Barbara Kurdej-Szatan jeszcze do niedawna odpierała ataki internautów, co było konsekwencją jej agresywnego wpisu o sytuacji na granicy. Teraz aktorka zdecydowała się odnieść do wygwizdania Władysława Kosiniaka-Kamysza i zwrócić uwagę na problem hejtu, który, jak stwierdziła, jest podkręcany i opłacany. Co miała na myśli?
Dzisiaj, tj. 8 marca obchodzimy Dzień Kobiet. Jest to okazja nie tylko do obdarowania pań kwiatami czy słodkimi upominkami, ale także szczerymi życzeniami, płynącymi prosto z serca. A czego lubiane artystki chciałyby życzyć kobietom z okazji tego święta? Tylko u nas wyjątkowe przesłania od polskich gwiazd.
Barbara Kurdej-Szatan znana jest fanom jaka promienna blondynka, jednak gwiazda zdecydowała się na spore zmiany w swoim wyglądzie. Gdy fani zobaczyli ją w krótkich ciemnych włosach, skojarzenia były jednoznaczne. Czy rzeczywiście wygląda jak królowa disco poo Shazza i czy właśnie taki był zamiar? Odpowiedź może być tylko jedna - nie.
Barbara Kurdej-Szatan udzieliła ostatnio wywiadu, w którym otworzyła się na temat zdrady w związku. Czy byłaby w stanie wybaczyć ją swojemu mężowi? Aktorka zajęła twarde stanowisko w tej sprawie.
Barbara Kurdej-Szatan w jednym z ostatnich wywiadów zdradziła, jaką emeryturę otrzyma w przyszłości. Aktorka nie kryje rozczarowania wysokością świadczenia. Jakie ma plany na przyszłość?
Barbara Kurdej-Szatan obecnie spełnia się w grze w teatrze i rzadko pojawia się w telewizji. Jednak jakiś czas temu dostała propozycję dołączenia do ekipy “Dzień dobry TVN”. Co myśli na ten temat?
Barbara Kurdej-Szatan raczej nie może narzekać na brak pieniędzy, choć w ostatnim czasie jej kariera mocno zwolniła. Kontrowersyjne wypowiedzi aktorki sprawiły, że odwróciło się od niej wielu pracodawców, przez co z pewnością więcej czasu spędza teraz w domu... i to świeżo kupionym. Aktorka właśnie pochwaliła się nową kuchnią.
Barbara Kurdej-Szatan w swojej karierze robiła już wiele rzeczy. Zaczynała od reklam, a po drodze zaliczyła również filmy, seriale i konferansjerkę. Do tej pory nie spróbowała jeszcze swoich w prowadzeniu śniadaniówki, a Katarzyna Cichopek udowodniła, że taka ścieżka kariery jest całkiem możliwa. Aktorka wypowiedziała się ostatnio na ten temat.
Barbara Kurdej-Szatan usłyszała pytanie, które wielu jej fanów zadawało sobie już od dawna. Czy to możliwe, by aktorka wróciła do pracy w TVP? Była gwiazda "M jak miłość" nie pozostawiła wątpliwości i postawiła jasny warunek. Przy okazji zdradziła, czy tęskni za telenowelą. To bardziej skomplikowane, niżby się wydawało.
Sąd podjął decyzję w sprawie przeciwko Barbarze Kurdej-Szatan. Postanowienie sądu I instancji o umorzeniu postępowania przeciwko aktorce zostało utrzymane w mocy.
Barbara Kurdej-Szatan postanowiła wyjechać do Irlandii, by aktywnie uczestniczyć w tamtejszym finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podróż skrupulatnie zaplanowała, jednak nie wszystko poszło po jej myśli. Co dokładnie przeszkodziło celebrytce?
Barbara Kurdej-Szatan znów straciła pracę. Wciąż wiszą nad nią konsekwencje reakcji w związku z push-backami na granicy polsko-białoruskiej. Władzy PiS nie podoba się to, że aktorka wtedy tak mocno zaangażowała się w konflikt.
Barbara Kurdej-Szatan odnalazła spokój i powoli układa sobie życie zawodowe, bo burzliwym rozstaniu z TVP, gdy zaatakowała w mediach społecznościowych straż graniczną, w mocnych słowach krytykując jej działania. Niedawno celebrytka wybrała się z rodziną na tropikalne wczasy i opublikowała nagranie, które zaskoczyło wszystkich.
Barbara Kurdej-Szatan i jej mąż - Rafał Szatan tworzyli jedną z par prowadzących "Porannego rogala". Niestety program po zaledwie pięciu miesiącach od premiery zdjęto z anteny ze względu na niską oglądalność.
Barbara Kurdej-Szatan walczy o powrót do zdrowia. Ze względu na chorobę nie mogła pojawić się na ważnym wydarzeniu. Niewiarygodne, co zrobił dla niej mąż. Gest Rafała Szatana wzruszył fanów celebrytki.
Barbara Kurdej-Szatan w ubiegłym roku opublikowała w sieci wpis, w którym nazwała strażników granicznych "mordercami" i "maszynami bez serca i bez mózgu". Sprawa ostatecznie trafiła do sądu, a aktorka usłyszała zarzut zniesławienia funkcjonariuszy. Z najnowszych informacji wynika, że sprawa wobec celebrytki została umorzona.- Sąd Rejonowy w Pruszkowie postanowieniem z dnia 6 grudnia 2022 roku umorzył postępowanie przeciwko oskarżonej Barbarze Kurdej-Szatan, uznając, że czyn zarzucany oskarżonej nie zawiera znamion czynu zabronionego - poinformowała Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie.
Barbara Kurdej-Szatan pod koniec zeszłego roku rozpętała prawdziwą burzę. Celebrytka opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym wulgarnie wypowiada się na temat funkcjonariuszy Straży Granicznej. W końcu zapadł wyrok w tej sprawie.
Barbara Kurdej-Szatan po długiej przerwie powraca na ekrany telewizorów. Wspólnie z mężem już niebawem poprowadzą program śniadaniowy. Lada moment widzowie będą mogli zobaczyć ich debiut.
Barbara Kurdej-Szatan przestała współpracować z TVP tuż po głośnym skandalu, kiedy zaatakowała w mediach społecznościowych strażników granicznych, nazywając ich mordercami. Gwiazda pod wpływem emocji naraziła się partii rządzącej, a co za tym idzie, Telewizji Publicznej. Straciła ponadto wiele kontraktów reklamowych i bez wątpienia znalazła się w trudnej sytuacji.
Barbara Kurdej-Szatan zakończyła intensywny remont nowego apartamentu, w którym zamieszkała wraz z mężem, dziećmi i psem. Długo wyczekiwana przeprowadzka cieszy ją tak bardzo, że swoją radością postanowiła podzielić się w sieci. Przyznała, że to kuchnia skradła jej serce. Czy rzeczywiście jest co podziwiać?
Barbara Kurdej-Szatan odniosła się na swoim Instagramie do śmierci królowej Elżbiety. Gwiazda porównała monarchinię do swojej babci Irenki. Nie wszystkim internautom spodobało się takie zestawienie. Refleksje dotyczące odejścia jednej z najważniejszych postaci w historii XX i XXI w. pojawiły się w mediach społecznościowych wielu gwiazd. Swoje trzy grosze dołożyła też Barbara Kurdej-Szatan. Barbara Kurdej-Szatan o śmierci Elżbiety II Informacja o śmierci królowej Elżbiety II wstrząsnęła światem. Choć każdy wiedział, że monarchini nie może przecież żyć wiecznie (doczekała sędziwego wieku 96 lat) z pewnością niewielu dopuszczało do siebie myśl, że odejdzie już teraz. W mediach niemal brak innych tematów i ciężko się dziwić. Władczyni Wielkiej Brytanii była człowiekiem-historią, obecną przy najbardziej przełomowych wydarzeniach dziejów ostatniego stulecia. Również Polacy żywo wspominają Elżbietę II, która pojawiła się w naszym kraju 26 lat temu. W mediach społecznościowych celebrytów pojawiają się zdjęcia monarchini oraz refleksje związane z jej śmiercią. Jedną z nich przedstawiła na swoim Instagramie Barbara Kurdej-Szatan. Ciężko porównać ją jednak do hołdów wobec Elżbiety, obecnych na profilach innych gwiazd. Aktorka zestawiła bowiem angielską królową ze... swoją babcią. Elżbieta II jak babcia Irenka - Tak, ta kobieta na zdjęciu, to nie Królowa, to moja Babcia - napisała pod zdjęciem swojej babci Barbara Kurdej-Szatan. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Basia Kurdej-Szatan (@kurdejszatan) Aktorka nie zawahała się porównywać wyglądu członkini swojej rodziny do królowej Wielkiej Brytanii. Jak dowiedzieliśmy się z wpisu celebrytki, jej babcia przeżyła jednak więcej lat niż Elżbieta II, bo aż 101. - Zawsze była damą, szlachcianka herbu Jelita, a do zdjęć uwielbiała pozować profilem - zachwycała się gwiazda. Jej entuzjazmu nie podzielili jednak niektórzy z internautów. Pod wpisem Barbary Kurdej-Szatan pojawił się bowiem złośliwy komentarz: "Kto pytał". Artykuły polecane przez Goniec.pl:Doda wywołała burzę w sieci wypowiedzią o Elżbiecie II. „Nie wierzę, że ona to powiedziała”, nie hamowała się"Sanatorium miłości". Iwona i Gerard zdradzają, kiedy wezmą ślub. Już ustalili terminElżbieta II zmarła w wyjątkowym dla siebie miejscu. To właśnie tam zaręczyła się z księciem FilipemŹródło: goniec.pl
Barbara Kurdej-Szatan udzieliła naszemu portalowi obszernego wywiadu, w którym rozliczyła się z hejtem, jaki spotkał ją po sławetnym wpisie na temat działalności polskich strażników podczas kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. Dziennikarz Goniec.pl na końcu rozmowy spytał byłą aktorkę „M jak miłość” o opinię na temat ostatniej aktywności Jarosława Jakimowicza. Jej reakcja mówi wszystko.
Barbara Kurdej Szatan to jedna z największych gwiazd polskiego show-biznesu. Ekscentryczna celebrytka już od dłuższego czasu znajduje się w centrum zainteresowania rodzimych mediów, które analizują niemal każdą jej wypowiedź. Aktorka wzięła udział w Campusie Polska zorganizowanym w Olsztynie. W jego trakcie wypowiedziała się na temat hejtu, który spotkał ją za wpis o Straży Granicznej. Pytanie zadane przez dziennikarza Goniec.pl wytrąciło ją z równowagi. Jej reakcja była zaskakująca. Barbara Kurdej Szatan to ceniona aktorka, która od wielu lat znajduje się w świecie polskiego show-biznesu. W ostatnim czasie celebrytka nie ma zbyt dobrej prasy. Jest to pokłosie jej aktywności w mediach społecznościowych, które oburzyły niemal całą opinię publiczną. Potężne kłopoty Barbary Kurdej-Szatan zaczęły się, w chwili, gdy zamieściła w mediach społecznościowych kontrowersyjny wpis wymierzony w funkcjonariuszy Straży Granicznej.- Ku...! Co tam się dzieje! To jest ku... straż graniczna? Straż? To są maszyny bez serca, bez mózgu, bez niczego. Maszyny ślepo wykonujące rozkazy! Jak tak można! Boli mnie serce, boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę! Mordercy! - brzmiała treść wpisu, który w mgnieniu oka wywołał niemały skandal w polskim internecie.Pomimo faktu, że przeprosiła za swój wpis, ten ściągnął na nią prokuraturę (oskarżenie o znieważenie funkcjonariuszy), a także definitywnie przekreślił dalszą współpracę z TVP. Gwiazda straciła pracę w serialu "M jak miłość", jak również w innych projektach stacji prowadzonej przez Jacka Kurskiego. Celebrytka przestała również występować w reklamach sieci Play, które pozwoliły jej wypłynąć na szerokie wody. O tym, że spotkała się z hejtem, opowiedziała w ramach Campusu Polska, organizowanego przez prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. Aktorka odniosła się do feralnego wpisu, uderzając w prawicowe media. - Media prawicowe piszą, że ja robię z sobie ofiarę – powiedziała. - Nie robię z siebie ofiary. Ja tylko opowiadam i stwierdzam fakty o tym, co działo się po moim wpisie. Po tym, co spotkało prezydenta Adamowicza, bałam się o swoją rodzinę i o siebie. To jest fakt. Musiało minąć kilka miesięcy, zanim znów nabrałam zaufania do ludzi - zaznaczyła Kurdej-Szatan.- Informacja o tym, co napisałam, a były prowadzone na ten temat badania, dotarła do 80 procent Polaków. Przy czym była to zmanipulowana, niepełna informacja. Podawały ją "Wiadomości", "Teleexpress", a nawet był alert telefonii komórkowej - dodała gwiazda.
Rafał Szatan opublikował w sieci rozkoszne wideo, na którym wstąpił nie tylko z żoną, ale także ze swoim małym synkiem. Henio swoim urokiem wzbudził w internautach istną plejadę zachwytów. Okazuje się, że pocieszny szkrab odziedziczył talent muzyczny po rozśpiewanych rodzicach.
Barbara Kurdej-Szatan zaniosła się lamentem po pytaniu, jakie podczas wywiadu na Pol'and'Rock Festival zadał jej żołnierz. Na widok płaczącej aktorki widownia wzniosła oklaski, do których dołączyła również skąpana we łzach celebrytka. Scena z udziałem Barbary Kurdej-Szatan, która miała miejsce podczas Pol'and'Rock odbiera mowę. Festiwal Jurka Owsiaka zamienił się na chwilę w festiwal wzajemnej adoracji. Barbara Kurdej-Szatan we łzach, bo... żołnierz zadał pytanie Barbara Kurdej-Szatan pojawiła się na tegorocznym Pol'and'Rock Festivalu organizowanym przez Jurka Owsiaka. Gwiazda była jednym z gości Akademii Sztuk Przepięknych, w ramach której przeprowadzono z nią wywiad. Stałym elementem wydarzenia jest też możliwość zadawania pytań zaproszonym gwiazdom przez członków publiczności. Tak stało się i tym razem, choć z pewnością nikt nie podejrzewał, że jedno z nich wzbudzi tak ogromne emocje. Sięgnijmy pamięcią wstecz i przypomnijmy sobie aferę z Barbarą Kurdej-Szatan w roli głównej. Jesienią ubiegłego roku celebrytka zamieściła w sieci oburzający i pełen wulgaryzmów wpis, w którym zaatakowała funkcjonariuszy straży granicznej, którzy pełnili wartę na polsko-białoruskiej granicy w związku z próbą nielegalnego wtargnięcia na terytorium Polski imigrantów. - K**WA !!!!!!!!!! K**Waaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest k**wa 'straż graniczna'????? 'Straż'?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO!!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!!K**wa!!!!!! Jak tak można!!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę!!!!!!! Mordercy!!!!! - zawodziła wówczas na Instagramie aktorka (pisownia oryginalna - red.). Festiwal żenady To właśnie o wspomniany wpis postanowił zapytać żołnierz obecny podczas wywiadu z Barbarą Kurdej-Szatan. - Kiedy my tam rano biegamy, ty śpisz albo pijesz kawę, kiedy my w nocy tam biegamy z tymi uchodźcami, ty jesteś w knajpie - tłumaczył gwieździe uczestnik festiwalu. - Dlaczego tak? - skwitował. Celebrytka próbowała na początku wykręcić się niezrozumieniem pytania. "Dlaczego nie jestem żołnierzem?" odparła. Chwilę później postanowiła jednak odnieść się do sensu wypowiedzi mężczyzny. - Powiem ci tak, w prawie europejskim jest zapisane, że zadań, które są niezgodne z prawem, żołnierz nie musi wykonywać, bo są niezgodne z prawem. Ja straciłam swoją pracę niejedną za to, co powiedziałam, niejedną. Rozumiem, że oni boją się o swoją pracę, ale, nie wiem, no, takie jest prawo, nie muszą wykonywać zadania, które jest niezgodne z prawem, a push-backi są nielegalne - odpowiedziała wyraźnie poddenerwowana Barbara Kurdej-Szatan. Najlepsze miało jednak dopiero nastąpić. Nieoczekiwanie gwiazda zalała się łzami, a zebrana pod sceną publiczność zaczęła gromko ją oklaskiwać. Otarłszy gorzkie łzy, celebrytka wstała i również zaczęła bić (sobie?) brawo. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Była prowadzącą „Pytania na śniadanie”, teraz „kłania się dżungli”. Internet oszalał po przedziwnym wideo z Tamarą Gonzalez PereąTrudno uwierzyć, co łączyło Michała Wiśniewskiego i Andrzeja Leppera. Niewiele osób pamiętaBeata Tyszkiewicz nie wychodzi z domu. Córka poinformowała o pogarszającym się stanie zdrowia aktorkiŹródło: goniec.pl
Nie uwierzycie! Barbara Kurdej-Szatan, złotousta aktorka, która za niewybredne inwektywy, jakie skierowała do funkcjonariuszy Służby Granicznej straciła angaż w „M jak miłość”, powróci „w wielkim stylu”. Czy organizatorzy Campusu Polska Przyszłości 2022 oszaleli? A może właśnie o rozgłos im chodziło?Do absurdalnego pomysłu doszli organizatorów Campusu Polska Przyszłości 2022. Podczas wydarzenia, które ma odbyć się w terminie 26. sierpnia – 1. września, gościem specjalnym ma zostać Barbara Kurdej-Szatan. Wszystko byłoby w porządku (w Polsce panuje wolność wypowiedzi), jednakowoż absurdem i swoistą „kością niezgody” stał się temat, na jaki – w roli pseudoekspertki ma wypowiadać się była gwiazda „M jak Miłość”.Hejt. To właśnie o nim blondwłosa artystka zamiaruje opowiedzieć podczas wydarzenia organizowanego przez prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. Przedstawiciele eventu zdają się nie widzieć tego, że połączenie aktorki z opowiadaniem o hejcie z perspektywy ofiary jest „odrobinę” niefortunne.- Hejt może spotkać każdego, jak sobie z nim radzić i jak reagować? Na te tematy porozmawiamy podczas #Campus2022 z Barbarą Kurdej-Szatan - aktorką, prezenterką i wokalistką. Telewidzowie kochają jej talent, ale też wiarygodność i naturalność – zwiastują. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Campus Polska Przyszłości (@campuspolska)
Barbara Kurdej-Szatan wzięła udział w pokazie charytatywnym "Gwiazdy dzieciom". Aktorka znana z "M jak miłość" zaprezentowała się w trzech stylizacjach. Jedna z nich zdecydowanie nie przypadła do gustu fanom. Posypały się negatywne komentarze.Barbara Kurdej-Szatan do niedawna uchodziła za jedną z najsympatyczniejszych aktorek. Niechlubna wypowiedź o strażnikach granicznych sprawiła, że gwiazda "M jak miłość" do dziś zmaga się z kryzysem wizerunkowym. Mimo że stara się odbudować nadszarpniętą reputację, codziennie spotyka się z krytyką ze strony obserwujących.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko aktorce Barbarze Kurdej-Szatan. Prokuratura Okręgowa w Warszawie oskarżyła aktorkę o zniesławienie Straży Granicznej oraz jej funkcjonariuszy, nazywając ich „maszynami bez mózgów oraz mordercami".