Bardzo groźna sytuacja na drodze. Wyszedł z auta i sam wymierzył sprawiedliwość
Do niecodziennych scen doszło na trasie pod Warszawą. Podejrzana jazda kierowcy busa zainteresowała innych uczestników ruchu. Niestety po chwili było za późno i doszło do kolizji, po której bus torował drogę. W pewnej chwili do nieodpowiedzialnego kierowcy podszedł jeden z mężczyzn z innego pojazdu i sam postanowił wymierzyć sprawiedliwość. Wszystko się nagrało.
Niecodzienna sytuacja na drodze
Sytuacja miała miejsce 11 listopada wieczorem w okolicy miejscowości Reguły pod Warszawą. Ciemny bus poruszał się po jezdni z włączonymi światłami awaryjnymi, dodatkowo ledwo utrzymując się na wyznaczonej trasie. Wszystko wskazywało na to, że jego kierowca może być pod wpływem alkoholu.
Drogowa kolizja, która wydarzyła się po chwili była niemal nieunikniona. Niestety inni kierowcy nie zdążyli zareagować w porę. Film na kanale YouTube udostępnił profil "Bandyci Drogowi".
Grzegorz Borys nie żyje. To ona zidentyfikowała ciało, ujawniono kulisyKierowca busa spowodował wypadek, szybka reakcja innych uczestników
Na nagraniu widać, jak kierowca busa jedzie lewym pasem i nie panuje nad autem. Przerywa linię ciągłą i jedzie w dziwnym tempie. Za nim porusza się karetka pogotowia, która w pewnym momencie miga długimi światłami i włącza "koguta". Kierowca busa rozpoczyna ucieczkę, a już po chwili dochodzi do zderzenia.
Jak podaje autor filmu, bus najprawdopodobniej wjechał w znaki, po czym odbił i uderzył w bok innego samochodu. Mimo iż oba auta wyglądały na poważnie uszkodzone, to nikomu na szczęście nic się nie stało. Niebezpieczna jazda kierowcy busa nie spodobała się jednak innym uczestnikom ruchu.
Internauci komentują nagranie
W pewnym momencie do kierowcy busa podchodzi mężczyzna z innego auta, otwiera drzwi jego pojazdu i sam postanawia wymierzyć sprawiedliwość. Nie wiadomo, czy osoba kierująca busem była nietrzeźwa, jednak jego jazda stworzyła duże zagrożenie w ruchu. Internauci w komentarzach nie mają wątpliwości, że kierowca, który wymierzył sprawiedliwość na własną rękę postąpił słusznie.
- Jak za starych dobrych czasów dostał z liścia. Miejmy nadzieję że pan sprawiedliwy nie będzie miał z tego powodu kłopotów. Teraz wszystko możliwe - czytamy. - Brawa dla pana co wziął sprawy w swoje ręce - dodają inni.
Źródło: YouTube @Bandyci Drogowi
