Władimir Putin podpisał dekret nowelizujący służbę wojskową. Czy to kolejny desperacki krok?
Według informacji przekazanych przez niezależny portal "Nowaja gazieta. Jewropa", Władimir Putin podpisał dekret nowelizujący zapisy poświęcone służbie wojskowej na rzecz Federacji Rosyjskiej. Dokument poszerza zakres poboru potencjalnych rekrutów, dołączając do ich grona Rosjan posiadających obywatelstwo innego kraju.
Władimir Putin podpisuje nowy dekret
Od dzisiaj każdy Rosjanin posiadający obywatelstwo innego kraju będzie mógł zawrzeć kontrakt na służbę wojskową w oddziałach Władimira Putina.
- Wcześniej w ramach poboru służyć mogli tylko obywatele Federacji Rosyjskiej, a obcokrajowcy mogli służyć na podstawie kontraktu - przekazała rosyjska "Nowaja gazieta. Jewropa", powołując się na opublikowane rządowe dokumenty podpisane przez Władimira Putina.
Zgodnie z jej zapisami "służbę wojskową pełnić będą żołnierze, marynarze, starsi sierżanci będący obywatelami Rosji, w tym również ci, którzy posiadają obywatelstwo państwa obcego lub zezwolenie na pobyt lub inny dokument potwierdzający prawo stałego pobytu obywatela na terytorium obcego państwa".
Jak tłumaczy obrońca praw człowieka, Paweł Czikow, zapis ten będzie służył do zawierania kontraktów na służbę wojskową z obywatelami rosyjskimi, którzy posiadają drugie obywatelstwo. Do tej pory bowiem kontrakty takie były zarezerwowane dla osób nieposiadających obywatelstwa rosyjskiego.
Desperacja Władimira Putina
Taka nowelizacja sprawia, iż wojsko rosyjskie będzie mogło teoretycznie skorzystać z dodatkowego materiału ludzkiego, który stanowił pewną systemową lukę. Zważywszy jednak "postępy" rosyjskiego wojska w Ukrainie oraz zaskakującą zmianę narracji w mediach rządowych, można się zastanowić, na ile zabieg ten rzeczywiście przyniesie dodatkowe ręce na tonący rosyjski pokład.
Co więcej, w mediach coraz częściej pojawiają się informacje mogące wskazywać na gęstą atmosferę jaka panuje na Kremlu. Po spektakularnej ucieczce rosyjskich oddziałów z anektowanego nielegalnie Chersonia, otoczenie Władimira Putina ma być coraz bardziej nerwowe.
Sytuacji nie pomaga również coraz większe zniecierpliwienie przywódcy Chin Xi Jinpinga, który po ostatnich groźbach użycia taktycznej broni jądrowej przez Władimira Putina, przestrzegł go poważnie, by nie popełniał tego błędu.
To nie pierwszy raz, kiedy Federacja Rosyjska szuka desperacko dodatkowych sołdatów w różnych warstwach społecznych. Jakiś czas temu prezydent Rosji umożliwił służbę wojskową osadzonym więźniom, dając im możliwość odkupienia swoich win na froncie. Choć częściowa mobilizacja została oficjalnie zakończona, to rosyjska proza życia pokazuje, iż wcale nie była częściowa i wcale się nie zakończyła.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
Inflacja nie odpuści, RPP musiała wprowadzić korektę do prognoz. NBP opublikowała specjalny raport
Źródło: rmf24.pl/goniec.pl