W Parku Tołpy we Wrocławiu (woj. dolnośląskie) w Wielkanoc spacerowiczów czekało spore zaskoczenie. W pewnym momencie na jednej z alejek niespodziewanie pojawiła się naga, czarnoskóra kobieta. Krzyczała, goniła przechodniów, po czym wskoczyła do stawu, gdzie została ujęta przez policję.
Policjanci z Bytowa interweniowali z powodu mężczyzny, który w jednej z restauracji krzyczał na swojego 6-letniego wnuka. Agresja dziadka wynikała z nadmiernej ilości spożytego alkoholu. Mundurowi zabrali dziecko do domu. Po dotarciu na miejsce przywitała ich pijana babcia. Kobieta "opiekowała się" jeszcze trójką innych dzieci.
Bezczelni złodzieje liczyli, że ich haniebny czyn w wielkopolskim kościele pozostanie bezkarny. Policjanci przeczuwali, że odpowiedzialni za zeszłoroczną kradzież ponownie pojawią się w świątyni. Skuszeni łatwym zyskiem złoczyńcy ponownie połasili się na pieniądze wiernych. Tym razem jednak została im wymierzona kara.
Święta już za nami, a wraz z ich kresem przyszedł czas na podsumowanie drogowych statystyk. Choć wolelibyśmy nie przekazywać takich informacji, po raz kolejny na polskich drogach nie było bezpiecznie i doszło do wielu groźnych zdarzeń. W ciągu zaledwie czterech dni Biuro Ruchu Drogowego KGP odnotowało aż 173 wypadki, w których zginęło 21 osób a 203 zostały ranne. Niestety, wciąż mierzymy się też z plagą pijanych kierowców, których złapano prawie 1,2 tys.
Pięć samochodów zderzyło się dziś (10.04) po południu na autostradzie A4 w miejscowości Staniątki na pasie w kierunku Krakowa. Nie odnotowano poszkodowanych, ale w miejscu kolizji utworzył się zator o długości ok. 6 km.
Stomatolożka z Nidzicy usłyszała ponad 1,5 tys. zarzutów. Przez wykazywanie w dokumentacji ponad 500 pacjentów usług dentystycznych, których faktycznie nie wykonała, NFZ straciło ponad 278 tys. zł. Za popełnione przestępstwa lekarce grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Dziś (10.04) 13. rocznica katastrofy smoleńskiej. Dzień ten jest upamiętniany podczas szeregu uroczystości państwowych i partyjnych. Chwile przed przybyciem na Plac Piłsudskiego w Warszawie prezesa PiS-u Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego pojawili się protestujący, którzy przynieśli wieniec z kontrowersyjnym napisem. Interweniowała policja.
Pomorscy policjanci prowadzą poszukiwania sprawcy śmiertelnego potrącenia 44-letniego mężczyzny, którego ciało odnaleziono w wielkanocny poranek. Do tego tragicznego zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej między Udorpiem a Rekowem w powiecie bytowskim. Funkcjonariusze apelują do świadków zdarzenia o zgłaszanie się na komendę w Bytowie. Liczy się każdy, nawet najmniejszy ślad mogący przyczynić się do schwytania winnego.
Tragiczne odkrycie na Pomorzu. W zbiorniku przeciwpożarowym ujawniono dryfujące zwłoki. Po wyłowieniu ciała ustalono, że to 83-letni mężczyzna. Policja ujawniła już pierwszy wniosek w tej makabrycznej sprawie.
Miał stworzyć porzuconym dzieciom ciepłą i bezpieczną przystań, tymczasem zgotował im prawdziwe piekło. Dariusz Z. przez cztery lata krzywdził swoich wychowanków z wrocławskiego domu dziecka, który założył wraz z żoną. Wśród przestępstw, jakich się dopuścił, były m.in. znęcanie się fizyczne, bicie i molestowanie. Po latach ukrywania się przed organami ścigania na Filipinach, w końcu dopadła go sprawiedliwość.
Tragedia w Pułtusku (woj. mazowieckie). W sobotni wieczór tuż przed świętami wielkanocnymi mężczyzna wpadł do kanału w okolicy Mostu Świętojańskiego. Na pomoc ruszył jego kolega. Podjęto próbę resuscytacji. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Policja z Rudy Śląskiej podjęła czynności mające na celu ustalenie tożsamości sprawców, którzy okradli co najmniej dwoje seniorów na terenie Zabrza oraz Rudy Śląskiej. Oszuści podawali się za pracowników administracji, co pozwalało uśpić czujność i dostać się do wnętrza mieszkań swoich ofiar. Policja apeluje o ostrożność.
Ania Jałowiczor zaginęła na początku 1995 roku, wracając ze szkolnej zabawy karnawałowej. Brat dziewczynki do dziś próbuje znaleźć trop, który doprowadzi go do rozwiązania sprawy. W zeszłym roku odezwał się do niego świadek, który twierdzi, że zna miejsce ukrycia zwłok 10-latki.
Policja z Wrocławia poinformowała o poszukiwaniach sprawcy śmiertelnego wypadku, do którego doszło w nocy z 7 na 8 kwietnia br. na drodze krajowej nr 94 w miejscowości Siechnice. Kierujący pojazdem zabił pieszego, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Mundurowi apelują o pomoc w zlokalizowaniu sprawcy.
Waplewo (pow olsztyński, woj. warmińsko-mazurskie). Na drodze ekspresowej S7 pomiędzy Olsztynkiem a Mławą doszło do tragicznego wypadku samochodowego. W zderzeniu trzech osobówek śmierć poniosły dwie osoby. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jedno z aut najprawdopodobniej poruszało się pod prąd.
Dramatyczny wypadek, do którego doszło we wtorek 4 kwietnia na jednej z ulic w Pruszkowie, niestety znalazł swój tragiczny finał. 10-letnia dziewczynka, która została wówczas potrącona na przejściu dla pieszych, niestety na skutek poniesionych obrażeń zmarła. Kobieta, która siedziała za kierownicą auta biorącego udział w kolizji, usłyszała w piątek zarzuty.
Kompletny brak wyobraźni, a może zwykła głupota doprowadziły niemal do tragedii. 7 kwietnia, w gminie Godziesze Wielkie (woj. wielkopolskie), na prostym odcinku drogi osobowe audi w pewnym momencie wypadło z drogi i dachowało. Kierowcą okazał się pijany 19-latek. Oprócz niego na pokładzie samochodu znajdowała się 17-latka w ciąży. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Krzysztof Rutkowski przez ostatnie dni z pewnością nie spał spokojnie, bowiem pracownicy jego firmy borykali się ze sporymi problemami za naszą zachodnią granicą. Niemiecka policja zatrzymała ich za zastraszanie protestujących kierowców tirów. Oburzony Krzysztof Rutkowski przedstawia tę sprawę zupełnie inaczej, pomijając jeden istotny fakt.
Awantura pod warszawskim kościołem. Ksiądz kłócił się z policjantami i wyjaśniał im, że pod jego świątynią nie obowiązują przepisy ruchu drogowego. Twierdził, że jego “dzieci” mogą parkować samochodami pod samymi schodami kościoła i lawirować między pieszymi idącymi po chodniku. Parafianie byli zdziwieni, gdy policjanci nie dali za wygraną i wlepili wysokie mandaty. Nagranie stało się hitem sieci.
We wtorek 4 kwietnia zaginął Marek Grzybek z Krakowa. Mężczyzna wyszedł nad ranem z domu i już do niego nie wrócił, nie daje też żadnego znaku życia. Jego zdruzgotana żona na własną rękę rozsyła informacje w mediach społecznościowych, prosząc o jakiekolwiek wieści. W akcję poszukiwawczą włączyła się również małopolska policja, która opublikowała rysopis 35-latka.
Grudziądz. Tamtejsza policja przez kilka ponad miesiąc starała się ustalić tożsamość młodzieńca, który 24 lutego zdewastował wiatę przystanku tramwajowego. Po publikacji nagrania z miejsca zdarzenia, chuligan został jednak zidentyfikowany błyskawicznie. Usłyszał już zarzuty.
Ostrów Mazowiecka. 5 kwietnia doszło tu do niebezpiecznie wyglądającego wypadku drogowego. Pędzący drogą ekspresową S8 34-letni obywatel Litwy nie dostosował prędkości do sytuacji na drodze i z impetem wbił się w bariery ochronne, dewastując własne auto. Wszystko zarejestrowała kamera. Nagranie dla widzów o mocnych nerwach.
Komenda Miejska Policji z Opola poszukuje zaginionej Emilii Trojanowskiej. 17-latka ostatni raz widziana była 1 kwietnia. Od tego dnia ślad po niej zaginął. Mundurowi proszą o pomoc w poszukiwaniach zaginionej.
Rozpoczyna się świąteczna akcja policji w całej Polsce. Kontrole prędkości oraz trzeźwości to nie wszystko, co przygotowali dla podróżujących mundurowi. Funkcjonariusze będą sprawdzać wiele innych aspektów przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Użyte zostaną też drony.
W Częstochowie doszło do wstrząsających wydarzeń, które obiegły całą Polskę. Na katowicki OIOM z poważnymi obrażeniami ciała trafił 8-letni Kamil, skatowany przez swojego ojczyma oraz matkę. Stan chłopczyka jest ciężki. Lekarze wciąż walczą o jego życie. Do sprawy odniosła się przyrodnia siostra 8-latka, przekazując kolejne, przerażające doniesienia.
Policja ze Szczecinka prosi o pomoc, chodzi o zdrowie i życie 17-letniej Oliwii Kreklau. 1 marca nastolatka wyszła z domu, miała świętować swoje urodziny razem z chłopakiem. Od tego czasu nikt nie wie, gdzie jest dziewczyna.
Sceny niczym z horroru w Bielowicku nieopodal Bielską-Białej. Zgodnie z ustaleniami lokalnych mediów policjanci na jednej z prywatnych posesji znaleźli zakopane zwłoki. Na miejsce zjechały się służby i śledczy, w tym psy tropiące. Prokuratura milczy. Odmówiła komentarza na temat tajemniczej sprawy.
Do niecodziennej sytuacji doszło w angielskim mieście Torquay w środę, 5 kwietnia. Jeden z mieszkańców powiadomił służby o dziewczynce, która zapukała do jego drzwi i powiedziała, że się zgubiła. Chwilę później dziecko uciekło, a służby rozpoczęły intensywne poszukiwania.