Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Groźny pożar na plebanii, proboszcz sam zaczął gasić płomienie. "Prawdziwy bohater"
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 10.05.2023 21:27

Groźny pożar na plebanii, proboszcz sam zaczął gasić płomienie. "Prawdziwy bohater"

Karetka, straż pożarna
Ochotnicza Straż Pożarna w Lubniewicach

Wczoraj (9.05) na parafii w Lubniewicach wybuchł pożar. Strażacy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, zobaczyli, że proboszcz próbuje uporać się z żywiołem na własną rękę. Wspólnymi siłami ugaszono płomienie.

Na plebanii wybuchł pożar. Zachowanie proboszcza zaskoczyło strażaków

Zdarzenie miało miejsce wczoraj (9.05). Po 22:00 do Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubniewicach (pow. sulęciński) wpłynęło zgłoszenie o pożarze na miejscowej plebanii. Na miejsce wysłano dwa zastępy straży z Lubniewic. Przyjechały także wozy strażackie z pobliskiego Sulęcina i Glisna.

Okazało się, że płomienie zajęły jeden z pokoi w budynku. Pożar był już w fazie rozwiniętej. Na szczęście strażakom udało się szybko ugasić płomienie. Nie była to jednak tylko ich zasługa.

Zdradził, co czeka w więzieniu na kata Kamilka z Częstochowy. Matka chłopca będzie miała jeszcze gorzej

Strażacy pochwalili postawę proboszcza

Jeszcze przed przyjazdem służb proboszcz próbował uporać się z płomieniami na własną rękę. Strażacy byli zaskoczeni, a przede wszystkim pełni podziwu dla księdza. 

- Ale, o czym chcemy głośno powiedzieć - oprócz naszych działań - skuteczna i szczęśliwa akcja to zasługa księdza proboszcza, który samodzielnie podjął pierwsze działania gaśnicze, opróżniając 5 gaśnic proszkowych - minimalizując tym samym rozwój pożaru i ewentualne straty po pożarowe. Brawo za postawę! Prawdziwy bohater! Wciągamy w nasze szeregi - napisali na Facebooku strażacy z Lubniewic.

Nikt nie odniósł obrażeń

Na razie przyczyna pożaru nie jest znana. Służby będą ustalać okoliczności zdarzenia. Nikt nie został poszkodowany, a budynek plebanii został już oddymiony, przewietrzony i sprawdzony sprzętem pomiarowym.

Źródło:  Ochotnicza Straż Pożarna w Lubniewicach/Facebook