Barbara Kurdej-Szatan przerażona doniesieniami. Sytuacja jest bardzo poważna
Barbara Kurdej-Szatan pochodzi z objętej powodzią Opolszczyzny. Z tego powodu aktorka jest w ciągłym kontakcie z bliskimi i przyjaciółmi, którzy znaleźli się w strefie zagrożenia. To właśnie oni uświadomili ją, jak duża jest skala powodzi. Z tego powodu prezenterka postanowiła zaapelować do fanów.
Południowa Polska walczy z powodzią
Uwaga całej Polski skupiona jest obecnie na południowej części kraju. To właśnie tam spustoszenie sieje tragiczna powódź, która dotyka coraz to kolejne miejscowości. Najtrudniejsza sytuacja panuje w województwach: dolnośląskim, śląskim i opolskim. Pod wodą znalazły się już takie miejscowości jak Głuchołazy, Nysa czy Kłodzko. Stan alarmowy ogłoszono również w Opolu, z którego pochodzi Barbara Kurdej-Szatan. Z tego powodu gwiazda postanowiła wystosować specjalny apel do swoich fanów.
Wymowna reakcja Anny-Marii Siekluckiej. Padło pytanie o Michele Morrone, fani na to czekali Joanna Przetakiewicz prosi o wsparcie finansowe. Zmusił ją do tego "dramatyczny list"Barbara Kurdej-Szatan zabrała głos w sprawie powodzi
To już drugi raz gdy Barbara Kurdej-Szatan decyduje się zabrać głos w sprawie panującej w południowo-zachodniej Polsce powodzi. W pierwszym wpisie postanowiła wesprzeć i podziękować strażakom, którzy z całej swojej siły starają się pomóc mieszkańcom, którzy znaleźli się w niebezpiecznej sytuacji. Tym razem postanowiła odnieść się do wieści, które otrzymała od swoich przyjaciół.
ZOBACZ: Pilne oświadczenie TVP po odcinku "Rolnik szuka żony". “Łączymy się w obliczu tej tragedii”
Z relacji aktorki wynika, że także ich dom znalazł się pod wodą. Niestety z informacji, które docierają do mediów wynika, że sytuacji jest dynamiczna i może się jeszcze znacząco pogorszyć. Gwiazda “M jak miłość” przekazała, że jej rodzinne miasto staje w obliczu sporego niebezpieczeństwa.
Jestem w kontakcie z moimi przyjaciółkami z Opola i spod Opola. (…) Największa fala dopiero idzie, jest strach… Drugiej koleżanka z pracy poczuła się nagle bardzo źle, karetki wszystkie zajęte. Całe szczęście, że była wtedy w pracy z innymi, którzy mogli ją natychmiast zawieźć do szpitala - napisała w mediach społecznościowych.
Barbara Kurdej-Szatan zaapelowała do fanów
To jednak jeszcze nie koniec. Barbara Kurdej-Szatan postanowiła również zaapelować do swoich fanów oraz wszystkich obserwujących na Instagramie. Poprosiła ich, aby nie byli bierni w obliczu trwającej tragedii. Tym samym zachęciła ich o wsparcie zbiórek mających na celu pomoc osobom dotkniętym skutkami powodzi.
ZOBACZ: Joanna Opozda się wściekła, uderzyła w część powodzian. “Jakim trzeba być bydlakiem”
Po reakcji prezenterki widać, że jest naprawdę wystraszona całą sytuacją. Postanowiła jednak odłożyć emocje na bok i zaangażować się w realną pomoc ofiarom. W swoich mediach społecznościowych udostępniła więc numery kont i telefony do organizacji, które niosą pomoc poszkodowanym.
Niech dotrze wszędzie! Jesteśmy w tym razem i będziemy pomagać! A potrzeba będzie na pewno długofalowa… - dodała.
