Zakopiańska policja nie miała litości dla Rosjanina. Mężczyzna srogo ukarany
Wizyta 46-letniego rosyjskiego turysty w Zakopanem zapadnie mu z całą pewnością na długo w pamięci. Wszystko przez wykroczenie, którego się dopuścił. Policja nie miała dla niego żadnej litości.
Policja w Zakopanem zatrzymała 46-letniego Rosjanina
Zakopiańscy policjanci poinformowali w czwartek 8 września o incydencie, który miał miejsce w miejscowości Biały Dunajec. 46-letni turysta z Rosji najwidoczniej pomylił publiczną drogą z torem wyścigowym, jednak w samą porę zareagowali mundurowi.
Zakopiańska policja zatrzymała pirata drogowego. Mężczyzna znacznie przekroczył dozwoloną prędkość swoim luksusowym sportowym samochodem. Drogówka nie miała dla niego litości.
Powiedział księdzu "dzień dobry" na górskim szlaku. Tej reakcji się nie spodziewałMałopolskie. 46-latek otrzymał wysoki mandat
Rosjanin siedział za kółkiem luksusowego lotusa m-ki, na krakowskich numerach rejestracyjnych. Został zatrzymany przez zakopiańską drogówkę.
- Policjanci zakopiańskiej drogówki prowadząc dzisiaj wieczorem działania kontrolne, w miejscowości Biały Dunajec zatrzymali 46-letniego kierującego, który w terenie zabudowanym jechał samochodem osobowym m-ki Lotus z prędkością 107 km/h - informuje Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem.
46-latek słono zapłaci za swój wybryk
Nieodpowiedzialny kierowca swoją wizytę w Zakopanem z pewnością zapamięta na długo w związku z karą, jaką otrzymał. Za popełnione wykroczenie obywatel Rosji otrzymał mandat karny w wysokości 3000 zł oraz 13 pkt karnych.
Jak informuje policja, było to jego drugie wykroczenie przekroczenia dozwolonej prędkości w ostatnim czasie, więc mandat został podwojony. - A nie powinien dostać zakazu prowadzenia pojazdów na terenie RP? - zastanawiają się w komentarzach internauci.
Źródło: Policja Zakopane