Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Ziobro nie zgadza się na "unijny haracz". Sprzeciwił się polityce własnego rządu
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 23.12.2022 13:58

Ziobro nie zgadza się na "unijny haracz". Sprzeciwił się polityce własnego rządu

Zbigniew Ziobro
Piotr Molecki/East News

Zbigniew Ziobro zaapelował do Mateusza Morawieckiego, aby poparł projekt ustawy Solidarnej Polski, który ma wstrzymać opłacanie "unijnego haraczu". Minister sprawiedliwości przekonuje, że w dobie kryzysu energetycznego Polski nie stać na transfery pieniężne do Brukseli.

Nie dla "unijnego haraczu"

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego o poparcie projektu ustawy przygotowanego przez Solidarną Polskę. Dokument zakłada wstrzymanie opłat, które Polska transferuje do Brukseli w ramach systemy ETS, który "jest trafnie nazywany haraczem".

- Nie stać nas jako Polskę, żeby w dobie kryzysu energetycznego, wojny, która jest za naszą granicą, godzić się na to, żeby Polacy musieli opłacać unijny haracz - mówił Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Polityk zaapelował do premiera o poparcie ustawy przygotowanej przez Solidarną Polskę.

Według polityka Polscy zapłacili kwotę 33 mld zł w związku z funkcjonowaniem sytemu ETS, zaś w przyszłym roku ten koszt miałby wynieść 40 mld zł. Według Zbigniewa Ziobry wynika to z unijnego prawodawstwa, wskutek którego Polacy płacą wyższe rachunki za prąd i ogrzewanie. - To efekt opłat wynikający z unijnego systemu. Za tym systemem kupowania prawa do emisji kryje się ta dramatyczna forma ograbiania Polaków i polskich rodzin. 3,5 tys. złotych na każdą rodzinę. Apelujemy do pana premiera o poparcie dla naszej ustawy przygotowanej przez ministra Jacka Ozdobę, która poskutkuje zawieszenie tego haraczu na rzecz europejskiego systemu. Da to oddech polskim rodzinom w realiach narastającego kryzysu - zapewnił.

Czym jest system ETS?

ETS to Europejski System Handlu Emisjami znany także jako wspólnotowy rynek uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Celem jest doprowadzenie do redukcji emisji gazów cieplarnianych, poprzez uwzględnienie kosztu emisji CO2 w produkcji energii i wyrobów przemysłowych. Ma to sprawić, że wysokoemisyjna działalność stanie się droższa niż w przypadku wykorzystania w niej czystych alternatyw. W Polsce mechanizm bywa krytykowany, szczególnie na tle częstych zmian regulacyjnych, co wpływa na cenę uprawnień do emisji i ingeruje w rynkowy charakter systemu.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl