Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Wołodymyr Zełenski otrzymał szokującą ofertę od Macrona. Pałac Elizejski odpowiedział na zarzuty
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 17.05.2022 07:59

Wołodymyr Zełenski otrzymał szokującą ofertę od Macrona. Pałac Elizejski odpowiedział na zarzuty

Zełenski
GENYA SAVILOV/AFP/East News

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zdradził, do czego próbował namówić go Emmanuel Macron podczas jednej z rozmów telefonicznych. Francuski przywódca miał złożyć Ukraińcom ofertę, która pomogłaby Władimirowi Putinowi "wyjść z twarzą" z pata, w jakim ten znalazł się ponosząc klęskę w wojnie. Pałac Elizejski zaprzecza tym doniesieniom.

Prezydent Francji Emmanuel Macron od czasu wybuchu wojny w Ukrainie próbuje mediować pomiędzy zwaśnionymi stronami. Jego częste rozmowy z Władimirem Putinem spełzły jednak na niczym, a on sam stał się obiektem głośnej krytyki i bohaterem bezlitosnych memów.

Wiele kontrowersji Macron wywołał także po tym, jak nie nazwał wprost rosyjskich zbrodni wojennych w Ukrainie mianem "ludobójstwa". W odpowiedzi Kijów wezwał administrację w Paryżu do wyboru między „biznesem a pieniędzmi” i „wojną a wolnością”, a także zaprosił francuską głowę państwa do zrównanych z ziemią ukraińskich miejscowości. I choć Francuzi twardo stoją na stanowisku, że wspierają Ukraińców w ich walce przeciwko Rosji, wiele wskazuje na to, że chłodne stosunki między obydwoma państwami w najbliższym czasie nie ulegną ociepleniu. Oliwy do ognia właśnie dolał Wołodymyr Zełenski, który udzielił wywiadu włoskiej telewizji RAI.

Kijów odrzuca propozycję Macrona

Ukraiński prezydent dał się poznać jako bezkompromisowy polityk, który nie boi się krytykować najważniejszych światowych przywódców. Jego stanowcze słowa padały już zarówno pod adresem Macrona, jak i kanclerza Niemiec Olafa Scholza. Teraz jednak Zełenski całkowicie porzucił dyplomatyczny ton i zdradził szokujące szczegóły rozmów z Paryżem. Podczas jednego z połączeń Pałac Elizejski miał namawiać Ukrainę do rezygnacji z części swoich ziem, by umożliwić Putinowi "wyjście z twarzą" z patowej sytuacji, w jakiej się znalazł. - Nie pomożemy Putinowi zachować twarzy, płacąc za to naszym terytorium. To byłoby niesprawiedliwe - odparł Zełenski.

Polityk oświadczył wprost, że jego zdaniem Emmanuel Macron nie powinien "dokonywać dyplomatycznych ustępstw wobec Rosji", które - jego zdaniem - pozwalają Putinowi "zachować twarz".

- Nie trzeba szukać wyjścia z sytuacji dla Rosji, a Macron robi to na próżno - powiedział, odnosząc się do słów Macrona, który m.in. wezwał do odrzucenia "chęci odwetu i upokorzenia" Rosji, mówiąc o potrzebie budowania "nowej równowagi bezpieczeństwa" w Europie.

Zełenski gotowy na dialog z Putinem

W wywiadzie dla RAI Zełenski zadeklarował również, że w każdej chwili może przystąpić do negocjacji z rosyjskim przywódcą. Zaznaczył jednak, że musi podjąć się on tego wyzwania osobiście, nie zaś wysyłając swoich pośredników. - I na warunkach dialogu, a nie na warunkach ultimatum - dodał.

Kijów sam stawia jednak graniczne warunki, bez których nie rozpocznie rozmów z Moskwą. Ukraiński prezydent uważa, że zanim zasiądzie do stołu z Putinem, wojska rosyjskie muszą wycofać się z okupowanego terytorium. - Jest rzeczą oczywistą, że wszystkie łupy powinny zostać zwrócone, ale to nie one są dla nas największą wartością. Są nimi żywi ludzie. Proszę opuścić granice naszego państwa – przekazał.

Słowa głowy państwa Ukraińców wywołały zdecydowany i błyskawiczny odzew ze strony Pałacu Elizejskiego, który zaprzeczył ujawnionym rewelacjom.

- Prezydent nigdy nie rozmawiał o niczym z Władimirem Putinem bez zgody prezydenta Zełenskiego i nigdy nie prosił prezydenta Zełenskiego o ustępstwa - napisano w oświadczeniu administracji Macrona.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Onet, Goniec.pl