Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Pasażer samolotu, który uderzył w WTC, zdążył pożegnać się z żoną. Wyciekło nagranie
Monika Majko
Monika Majko 13.06.2021 14:16

Pasażer samolotu, który uderzył w WTC, zdążył pożegnać się z żoną. Wyciekło nagranie

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Facebook/Julia Sweeney Roth

Do sieci trafiła poruszająca wiadomość, którą nagrał dla swojej żony jeden z pasażerów porwanego przez terrorystów samolotu United Airlines 175, który chwilę później uderzył w World Trade Center. Były pilot marynarki wojennej USA zdążył zadzwonić do ukochanej i przekazać jej kilka ważnych słów.

Pasażer samolotu, który zginął podczas zamachu na World Trade Center, nagrał przed śmiercią wiadomość dla swojej żony

Brian David Sweeney z Massachusetts wsiadł do samolotu linii United Airlines lecącego 11 września 2001 roku do Los Angeles. W trakcie lotu maszyna została przejęta przez terrorystów Al-Kaidy i zmieniła kurs na Nowy Jork.

Wówczas były pilot marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych wyciągnął telefon i zadzwonił do swojej żony. Mężczyzna nagrał jej poruszającą wiadomość, której treść trafiła do internetu. Użytkownicy sieci z trudem powstrzymywali łzy.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Brian poinformował Jules, że jego samolot został uprowadzony. Mężczyzna nie był pewien, jak potoczą się jego dalsze losy, dlatego zapewnił żonę, że bardzo ją kocha. - Chcę, żebyś czyniła dobro i korzystała z życia. Tego samego życzę moim rodzicom i wszystkim innym - powiedział Sweeney.

Niedawno treść wiadomości przypomniał internautom jeden z użytkowników aplikacji Tik Tok, który zamieścił w sieci jej transkrypcję. Ostatnie słowa Briana do jego żony wzruszyły do łez wiele osób. - Po prostu szalenie cię kocham i do zobaczenia, kiedy tam dotrzesz. Do widzenia kochanie. Mam nadzieję, że zadzwonię do ciebie - zakończył swoją wiadomość mężczyzna.

Niedługo później terroryści skierowali samolot na budynek World Trade Center. Maszyna rozbiła się, powodując śmierć wszystkich pasażerów. W samolocie znajdowało się wówczas łącznie 65 osób.

Żona Briana wyznała później, że jej ukochany prawdopodobnie przeczuwał, że nie wróci już do domu. Kobieta jest wdzięczna mężowi za to, że w ostatniej chwili życia postanowił skontaktować się z nią i pożegnać.

- To był jego sposób, aby dać mi znać, że wszystko będzie dobrze, i że wierzy, że jeszcze kiedyś zobaczy mnie ponownie. I to wszystko, co musiałam wiedzieć - wyznała Julie.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: o2

Tagi: samolot