Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Utonęli ratując 4-letnią córeczkę. Wstrząsający widok na grobie Patrycji i Łukasza
Krzysztof Górski
Krzysztof Górski 06.08.2024 08:36

Utonęli ratując 4-letnią córeczkę. Wstrząsający widok na grobie Patrycji i Łukasza

Grób Patrycji i Łukasza, którzy utonęli ratując swoją 4-letnią córeczkę
Goniec.pl

W poniedziałek odbył się pogrzeb Patrycji i Łukasza, tragicznie zmarłego małżeństwa z Chotomowa (woj. mazowieckie). 29-latka i 32-latek utonęli w Jeziorze Mikołajskim po tym, jak rzucili się na pomoc swojej 4-letniej córeczce, która wypadła z łódki. Na wspólnym grobie złożono setki kwiatów i wieńców. Pewna rzecz przykuwa jednak szczególną uwagę.

Zginęli ratując swoją córeczkę

Pogrzeb pary z Chotomowa odbył się w kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. 32-latek był sportowcem, wielokrotnie zdobywał tytuł Mistrza Polski w Trójboju Siłowym oraz Wyciskaniu Sztangi Leżąc. Jego żona aktywnie prowadziła swoje media społecznościowe i była makijażystką. Na długo przed ich ostatnim pożegnaniem świątynia wypełniona była po brzegi żałobnikami. 

Zrzut ekranu 2024-08-6 o 08.11.08.png
 Zrzut ekranu 2024-08-6 o 08.10.19.pngZrzut ekranu 2024-08-6 o 08.10.41.png

Zginęli, ratując 4-letnią córkę. Pewien szczegół na ich pogrzebie łamie serce

Dopiero co świętowali rocznicę ślubu

Podczas ceremonii pogrzebowej ksiądz nawiązał do ślubu, który w tym samym kościele przed pięcioma laty brali Patrycja i Łukasz.

Myślę, że wiele z osób tutaj obecnych również było w naszym kościele pod koniec lipca 2018 roku. Wtedy tutaj pod tym ołtarzem Patrycja i Łukasz składali sobie przysięgę małżeńską. Mówili sobie te słowa, że zawsze, że nie opuszczę, że aż do śmierci. To był dla wszystkich bardzo radosny i piękny dzień. A pod koniec lipca tego roku zupełnie inna sytuacja. Smutek, łzy, ból, cierpienie dla bliskich. Tragedia, która poruszyła każdego – powiedział duchowny.
 

Przygnębiający widok na grobie Patrycji i Łukasza

Patrycja i Łukasz dopiero co świętowali rocznicę ślubu, a ich bliscy zapewniają, że byli w sobie zakochani bez pamięci. Teraz musieli wybrać się z nimi w ostatnią drogę w kondukcie żałobnym. Na wspólnym grobie młodego małżeństwa złożono setki kwiatów i wieńce, a nawet szalik klubu MKS Wicher Kobyłka, którego członkiem był Łukasz. Szczególną uwagę przyciąga jednak coś innego - to ich zdjęcie, szczęśliwych i zakochanych.