzi moment, kiedy między ławkami pojawia się ksiądz lub kościelny z tacą. Wielu wiernych wyczekuje tej chwili dzierżąc już pieniądze w dłoni. Można to uznać za swego rodzaju obowiązek, bowiem piąte przykazanie nakazuje troszczyć się o potrzeby wspólnoty. Kodeks Prawa Kanonicznego natomiast doprecyzowuje, że "wierni mają obowiązek zaradzić potrzebom Kościoła, aby posiadał środki konieczne do sprawowania kultu".
To, jak wysoki powinien być datek zazwyczaj jest kwestią indywidualna i zależy od wielu czynników. Księża z kolei zazwyczaj niechętnie dzielą się takimi informacjami. Istnieją jednak przypadki duchownych, którzy nie gryzą się w język.
ZOBACZ: Mateusza Morawiecki sprzedaje swoją willę? W sieci aż huczy od plotek
Na to idą pieniądze z tacy
Co ciekawe, o tym, na co przeznaczone zostaną pieniądze ze zbiórki nie decyduje wcale proboszcz, a cały dochód przeznaczony jest m.in. na utrzymanie budynku kościoła, nieruchomości parafialnych, zapłatę podatku, polisy ubezpieczeniowe i czy zapłatę pracownikom.
Trzeba pamiętać, że pieniądze zebrane na tacy nie są przeznaczane tylko na wydatki bieżące parafii. Wydawane są też na cele diecezjalne czy ogólnopolskie - powiedział jeden z duchownych w niedawnym wywiadzie dla Onetu.
Sami księża natomiast utrzymują się z datków otrzymywanych podczas udzielania wszelakich sakramentów, takich jak chrzest, ślub, czy pogrzeb, a także z ofiar składanych w konkretnych intencjach mszalnych.
Z intencji mszalnych teraz to tak z 500 zł. Miesięcznie trafi się jeden pogrzeb lub ślub, czyli to jest jakieś 200 zł. Czasem są dwa chrzty w miesiącu, co daje kolejne 200 zł. Czyli obecnie miesięcznie otrzymuję jakieś 900 zł. Do tego trzeba dodać pracę katechety, oczywiście nie jest to pełen etat. Z tego będzie kilkaset złotych. Łącznie miesięcznie mam powiedzmy 1,5 tys. zł – podsumował ksiądz.
Ile dać na tacę? Średnia jest wysoka
Ciężko jest dokładnie stwierdzić, ile dać na tacę, bowiem zależy to przede wszystkim od stanu portfela konkretnej osoby. W 2022 roku CBOS zbadał, ile ile Polacy dają na tacę. Z sondażu wynika, że wierni średnio zostawiają 23,15 zł. Sprawa wygląda nieco inaczej podczas kolędy - wówczas księża dostają w koperty około 50 zł.
Temat sprawdził także niedawno “Fakt”. Dziennikarze dotarli do duchownego, który bez ogródek opowiedział, jakie pieniądze dostaje od wiernych. Chciał jednak zachować anonimowość.
Moi parafianie najczęściej dają na kościół 10 zł - stwierdził ksiądz.
Na wyznanie w tej kwestii zdecydował się także marszałek Szymon Hołownia podczas podcastu “Rachunek sumienia” Onetu. “Dość często chodzę na msze, więc te msze też są w dni powszednie, na które chodzę. Czasami daję 20 zł, czasami 50, czasami jak rzadziej mi się zdarzy do kościoła trafić, to i 100. Dlatego, że chcę współfinansować ten kościół, do którego chodzę” - przyznał.