Dramatyczne sceny rozegrały się w lubartowskim kościele podczas niedzielnego nabożeństwa. W trakcie mszy świętej na podłogę osunął się 64-letni mężczyzna, który stracił przytomność. Wśród zszokowanych wiernych znalazła się jedna osoba, niewahająca się ruszyć z pomocą. Jak się okazało, to dobrze znany społeczności mieszkaniec miasta.
Na jaw wychodzą wstrząsające kulisy dotyczące zdarzenia w Chodzieży. Śledczy wiedzą już, co dokładnie wydarzyło się w jednym z domów jednorodzinnych, gdzie znaleziono ciała pięciu osób. Najnowsze informacje w tej sprawie przekazał portalowi Goniec.pl rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Niewiarygodne, że w ostatnich dniach znów doszło do tego typu dramatu.
Tragiczny finał domowej imprezy w Jastrzębiu Zdroju (woj. śląskie). W sobotę wieczorem w jednym z mieszkań policja ujawniła zwłoki 68-letniego mężczyzny. Jak ustalono, był on jednym z uczestników suto zakrapianej alkoholem domówki. Zabawa wymknęła się jednak spod kontroli.
Potworne odkrycie w jednym z domów jednorodzinnych w Chodzieży (woj. wielkopolskie). W poniedziałek wieczorem policja ujawniła w budynku ciała pięciu martwych osób, w tym niemowlęcia. Funkcjonariusze nie wykluczają na razie żadnego scenariusza, jednak bardzo prawdopodobne, że na miejscu doszło do makabrycznej zbrodni. Nieoficjalnie ustalone szczegóły są porażające.
Tragiczny wypadek w miejscowości Derło. Przejażdżka traktorem miała zapewne być formą dobrej zabawy, a zakończyła się dramatem. Policja poinformowała o śmierci jednej osoby.
Panna młoda ubrana w białą sukienkę już miała powiedzieć “tak”, gdy nagle została zakuta w kajdanki. Do akcji wkroczyła policja, która nie bacząc na podniosłą atmosferę, wyprowadziła młodą kobietę z Urzędu Cywilnego w Trebiszowie.
W czwartek (20 kwietnia), przed jednym z supermarketów Fjarðarkaup w Hafnarfjörður (południowo-zachodnia Islandia) doszło do szokującej zbrodni. Tamtejsza policja odnalazła zasztyletowane zwłoki 27-letniego mężczyzny z Polski. W wyniku prowadzonego śledztwa islandzkie służby zatrzymały dotychczas 4 osoby. Do sprawy brutalnego zabójstwa odniosła się także polska ambasada w Reykjaviku.
Bulwersujące sceny w Gierczycach (woj. świętokrzyskie). Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego opatowskiej jednostki zatrzymali w poniedziałek (24 kwietnia) kierowcę, który wiózł swoje dziecko do szkoły. Zszokowani mundurowi odkryli, że 51-latek nie posiadał prawa jazdy, a dodatkowo był kompletnie pijany.
Koszmarny wypadek w miejscowości Targówka (gm. Malanów, woj. wielkopolskie). O poranku, kierujący busem osobowym kierowca, z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z drogi i z impetem uderzył w drzewo. Niestety mężczyzna poniósł śmierć na miejscu, a troje pasażerów pojazdu trafiło do szpitala.
Tajemnicze zaginięcie w Wielkopolsce. Piotr Szymoniak i jego 6-letnia córka Nicolle ostatni raz widziani byli dwa tygodnie temu w Mierzyniu, po czym ślad po nich się urwał. Mężczyzny i dziecka intensywnie poszukują liczne służby, które apelują o pomoc w działaniach do postronnych osób. Śledczy mają już także niepokojące przypuszczenia, wskazujące na to, że o odnalezienie zaginionych może być wyjątkowo trudno.
Chciała kupić markowy telefon, prawie że straciła długo gromadzone oszczędności. Mieszkanka Leszna wpadła w sidła oszusta, który zaoferował jej za pośrednictwem internetowej aukcji smartfona, a następnie dostarczył przesyłkę, podszywając się pod pracownika znanej firmy kurierskiej. Na szczęście, mężczyzna trafił już w ręce policji. Trudno jednak uwierzyć, co włożył do dostarczonej swojej ofierze przesyłki.
Dramatyczne zdarzenie w Mysłowicach na Górnym Śląsku. W sobotę wieczorem przed jednym z miejskich hoteli doszło do prawdziwej tragedii z udziałem 74-latka. Mężczyzna odebrał sobie życie w zatrważających okolicznościach. Wszystko nagrał monitoring.
Koszmarne sceny w Gdańsku. W piątek (21 kwietnia) w mediach społecznościowych ukazało się krótkie nagranie, na którym widać jak dwoje młodzieńców znęca się nad bezbronnym mężczyzną. Agresorzy tłuką bezlitośnie pięściami swoją ofiarę, a całe zdarzenie nagrywa kompanka młodocianych przestępców. Po błyskawicznej interwencji trójmiejskich policjantów cała trójka została ujęta.
Wiosenna pogoda to jednocześnie powrót motocykli na polskie drogi. Trwający weekend (22-23 kwietnia) okazuje się wyjątkowo tragiczny dla kierowców jednośladów. Dwóch motocyklistów nie żyje, kolejny został przetransportowany przez śmigłowiec LPR do szpitala. Do dramatycznych wydarzeń doszło w województwach podkarpackim, łódzkim oraz śląskim.
Marcin Bosak w piątkowy wieczór został pobity przez kierowców jednej z popularnych firm przewozowych. Poturbowany aktor najpierw prosto z ulicy, a następnie z komendy relacjonował zdarzenie, jednocześnie mocno krytykując działania organów ścigania. Okazuje się, że w ciągu niecałej doby wiele się zmieniło. Policjanci przeprowadzili szybkie śledztwo i odkryli prawdę, która niekoniecznie zgadzała się z zeznaniami Marcina Bosaka.
Śmiłowo (woj. kujawsko-pomorskie). W piątek (21 kwietnia) na jednej z tutejszych dróg doszło do tragicznego wypadku drogowego. W wyniku potrącenia przez samochód osobowy, śmierć na miejscu zdarzenia poniósł rowerzysta. Lokalne służby starają się ustalić dokładną przyczynę oraz przebieg tragedii.
Nowe fakty ws. tragedii w Kobylej Górze. Dziennikarze dotarli do ustaleń na temat dziwnego zachowania 47-letniej kobiety, matki zmarłych dziewczynek. Według ustaleń Onetu wysłała ona tajemniczy list do sądu.
W gdańskiej restauracji doszło do tragedii. Przyjemny posiłek zamienił się w dramat, który zaowocował pilną akcją służb. Jeden z klientów zakrztusił się jedzeniem.
Policjanci z Lublina zatrzymali 47-latka, który myślał, że w internecie jest bezkarny. Mężczyzna wykorzystywał komunikator, aby rozsyłać filmy pornograficzne. To, co śledczy znaleźli w jego domu, mrozi krew w żyłach.
Marcin Bosak opublikował na Instagramie niepokojącą relację. Aktor pokazał skutki bijatyki, jaka wywiązała się pomiędzy nim a mężczyzną, który prawie przejechał jego syna. Na miejscu zamiast policji błyskawicznie pojawiło się kilku kolegów nieuważnego kierowcy. Marcin Bosak zaapelował o pomoc.
Tata 8-letniego Kamilka z Częstochowy zabrał głos i podzielił się mocnymi oskarżeniami. O dramacie i bólu chłopca wiedziała nie tylko matka i ojczym kat? Dziecko mieszkało w dwupokojowym i ciasnym mieszkaniu nie tylko z nimi. - Nie pomogli Kamilkowi, a teraz jeszcze bezczelnie kłamią - mówił zanosząc się łzami pan Artur Topól, biologiczny tata Kamilka.
Groźny wypadek na Zakopiance. W Jaworniku zderzył się autobus z busem. Droga zamieniła się w jeden wielki korek. Nie obyło się poszkodowanych. Na miejscu bardzo szybko zaroiło się od służb.
Policja w Katowicach pilnie poszukuje młodego mężczyzny. Śledczy ujawnili, że podejrzewany jest on o brutalny atak. Celem agresora stał się niewinny taksówkarz stojący na postoju. Policjanci zaapelowali o pomoc.
W czwartek (20 kwietnia) na drodze krajowej nr 35 na odcinku Wrocław-Świdnica doszło do fatalnego wypadku samochodowego. W wyniku zderzenia trzech pojazdów: osobowego, busa i ciężarówki, kierowca osobówki poniósł śmierć na miejscu. Na miejscu pracują służby.
Koszmarne doniesienia z województwa wielkopolskiego. W miejscowości Kobyla Góra, w jednym z domów jednorodzinnych odnaleziono zwłoki dwójki dzieci w wieku 7 i 13 lat, dodatkowo w lokum znajdowała się ich matka w bardzo ciężkim stanie. Wszystko wskazuje na próbę rozszerzonego samobójstwa ze strony rodzicielki. Policja pod nadzorem prokuratury bada sprawę.
Poszedł do lasu, ale chwile później dzwonił już na policję. Między drzewami dokonał porażającego odkrycia. Chociaż leśnik wiedział, że może przydarzyć mu się podobna historia, to nie spodziewał się, że od razu osiągnie ona tak ogromne rozmiary. Leśne odkrycie sprawiło, iż policjanci opublikowali ważny apel.
Znamy nowe informacje ws. tragedii 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Jak donosi "Fakt" matka chłopca oszukiwała urzędników, mieszkając z dziećmi u siostry. W ten sposób chciała wyłudzić pieniądze na świadczenia. Informację potwierdziło biuro prasowe Urzędu Miejskiego w Częstochowie.
Egzamin na prawo jazdy w Krośnie zakończył się trasą na komendę policji. 30-latek próbował odzyskać prawo jazdy, ale po pierwszej części egzaminu, egzaminator nagle powiedział stop. Usiadł na fotelu kierowcy i pojechał wprost do policjantów. Miał ważny powód.